Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Oskad
  3. Zamek Kierrana

Zamek Kierrana

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Oskad
134 Posty 2 Uczestników 2.9k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • TrinitrotoulenT Niedostępny
    TrinitrotoulenT Niedostępny
    Trinitrotoulen
    napisał ostatnio edytowany przez
    #113

    Kierran spróbował sobie przypomnieć, czy ma kilofy

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #114

      Kiedyś była potrzeba naprawy najstarszych fortyfikacji poza murami zamku, jak fosa i wilcze doły, i wtedy je chyba wykorzystano. A że raczej nie miałeś ich powodu wyrzucać, to powinny wciąż tam gdzieś być.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • TrinitrotoulenT Niedostępny
        TrinitrotoulenT Niedostępny
        Trinitrotoulen
        napisał ostatnio edytowany przez
        #115

        Kierran zaczął szukać kilofów

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez Kubeł1001
          #116

          Odnalazłeś je w jednym z wielu nieużywanych składzików, o których kompletnie zapomniałeś, a teraz właściwie odnalazłeś na nowo. Było ich tam około pięćdziesięciu sztuk, może nie w najlepszym stanie, ale wątpliwe, żeby rozpadły się po kilku uderzeniach w skałę.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • TrinitrotoulenT Niedostępny
            TrinitrotoulenT Niedostępny
            Trinitrotoulen
            napisał ostatnio edytowany przez
            #117

            Kierran wszedł na najwyższą wieżę zamku i sprawdził, czy w polu widzenia nie ma najemników, których miała przysłać Karins

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #118

              Biorąc pod uwagę fakt, że niedawno opuściła Twój zamek i musi najpierw wrócić do swojego lokum, lub twierdzy kogoś wyżej postawionego w Kolektywie, a zapewne nie ma tej bandy degeneratów pod ręką, aby pchnąć ich od razu do Ciebie, to możesz siedzieć tak sobie na tej wieży dobrych kilka dni, może nawet tydzień, nim przybędą.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • TrinitrotoulenT Niedostępny
                TrinitrotoulenT Niedostępny
                Trinitrotoulen
                napisał ostatnio edytowany przez
                #119

                Bez nich nie zabezpieczy budowy, a nie ma njieczego bardziej produktywnego do roboty, przynajmniej z tego, co teraz może, więc stwierdził, że na nich poczeka

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #120

                  //Czyli mam zrobić jakiś przeskok w czasie, tak?//

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • TrinitrotoulenT Niedostępny
                    TrinitrotoulenT Niedostępny
                    Trinitrotoulen
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #121

                    //Tak//

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #122

                      Minął blisko tydzień, a Ty spędziłeś ten czas na całkowitym nicnierobieniu, a choć dla Wampira mijające dni, tygodnie, miesiące i lata były niczym, ze starości umrzeć raczej nie mogłeś, to jednak miałeś szczęście, że nie zawitał tu nikt z Kolektywu, bo kopalnie wciąż stoją puste, Twoje wojska nie urządziły żadnego rajdu na ludzkie osady, nie zabiliście nawet żadnego Wilkołaka dla sportu. Szczęśliwie ten marazm może przerwać kolumna odzianych w czerń piechurów, którą wypatrzyłeś, jak kieruje się do Twojego zamku, siedząc na jednej z wież.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • TrinitrotoulenT Niedostępny
                        TrinitrotoulenT Niedostępny
                        Trinitrotoulen
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #123

                        -Pysznie- powiedział do siebie Kierran i poczekał, aż zawitają u bram

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #124

                          Tak też się stało i wypadałoby im te bramy otworzyć, a potem zrobić dobre pierwsze wrażenie na najemnikach. Nie, żeby było szczególnie potrzebne, przybyli tu dla Twojego złota, nie elokwencji.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • TrinitrotoulenT Niedostępny
                            TrinitrotoulenT Niedostępny
                            Trinitrotoulen
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #125

                            Kierran zszedł na dół za bramę i kazał spuścić ją przed najemnikami

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #126

                              Ci wkroczyli do środka, prowadzeni przez swojego dowódcę, Andresa Czarną Opończę, zwanego niekiedy Krukiem, byłego hrabiego, który w wyniku krwawej wojny z rodzeństwem stracił swoje włości, władzę i tytuły, przez co zaczął gromadzić wokół siebie Wampiry, które podobnie skończyły, najmłodszych synów wielkich rodów, którzy nie mieli szans na dziedziczenie czy zwykłych, spragnionych krwi zwyrodnialców, gotowych służyć każdemu, jeśli ten jedynie pozwoli im mordować wrogów. Było ich łącznie około pół setki, różnorako odzianych, wyposażonych i uzbrojonych, choć z całej tej zbieraniny wyróżniał się jeden Wampir, bowiem niewielu Twoich pobratymców zakłada na siebie ciężkie zbroje i chwyta za dwuręczne miecze, większość stawia jednak na finezję, elegancję, szybkość i zwinność.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • TrinitrotoulenT Niedostępny
                                TrinitrotoulenT Niedostępny
                                Trinitrotoulen
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #127

                                Kierran zwrócił się do przywódcy najemników -Witaj, Andreasie. Poleciłem Karins Cię tu przywołać z raczej wiadomych powodów. Zamierzam najechać ludzką wioskę, a żywi wojacy są dużo lepsi od martwych. Podaj mi cenę-

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #128

                                  - Mój panie. - odparł ten, kłaniając Ci się w pas. - Wykonanie tego zadania będzie dla mnie i dla moich ludzi przyjemnością. Dlatego, jeśli otrzymamy część łupów i niewolników na własność, staniemy u Twego boku za skromną sumę trzech tysięcy złotników.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • TrinitrotoulenT Niedostępny
                                    TrinitrotoulenT Niedostępny
                                    Trinitrotoulen
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #129

                                    -Da się zrobić- Kierran kazał swoim nieumarłym przynieść tę sumę ze skarbca

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #130

                                      W monetach była tylko jedna trzecia tej kwoty, ale posiadałeś wciąż zdobną, więc niepraktyczną na polu walki, broń, biżuterię, puchary i kamienie szlachetne, które uregulują braki w zapłacie. Zresztą, nierozsądnie jest płacić jakimkolwiek najemnikom, nim wykonają zadanie. Lepiej żeby otrzymali zaliczkę i wzięli udział w misji niż po otrzymaniu całej zapłaty uciekli, gdy zrobi się zbyt gorąco.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • TrinitrotoulenT Niedostępny
                                        TrinitrotoulenT Niedostępny
                                        Trinitrotoulen
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #131

                                        -Na początek dam wam zaliczkę w postaci jednej trzeciej kwoty, po robocie dostaniecie resztę-

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #132

                                          Andres skinął głową i odebrał złoto w formie zaliczki.
                                          - Panie, gdy już formalności mamy za sobą, opowiedz mi więcej o zadaniu, które postawiłeś przede mną i moimi wojownikami.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy