Your browser does not seem to support JavaScript. As a result, your viewing experience will be diminished, and you have been placed in read-only mode.
Please download a browser that supports JavaScript, or enable it if it's disabled (i.e. NoScript).
Obejrzała się w tamtą str9nę, przewidując najgorsze. Znaczy nie fuzję wszystkich 6 Klejnotów Nieskończ9ności, ale wiadomo.
No cóż, nie jest jednak tak źle. To chyba ten “pająk”. -Unm… Hej? - powiedział niepewnie. Słychać, że to dzieciak.
-Ile ty masz lat chłopcze? 15-16?
-Skąd pani wie?
-Bo słychać.
-Och. To… Jestem Spider Man. A pani?
-Czarna Diament/Odyn.
-Jesteś ojcem Thora, czy kamieniem szlachetnym?
-Prędzej matką i nie. Jestem Córką Duszy. Odyn to dodatek do Grungira. Sam wybier tych, którzy będą nim władać.
-A to nie był przypadkiem Gungnir, proszę pani?
-Racja, Gungnir… Ale istnieje kilka wersji… Wiesz, na mnie wołano Bogiem, siostrą Thora, a nawet pochłaniaczką gwiazd…
-A na mnie mówią ścianołaz albo pajęczak. Przeważnie. O, albo insekt.
-I pewnie niektórzy wołają ię szkodnikiem? -powiedziała przeszukując Internet a’propo informacji o Spider-Manie.
-Zgadła pani. A skąd pani jest? Znalazła informacje, że działa głównie na terenie Nowego Jorku, opinie o nim są podzielone i jest podejrzany o bycie przestępcą. Znalazła też kilka filmów i zdjęć.
-Z Homeworldu.
-A gdzie to jest?
-Na wasze to 5 galaktyka na prawo od Gwiazdozbioru Kraba.
-Ło… Pani jest z kosmosu, jak Thor?
-Wy dla mnie jesteście z kosmosu.
-Jeśli tak na to spojrzeć… Ale dla mnie to pani jest z kosmosu. A ma pani jakieś kosmiczne moce, jak Thor?