Był kiedyś taki kraj, Związek Sowiecki. Tam też każdy miał swoją rolę w społeczeństwie i każdy żył tam, gdzie dostał przydział. - Oj, wiedza Arrowa o ZSRR pochodziła głównie z amerykańskiej propagandy.
W sumie, z tego co słyszałem, niewiele się tam zmieniło. Rządzi tam jeden prezydent, ma władze prawie absolutną, bo bardziej od niego rządzi tylko wódka. -
// Uuuu, zaklepuję. //
-Nie. Jest trzech “prezydentów” jednocześnie. Z tym, że nie tyle co prezydentów, co najwyższych władców, z czego jeden ma nieograniczoną władzę.
-Heh. Ale działa odkąd pamiętam, a nawet dużo dłużej. Może to dlatego, że nie musimy jeść ani spać, a do tego mamy bardzo rozwiniętą technologię, która ułatwia pracę.
Chcesz spróbować? - Spytał. Co prawda miał jeszcze 3 i pół roku do legalnego picia, ale już nie raz spożywał alkohol, czy to z kolegami, czy Zoey. Oczywiście, w małych dawkach, nigdy nie był pijany.