Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Oskad
  3. Wielkie Równiny

Wielkie Równiny

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Oskad
566 Posty 7 Uczestników 8.5k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #219

    Zwierzę zostało trafione i padło na ziemię z żałosnym rykiem. Pozostałe zerwały się do chaotycznej ucieczki, celowo mijając się wzajemnie, zataczając koła i tak dalej, aby zmylić potencjalnego drapieżcę. Ty na szczęście byłeś na to za mądry, więc raczej nie dasz się nabrać, a dzięki temu masz też okazję ubić kolejnego zwierzę, w końcu jednym młodym Rykopiskiem naje się niewielu Twoich pobratymców.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • ReichtangleR Niedostępny
      ReichtangleR Niedostępny
      Reichtangle
      napisał ostatnio edytowany przez Reichtangle
      #220

      Nie zaatakował od razu tylko, biegł z całych sił za zwierzętami, aby skrócić dystans. Dopiero wtedy, wykorzysując siłę swoich górnych ramion rzucił włócznię w jednego z dorosłych osobników

      "Jeśli pracujesz na życie, po co zabijasz się pracą?"
      Tuco Benedicto Pacífico Juan María Ramírez

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #221

        Olbrzymia siła i wielki zamach pozwoliły Ci przebić nieszczęsne zwierzę na wylot. Pozostałe Rykopiski jedynie przyspieszyły i po chwili znalazły się daleko poza Twoim zasięgiem.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • ReichtangleR Niedostępny
          ReichtangleR Niedostępny
          Reichtangle
          napisał ostatnio edytowany przez
          #222

          Podszedł do zabitego zwierzęcia i wyciągnął z niego włócznie. Uklęknął i za pomocą noża, zaczął skórować Rykopiska.

          "Jeśli pracujesz na życie, po co zabijasz się pracą?"
          Tuco Benedicto Pacífico Juan María Ramírez

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #223

            Była to dla Ciebie czynność równie naturalna jak samo oddychanie, przychodziło Ci z łatwością lat praktyki, przez co po kilku chwilach skończyłeś swoją robotę. Powinieneś skończyć skórować drugie zwierzę, nim zlecą się zwabione zapachem świeżego trupa stada padlinożerców lub leniwszych drapieżników.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • ReichtangleR Niedostępny
              ReichtangleR Niedostępny
              Reichtangle
              napisał ostatnio edytowany przez
              #224

              Tak też zrobił. Gdy już skończył zaczął odkrajać co lepsze kawały mięsa. Włożył co mógł do torby, resztę obwiązał liną i zarzucił na bark. Pozbierał pozostawioną broń i zaczął kierować się do swojego plemienia, racząc się kawałkiem świeżego mięsa, który trzymał w dłoni

              "Jeśli pracujesz na życie, po co zabijasz się pracą?"
              Tuco Benedicto Pacífico Juan María Ramírez

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #225

                //Mam to zrozumieć tak, że z dorosłego wykroiłeś tylko najlepsze kawałki mięsa, ale małego wziąłeś praktycznie w całości, tak?//

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • ReichtangleR Niedostępny
                  ReichtangleR Niedostępny
                  Reichtangle
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #226

                  //Tak//

                  "Jeśli pracujesz na życie, po co zabijasz się pracą?"
                  Tuco Benedicto Pacífico Juan María Ramírez

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #227

                    Zostawiwszy na równinach to, co mogło być apetyczny kąskiem jedynie dla stad sępów, powoli kołujących na niebie, i innych padlinożerców, ruszyłeś w drogę powrotną, w dość krótkim czasie ponownie trafiając do swojego obozowiska.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • ReichtangleR Niedostępny
                      ReichtangleR Niedostępny
                      Reichtangle
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #228

                      Powinien chyba gdzieś złożyć całą to zdobycz. Czy ubairgowie mieli coś w rodzaju spiżarni? Albo lepiej mięso od razu upiec lub uwędzić aby się nie zepsuł. W każdym razi ruszył do takiego miejsca.

                      "Jeśli pracujesz na życie, po co zabijasz się pracą?"
                      Tuco Benedicto Pacífico Juan María Ramírez

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #229

                        Mięso od razu pieczono, aby je spożyć, bądź suszono, żeby można je było wykorzystać na później. Ale tym zajmowali się inni członkowie plemienia, więc tu, po oddaniu im swoich zdobyczy, Twoja rola się zakończyła.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • ReichtangleR Niedostępny
                          ReichtangleR Niedostępny
                          Reichtangle
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #230

                          Poszedł do swojego rodzinnego namiotu.

                          "Jeśli pracujesz na życie, po co zabijasz się pracą?"
                          Tuco Benedicto Pacífico Juan María Ramírez

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #231

                            Ten był pusty, więc Twój ojciec zapewne zajęty był czymś na terenie obozu lub gdzieś na równinach.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • ReichtangleR Niedostępny
                              ReichtangleR Niedostępny
                              Reichtangle
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #232

                              Wyłożył się na posłaniu i leżał z rękami pod głową.

                              "Jeśli pracujesz na życie, po co zabijasz się pracą?"
                              Tuco Benedicto Pacífico Juan María Ramírez

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #233

                                Twoja sielanka nie trwała długo, gdy ktoś na środku obozowiska zaczął krzyczeć. Nie ze strachu, bardziej z radości, choć był mocno podenerwowany, jego słowa zlewały się w jakiś niezrozumiały bełkot, ale i tak zdołałeś coś z nich wychwycić, choćby “dzień drogi stąd”, “północ” czy wreszcie “ludzkie wozy”.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • ReichtangleR Niedostępny
                                  ReichtangleR Niedostępny
                                  Reichtangle
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #234

                                  Ludzie wozy.
                                  Te słowa wgryzły my się w myśli. Wyszedł z namiotu, aby sprawdzić kto to powiedział i dowiedzieć się więcej.

                                  "Jeśli pracujesz na życie, po co zabijasz się pracą?"
                                  Tuco Benedicto Pacífico Juan María Ramírez

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #235

                                    To był Unbraq, jeden z myśliwych wysłanych kilka dni temu właśnie na północ, za wielkim stadem Lembu. To, czy cokolwiek schwytali, już się teraz nie liczyło, wieści o ludziach były zbyt elektryzujące dla wszystkich, toteż Ubairgowie stłoczyli się wokół niego, czekając, aż opowie wszystko jeszcze raz, tym razem z sensem, gdy chwilę odsapnie i napije się wody.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • ReichtangleR Niedostępny
                                      ReichtangleR Niedostępny
                                      Reichtangle
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #236

                                      Podszedł bliżej tak jak reszta

                                      "Jeśli pracujesz na życie, po co zabijasz się pracą?"
                                      Tuco Benedicto Pacífico Juan María Ramírez

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #237

                                        Dobrych kilka minut zajęło mu dojście do siebie, ale gdy już to zrobił, przemawiał o wiele jaśniej, a wieści były iście elektryzujące:
                                        - Polowaliśmy na Lembu. Całe stado wyprzedzało nas o dzień, ale znaliśmy skrót, żeby je dogonić i tam ustawić się w zasadzce. Mięsa byłoby dla całego plemienia. Ale nie znaleźliśmy Lembu. Tylko trupy, których resztki obgryzały sępy. Zwierząt było tak wiele, jak źdźbeł trawy na równinie, a my odnaleźliśmy tylko kilkanaście sztuk, które zostawiliśmy. Resztę zabili ludzie, ze swoją ognistą bronią, których wozy pełne mięsa, futer, skór i rogów Lembu pojechały dalej, żeby siać śmierć na równinach… Sami nie mogliśmy nic zrobić. Wróciliśmy. Musimy ich powstrzymać! Zemścić się i odebrać, co nasze! Ludzie nie mają prawa do tej ziemi, więc do zwierząt również.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • ReichtangleR Niedostępny
                                          ReichtangleR Niedostępny
                                          Reichtangle
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #238

                                          Nie spodziewał się tak stanowczej reakcji, spodziewał się, że jego współplemieńcy na zawsze zachowają bierną i potulna postawę wobec ludzi. Niemniej nie narzekał na to, że ktoś chce rozprawić się z Dwuręcznymi. Przepchnął się na środek i powiedział do wszystkich:
                                          - Unbraq gada dobrze. Mówiłem wam, że z Dwuręcznymi nie da się żyć w pokoju. Są jak Formidzi! Nie potrafią się dzielić, tylko wszystko i wszystkich chcą mieć na własność! I gdy będziemy tak stać i czekać, oni w końcu przyjdą po nas i pochłoną! Już to robią! Dwuręczni nie znają umiaru. Nie umieją sami się ograniczyć. Nie widzą kiedy powiedzieć dość! Jedyne słowa jakie mogą do nich dotrzeć to te wyryte grotem na ich ciałach! Więc weźmy wszyscy włócznie i wypędźmy tych chciwych najeźdźców z powrotem za wielką wodę! - zakończył wskazując ręką w niekreślonym kierunku.

                                          "Jeśli pracujesz na życie, po co zabijasz się pracą?"
                                          Tuco Benedicto Pacífico Juan María Ramírez

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy