Your browser does not seem to support JavaScript. As a result, your viewing experience will be diminished, and you have been placed in read-only mode.
Please download a browser that supports JavaScript, or enable it if it's disabled (i.e. NoScript).
I jak miałby tym sprawdzić, czy nie jest faktycznie jedyny swego typu? Spróbował majstrować przy tym.
…
Spróbował zmajstrować lokalizator. Kto wie, może mu się jakoś uda?
Niestety, nie może zmaterializować technologii z powietrza.
Szlag. Czeka na regenerację Bizmutu.
No to czekasz…
Aż przysnął z nudów. Timeskip?
Oczywiście.
Czuwa, czekając aż się Bizmut zregeneruje.
Bizmut zaczyna się regenerować.
Patrzy na to.
Bizmut na chwilę przyjęła wygląd jak przy kontroli umysłowej od Białego Diamentu, a potem się poofnęła.
-Uhm…co do…?
Podszedł do klejnotu i sprawdził go.
Wygląda na to, że jest trochę bardziej blady niż powinien.
-…coś jest chyba nie tak.
Aurora obserwuje Bizmut. -Zdecydowanie.
Dalsza inspekcja. Poszukuje za innymi rzeczami na klejnocie, które…wcześniej tu nie były.
Nie ma nic, poza tą bladością.