Nidavellir

[Andreas D.]

korobov

-Dla siebie.

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

-C’mon…skąd mam wiedzieć gdzie szukać? Sonaru w tym pancerzu nie mam.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Kor:
-No to może Ci wgrać na pancerz, żeby było szybciej?
Killer:
Forsteryt jest ignorowany.

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

Głośne odgłosy bulgoczącego z wku*wu kiślu.

[Andreas D.]

korobov

-Zgoda.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Killer:
Eitri stanął przed Forsterytem.
-Złodziej je**ny.
Kor:
Stark przesłał do bazy danych Czarnej dokładną mapę Nidavelliru ze zmianami w czasie rzeczywistym.

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

Bulgotanie ustało.
-No co? Potrzebowałem czegoś, przecież nie będę sunącym po ziemi gluto-kleksem który nie umie mówić.

[Andreas D.]

korobov

-Hmmm… Nieźle wyczyściłeś jakieś… Pół procenta…

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Killer:
-I ch*j mnie to obchodzi, ukradłeś ten pancerz!
Kor:
50%
-Coś Ci się chyba przewidziało.

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

Chwycił się za wizjer dłonią w geście “ja walę”…
-Znajdę coś innego to ci to zwrócę. Tak propo, jest pytanie. Wiesz może gdzie znajdę <u>nieruszone</u> surowce?

[Andreas D.]

korobov

-Pięć początkowych. W 9bl8czeniach uwzględniłam Thanosa.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Killer:
-Nie wiem, szukaj w złomie i śmieciach, nie będziesz musiał przy okazji patrzeć w lustro.
Kor:
-Możesz mi go trochę objaśnić? W sensie, że Krasnoludów nie ma?

[Andreas D.]

korobov

-Zostały wymordowane przez Siły Thanosa. Zakładam, że było tak: Thanos przybył tutaj i wymordował wszystkich poza Eitrim, po czym kazał mu wykonać rękawicę. Gdy zakończył pracę, zalanu mu ręce vibranium, a sam Nidavelir zdemolowano.

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

-Komplementy zachowaj dla siebie. -skwitował go i zaczął szukać w tym złomie za potrzebnymi surowcami.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Kor:
-A ja nie mam powodów do przeciwstawiania się temu scenariuszowi, bo to bez sensu skoro i tak jest jak jest. A więc, trzeba znaleźć załogę dla stacji, tak?
Killer:
Jak na razie to nie ma zbyt dużo złomu, bo jest wysprzątany.

[Andreas D.]

korobov

-Planowałam ją wypełnić Klejnotami.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Kor:
-A ja ludźmi.

[Andreas D.]

korobov

-Myślę, że możliwq jest kooperwcja. O ile zgodzi się król.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Kor:
-Myślę, że Eitri się zgodzi.

[Andreas D.]

korobov

-Ja chyba wyczerpałam dzisiejszy limit cierplieości Eitriego.