Stodoła rodziny DeMayo

[Andreas D.]

Radiotelegrafista

• Co będzie…Co ze mną bezie…-

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-Na pewno będziesz żył.

[Andreas D.]

Radiotelegrafista

• A na co mi życie…-

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-Ja przeżyłam gorsze rzeczy od Ciebie…

[Andreas D.]

Radiotelegrafista

Nie odpowiedział, szlochał dalej.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-Chcesz chusteczki?

[Andreas D.]

Radiotelegrafista

• Daj…-

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Lapis podaje Arrowowi chusteczki.

[Andreas D.]

Radiotelegrafista

Zaczyna wycierać nos…

• Tylko szafot albo pustelnia dla mnie…-

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-Arrow, jesteś pijany!

[Andreas D.]

Radiotelegrafista

• Jestem, no i co! Myślę czysto, mówię co myślę! -

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-I jesteś pijany! I nie wiesz co myślisz, a myślisz często, a mówisz co myślisz!

[Andreas D.]

Radiotelegrafista

• Ja wiem co ja myślę, i nie mów, że nie wiem co myślę! -

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-Nie, nie wiesz co myślisz!

[Andreas D.]

Radiotelegrafista

• Ja wiem! Wiem, co się działo! Wiem, o czym mówię! I nie mów, że tak nie jest! -

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-Bla bla bla!

[Andreas D.]

Radiotelegrafista

• Nie mówię “bla bla bla”!-

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-Ale “bla bla bla” ma więcej sensu od tego co teraz mówisz!

[Andreas D.]

Radiotelegrafista

• Oh Lapis…- Znów zaczął ryczeć - Ty też masz mnie gdzieś! -

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-Co? Nie! Ja… Ech. TO NIE MA SENSU!- Lapis się zirytowała zachowaniem Arrowa i usiadła na kanapie.