Your browser does not seem to support JavaScript. As a result, your viewing experience will be diminished, and you have been placed in read-only mode.
Please download a browser that supports JavaScript, or enable it if it's disabled (i.e. NoScript).
Widać jedno okno, ale jest zamurowane. Sama framuga na ścianie.
sprawdza czy może okno by się rozpadło
Za pomocą czego?
po prostu pchnął z całej siły zobaczyć czy chociaż troche zacznie się rozsypywać
Nie, ani drgnie.
szuka czegoś innego
Onyks usłyszał szelest tuż za jego plecami.
odwrócił się gwałtownie
Nikogo tam nie ma.
-dziwne…- pomyślał
Coś szturchnęło Onyks w ramię.
Znów się spojrzał
Nikogo tam nie ma. Bardzo dziwne.
-o co chodzi…- powodział
Onyks tego nie wie.
Oczywiste
…
Szuka czegoś co go szturchneło
Co to może być? Przecież zwłoki się nie ruszają.
-szutrchanie mnie musi być dla tego czegoś zabawne - pomyślał podirytowany