Your browser does not seem to support JavaScript. As a result, your viewing experience will be diminished, and you have been placed in read-only mode.
Please download a browser that supports JavaScript, or enable it if it's disabled (i.e. NoScript).
Są tu te Ametysty?
Mroczny: JESZCZE JAK Eee Pańcia zadała pytanie.
eee zamknęłam im drzwi przed nosem i wróciłam do rozgrzewamia gardła do śpiewu;-; Eee Krzesło
Czyli trzeba będzie pytać po kolei
miały klejnoty na bicepsach chyba
Toina: Przynajmniej wiadomo gdzie mają klejnoty.
Więc rozglądam się za takimi z klejnotami na bicepsach
Idzie za Pańcią uwu
Toina: Więcej. Dioptaz zauważyła już grupę takich. Mroczny: UwU
uwu
Podeszłam do nich Czy to wy jesteście Ametystami, które mnie szukały?
Podeszłam do nich
Mroczny: UwU Toina: Ametysty spojrzały się na Dioptaz i zasalutowały. -Tak, Mój Dioptazie. - odpowiedziała jedna z nich.
Więc, o co chodzi?
Toina: -Teraz nic, Mój Dioptazie, bo Nasz Dioptaz wrócił na statek.
Rozumiem- Powiedziałam i skierowałam się spowrotem do mojego pokoju
No idzie za Pańcią
Toina: A więc, co teraz? Mroczny: OwO
Ale Pańcia ma ładny koczek uwu
Zaraz zabiorę się za misję