Your browser does not seem to support JavaScript. As a result, your viewing experience will be diminished, and you have been placed in read-only mode.
Please download a browser that supports JavaScript, or enable it if it's disabled (i.e. NoScript).
Nie odpowiedział. Co leciało teraz w telewizji?
Jakiś program przyrodniczy.
Oglądał z pustym wyrazem na twarzy.
https://youtu.be/8qYGs5klGCU
//skisłem
// Nie ma za co //
Lapis ogląda razem z Arrowem.
Piękna kultura…- Mruknął do siebie, komentując film.
-Dzikusy.-mruknęła Lapis.
Czemu tak uważasz? - Zapytał z ciekawością - Przecież to tylko inna kultura. Dla nich to my jesteśmy dziwni.-
-No przecież żyją w chatkach z patyków! I widzisz te ubrania? Nawet Ametyst się lepiej ubiera!
Moda, nie moda. Dla nich takie ubrania to styl gustu. A domki? Pewnie nie mają środków na lepsze. -
-Ale przecież w Afryce kopią diamenty! Oglądałam w innym programie!
// // Co im po diamentach, jeśli nie potrafią ich spieniężyć. - Rozłożył dłonie.
// //
-Meh. Ten świat jest bez sensu!-Lapis podniosła głos.
Tia…Bez sensu…- Przeciągnął to zdanie: - A jak u was to wygląda? -
-U nas nie ma pieniędzy. Nie potrzeba ich, bo nie musimy jeść. Poza tym, każdy ma przydzieloną rolę i żyje tam, gdzie każą.
Nie obraź się, ale to brzmi cholernie nudno i sowiecko. -
-Prawda, jest nudno, a co znaczy “sowiecko” nie wiem.
Był kiedyś taki kraj, Związek Sowiecki. Tam też każdy miał swoją rolę w społeczeństwie i każdy żył tam, gdzie dostał przydział. - Oj, wiedza Arrowa o ZSRR pochodziła głównie z amerykańskiej propagandy.