Your browser does not seem to support JavaScript. As a result, your viewing experience will be diminished, and you have been placed in read-only mode.
Please download a browser that supports JavaScript, or enable it if it's disabled (i.e. NoScript).
Tylko co Biały Diament robił w okolicach Ziemi?
Nie mam pojęcia. Trzeba by było to sprawdzić. A tak w ogóle, ile jeszcze czasu?
// czyli mogę już robić kp jej Perły?
// Berhaps // 15 minut równo.
Dam im jeszcze minutę. Jeśli mnie nie powiadomią, będę zła.
Oby załoga się spisała…
Jeszcze tylko kilka sekund im zostało.
Nie powiadomili. REEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEE
Stanełam na środku statku. Użyje mojej mocy. Przygotowałam się. CZY NIE MIELIŚCIE MNIE O CZYMŚ POWIADOMIĆ!?- Powiedziałam, używając mojej zdolności. Nie ogłuszy ich to, ale na pewno będzie denerwujące.
Stanełam na środku statku. Użyje mojej mocy. Przygotowałam się.
// pszepaniom, Agatu i Szelasa już nie trzeba sie pozbywać, Szelaso sam się wkopał
//Wspaniale. Zaproście na pogrzeb
// w czwartek o16
Wszystkie Klejnoty dookoła poza Topazem pełniącymi rolę zapasowej obstawy zatrzęsły się i przewróciły na podłogę.
Stanełam na środku statku czekajac na ich ogarnięcie.
Po około dziesięciu sekundach stanęli na baczność przed Dioptaz.
Czy rozumiecie, za co to było?
Klejnoty wyglądają na zdezorientowane. Poza Topaz. Ona ma minę nie mówiącą nic.
Nie chce być jak Agat nadzorczy, tam im jeszcze minutę namysłu
Po 50 sekundach milczenia zostało im 10 sekund na odpowiedź.
Szybciej! Nie lubię ich męczyć