Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Siedziba Gildii Magów

Siedziba Gildii Magów

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
947 Posty 6 Uczestników 8.7k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #766

    avatar Kuba1001 Kuba1001

    Głos był znajomy, należał do Twojego znajomego, choć sama wolałabyś go nie znać. Młody człowiek, szlachcic ze znamienitego rodu, który odkrył w sobie magiczny potencjał i zaczął kształcić się w Gildii. Miał niezwykły potencjał, zwłaszcza do Magii Wody i Lodu, kształcił się chętnie, ale brakowało mu pokory, był strasznie narcystyczny, zapatrzony w siebie, a ego podobno większe, niż potencjał magiczny całej gildyjnej rady.
    Był przystojnym młodzieńcem, odzianym w niebieskie szaty z kapturem, barwy podobnej jego oczom, o przystojnej twarzy, jak na dziedzica najlepszych rodzinnych genów przystało.
    ‐ O tej porze? ‐ zagadnął, rzucając okiem na księgę. ‐ Nie powinnaś być teraz w łóżku?

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #767

      avatar Kazute Kazute

      //Romans wyczuwam. Albo gwałty. Ewentualnie kolejne porwanie, mając na uwadze fakt, że kilka innych moich kobiecych postaci zostało porwanych w Twoich PBFach.//

      Wzięła głęboki wdech i wydech w ramach uspokojenia. Ze wszystkich osób akurat on musiał przyjść do biblioteki o tej porze i jej przerwać! Z drugiej jednak strony dobrze, że to nie żaden członek Rady albo inny przewyższający ją wiedzą mistrz.
      ‐ Mogłabym spytać Ciebie o to samo ‐ odparła spokojnie, maskując nutę niezadowolenia w głosie. Zamknęła księgę i odłożyła ją na miejsce. ‐ Odpowiem jak Ty odpowiesz.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #768

        avatar Kuba1001 Kuba1001

        //Ale Ty mnie dobrze znasz.//
        ‐ Tak się składa, że wracałem właśnie z kuchni, schłodziłem sobie nieco kwiatowego wina swoja Magią, do swojego pokoju, żeby przy tym napoju wrócić do lektury księgi o faunie i florze Karak’Akes, gdzie zamierzam wybrać się z moim mistrzem, który uważa, że bez tego szkolenie na Maga Wody i Lodu nie będzie kompletne, gdy zauważyłem, jak ktoś skrada się po korytarzach i kieruje tutaj. Wiesz, że zawsze byłem ciekawski, nie mogłem odpuścić sobie odkrycia jakichś tajemnych rytuałów, bractw akolitów czy mrocznych tajemnic. Niestety, trafiłem tylko na Ciebie.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #769

          avatar Kazute Kazute

          Narcystyczny i dumny jak zawsze. Gdyby usunąć te cechy, może by go polubiła.
          ‐ A ja przyszłam tutaj, gdyż ostatnio zainteresowałam się bardziej historią Pradawnych, Gildii oraz wielu innych rzeczy. Skradałam się, bo nie chciałam przypadkowo kogoś obudzić‐ odpowiedziała zgodnie z obietnicą, acz niezgodnie z prawdą. Zastanowiła się chwilę, kiedy nauczyła się tak kłamać jak z nut.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #770

            - Właśnie widzę. Mareni to ciekawe istoty, prawda?

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • KazuteK Niedostępny
              KazuteK Niedostępny
              Kazute Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #771

              - Owszem. Po wielu latach Pradawnym udało się stworzyć właśnie ich, całkowicie lojalnych, w przeciwieństwie do ich poprzedników.

              "Śmierć jest często bardziej wyczekiwana niż piękne momenty dla których warto cierpieć. Piękne momenty przemijają, dając ból i tęsknotę za powrotem. Śmierć nigdy."- Eryś Boszke, fragment książki "Dłoń"

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #772

                - Nie przesadzajmy, nikt nie może być całkowicie lojalny… Pewnie nawet Ty masz jakieś grzeszki wobec Rady i Wielkiego Mistrza, prawda?

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • KazuteK Niedostępny
                  KazuteK Niedostępny
                  Kazute Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #773

                  Ten chłopak coraz bardziej grał jej na nerwach. Wciąż jednak zachowywała maskę spokoju i opanowania.
                  - Akurat ja przed Radą nie mam świństw do ukrycia, bardziej bym się tego spodziewała po tobie oraz twojej wysokiej dumie.

                  "Śmierć jest często bardziej wyczekiwana niż piękne momenty dla których warto cierpieć. Piękne momenty przemijają, dając ból i tęsknotę za powrotem. Śmierć nigdy."- Eryś Boszke, fragment książki "Dłoń"

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #774

                    - To, że jestem - zaczął i tu przerwał, aby podnieść dłoń i po kolei wyliczać na palcach - snobistyczny, egoistyczny, chamski, pewny siebie, arogancki i uciążliwy nie oznacza, że muszę zgrywać rolę tego złego.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • KazuteK Niedostępny
                      KazuteK Niedostępny
                      Kazute Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #775

                      Wzięła głęboki wdech i westchnęła. Po tym przyjrzała mu się dokładniej.
                      - Tak właściwie… Odpowiada Ci takie zachowanie? Próbujesz nim komuś zaimponować? Czy to po prostu twoja natura szlachcica?

                      "Śmierć jest często bardziej wyczekiwana niż piękne momenty dla których warto cierpieć. Piękne momenty przemijają, dając ból i tęsknotę za powrotem. Śmierć nigdy."- Eryś Boszke, fragment książki "Dłoń"

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #776

                        - Jestem po prostu ciekawski z natury. - odparł z lekkim uśmieszkiem, skinął Ci głową i odszedł, nucąc cicho pod nosem.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • KazuteK Niedostępny
                          KazuteK Niedostępny
                          Kazute Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #777

                          Powstrzymała się przed przewróceniem oczami, gdy zobaczyła jego uśmiech. Poczekała, aż odejdzie, by móc wrócić do poszukiwań wzmianek o Podróżniku w księgach o pozostałych Marenach.

                          "Śmierć jest często bardziej wyczekiwana niż piękne momenty dla których warto cierpieć. Piękne momenty przemijają, dając ból i tęsknotę za powrotem. Śmierć nigdy."- Eryś Boszke, fragment książki "Dłoń"

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #778

                            Przez to, że zostałaś nakryta, można by sądzić, że kwestią czasu jest, aż znów ktoś Cię przyłapie i tym razem może to nie być osoba irytująca, ale nieszkodliwa w gruncie rzeczy, a wręcz przeciwnie, więc może kontynuowanie poszukiwań i lekturę księgi byłoby lepiej kontynuować w swojej komnacie?

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • KazuteK Niedostępny
                              KazuteK Niedostępny
                              Kazute Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #779

                              Właściwie to racja. Lepiej chyba przeczytać resztę księgi od Gorthoga w zaciszu pokoju… albo pójść spać, by zrobić to jutro. Skierowała więc swe kroki do swej komnaty.

                              "Śmierć jest często bardziej wyczekiwana niż piękne momenty dla których warto cierpieć. Piękne momenty przemijają, dając ból i tęsknotę za powrotem. Śmierć nigdy."- Eryś Boszke, fragment książki "Dłoń"

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #780

                                Trafiłaś tam bez żadnych nieprzyjemnych niespodzianek czy spotkać z aroganckimi młodzikami.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • KazuteK Niedostępny
                                  KazuteK Niedostępny
                                  Kazute Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #781

                                  Schowała księgę pod łóżkiem. Większość odwiedzających nie będzie wiedzieć o czym to jest, ale mogą pytać, a gdyby ktoś wiedzący o Czarnym Magu ją zobaczył, zapewne kazałby jej oddać zakazaną i zarazem ostatnią skarbnicę wiedzy o nim. Potem poszła spać.

                                  "Śmierć jest często bardziej wyczekiwana niż piękne momenty dla których warto cierpieć. Piękne momenty przemijają, dając ból i tęsknotę za powrotem. Śmierć nigdy."- Eryś Boszke, fragment książki "Dłoń"

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #782

                                    Prośba, czy też rozkaz, o zwrócenie książki byłoby najlżejszą, i najpewniej jedną z wielu, karą jaką mogłabyś otrzymać. Niemniej, nawet takie ponure myśli nie mogły zatrzymać Cię przed zaśnięciem, więc obudziłaś się w pełni wypoczęta następnego dnia, w okolicach późnego przedpołudnia.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • KazuteK Niedostępny
                                      KazuteK Niedostępny
                                      Kazute Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #783

                                      Nie chcąc robić niczego innego, sięgnęła po księgę i ponownie zaczęła czytać.

                                      "Śmierć jest często bardziej wyczekiwana niż piękne momenty dla których warto cierpieć. Piękne momenty przemijają, dając ból i tęsknotę za powrotem. Śmierć nigdy."- Eryś Boszke, fragment książki "Dłoń"

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #784

                                        Miałaś tam skrócone biografie najważniejszych postaci związanych z Wojną Trzech Wież: Było ich zadziwiająco dużo, a chyba opisywały głównie tych, którzy walczyli po stronie Czarnego Maga: Były więc Gobliny, Sagrat i Grogon, imię znajome, choć nie wiedziałaś skąd dokładnie, Ork imieniem Urglun Wielki Kieł, Smok, który w historii zapisał się jako Rardem Straszliwy, Zguba Enlif-Adel, a także wielu Nordów, takich jak Fjoln, Hiraug, Ragnar Biały Niedźwiedź, znany później jako Czarny Jarl i Ragnar Wrzeszcząca Klinga, Thorstein Krwawy Topór, a także nieopisane bliżej istoty: Malekith, Dukuk, Kukuk i Varlion Kroczący Wśród Śmierci.
                                        //Wszystkie te postaci pojawią się w Kronikach, które kiedyś skończę, ale żeby nie zdradzić za wiele, pozwolę Ci wybrać tylko dwie z nich, które opiszę, na więcej nie licz, nie zdradzę całej fabuły.//

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • KazuteK Niedostępny
                                          KazuteK Niedostępny
                                          Kazute Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #785

                                          //Widzę właśnie, że wpisy o tym w Kronikach chyba będą tak długie jak całe najważniejsze informacje, jeśli nie dłuższe. //
                                          Dostała kolejnego zawirowania w głowie od liczby wyczytanych postaci. Miną chyba lata, nim przeczyta o nich wszystkich. Wszystkie wydają się warte uwagi… Ale najpierw postanowiła przeczytać o Grogonie, a potem o smoku. Resztę zostawi sobie na kiedy indziej.

                                          "Śmierć jest często bardziej wyczekiwana niż piękne momenty dla których warto cierpieć. Piękne momenty przemijają, dając ból i tęsknotę za powrotem. Śmierć nigdy."- Eryś Boszke, fragment książki "Dłoń"

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy