Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Steven Universe [PBF]
  3. Sanktum Sanktorum [ZIEMIA]

Sanktum Sanktorum [ZIEMIA]

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Steven Universe [PBF]
540 Posty 2 Uczestników 5.4k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Andreas D.A Niedostępny
    Andreas D.A Niedostępny
    Andreas D.
    napisał ostatnio edytowany przez
    #495

    avatar Woj2000 Woj2000

    Sama Serpentyn po odzyskaniu możliwości wzroku szybkim, zwinnym ruchem odwróciła się w jego stronę, po czym pocałowała go w okolice ust. W tym wypadku jednak wcale się nie śpieszyła.
    -Mniej więcej o takich. - odparła uwodzicielsko, po czym cicho mruknęła na znak przyjemności.

    "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Andreas D.A Niedostępny
      Andreas D.A Niedostępny
      Andreas D.
      napisał ostatnio edytowany przez
      #496

      avatar Andrzej_Duda Andrzej_Duda

      Mistyk natomiast najprawdopodobniej gdyby umiał okazywać mimike twarzy, to właśnie by się uśmiechnął ze szczęścia.
      -Jeśli tak mają wyglądać te niespodzianki, to możesz mnie zaskakiwać tyle razy dziennie ile chcesz, kochanie… - odpowiedział, przytulając się krótko do swojej ukochanej, aby następnie zacząć grzebać po kieszeniach. - Coś tu dla Ciebie mam…

      "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Andreas D.A Niedostępny
        Andreas D.A Niedostępny
        Andreas D.
        napisał ostatnio edytowany przez
        #497

        avatar Woj2000 Woj2000

        -I będę to robić, skarbeńku. - odparła rozanielona, gdy się jeszcze do niej przytulał, by potem z zaciekswieniem obserwować, jaką to potencjalnie magiczną niespodziankę jej osobisty czarodziej dla niej przygotować. Mogła się tylko domyślać, że będzie to na pewno coś interesującego oraz pasującego do niej samej i jej… wężowatości. W końcu Mistyk zawsze miał głowę i dryg rozumienia, jak to sam określił, ,wężowych kobiet", które bardzo sobie upodobał.

        "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Andreas D.A Niedostępny
          Andreas D.A Niedostępny
          Andreas D.
          napisał ostatnio edytowany przez
          #498

          avatar Andrzej_Duda Andrzej_Duda

          Swoją drogą, to naprawdę zastanawiające czemu akurat wężowe kobiety… A nie na przykład ptasie? Ciekawe co takiego wyjątkowego jest w oczach Mistyka w oczach kobiet, które mają w sobie cechy węży? To naprawdę zastanawiające.
          Po chwili grzebania w swoich kieszeniach, Mistyk wyciągnął dość nietypowy prezent dla swojej ukochanej i do powolnym ruchem podał.
          -Proszę, kochanie… To dla Ciebie. Wiesz co to jest moja droga? - powiedział spokojnie, po czym spytał się podekscytowany. image

          "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Andreas D.A Niedostępny
            Andreas D.A Niedostępny
            Andreas D.
            napisał ostatnio edytowany przez
            #499

            avatar Woj2000 Woj2000

            Zastanawiające, ale chyba niezbyt do zrozumienia dla kogoś, kto nie jest organiczny. W końcu takie… specyficzne upodobania to głównie ich domena, to sama Serpentyn może przed sobą przyznać.
            Widząc ten szczególny prezent i słysząc pytanie o niego, szybko przypomniała sobie, czym jest ten pierścień o dosyć niespotykanym wyglądzie. Musi to być chyba ozdoba noszona przez ziemskich magów, gdyż widziała ją zarówno u Doktora Strange’a, jak i Wonga.
            -Och… - zaczęła naprawdę zaintrygowana - Jest to pierścień ziemskich magów. Dziękuję Ci, ale… czy mogę go nosić, jak nie znam się na czarach?

            "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Andreas D.A Niedostępny
              Andreas D.A Niedostępny
              Andreas D.
              napisał ostatnio edytowany przez
              #500

              avatar Andrzej_Duda Andrzej_Duda

              Hmmm… To prawda! Takie pierścienie miał każdy czarodziej jakiego widziała do tej pory Serpentyn… No, poza Mistykiem. Nawet tamten Stephen z innego wymiaru miał go na palcu, choć jego był dość widocznie innego kształtu, co zapewne wynikało z tego, że jest z innego wymiaru tak jak jego właściciel. Tylko ciekawe czemu go podarował jej? Jak sama trafnie zauważyła, samemu Mistykowi przydał by się dużo bardziej niż jej.
              Kochany Serpentyn odpowiedział jej troskliwie:
              -Ależ oczywiście, że możesz go nosić, moja droga. I już teraz Ci zdradzę… Że planuję Cię trochę poduczyć. Z tego co wiem, to prawie każdy może się nauczyć czegoś prostego z kategorii magicznych sztuczek, jeśli ma odpowiednio silną wolę… A jestem pewien, że tego masz pod dostatkiem. Zgodzisz się, moja droga?

              "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Andreas D.A Niedostępny
                Andreas D.A Niedostępny
                Andreas D.
                napisał ostatnio edytowany przez
                #501

                avatar Woj2000 Woj2000

                Trzeba przyznać, że Mistyk ją teraz autentycznie zaskoczył. Uczenie magii nieorganicznej istoty… Przecież to bezprecedensowe!
                -Oczywiście, że się zgadzam! - krzyknęła rozentuzjazmowana, prędkim ruchem nakładając pierścień i krótko przytulając ukochanego - Tylko… czy to o silnej woli dotyczy też Klejnotów i innych nieorganicznych istot?

                "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Andreas D.A Niedostępny
                  Andreas D.A Niedostępny
                  Andreas D.
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #502

                  To coś takiego niezwykłego, że tylko on mógł wpaść na taki niebywały pomysł!
                  Kiedy Serpentyn nagle odezwała się głośniej, odruchowo się cofnął w zaskoczeniu. Otrząsnął się dopiero chwilę po przytuleniu od swojej ukochanej, po czym odpowiedział z lekką dozą niepewności w głosie:
                  -Hmmm… Tak właściwie, nie natknąłem się na żadne informacje o czymś takim w którejś z ksiąg naszego gospodarza… Ale nie oznacza to, że nie powinniśmy choćby spróbować. Kiedy byś była gotowa zacząć?

                  "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Woj20000W Niedostępny
                    Woj20000W Niedostępny
                    Woj20000
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #503

                    W odpowiedzi sama Serpentyn lekko się uśmiechnęła i odpowiedziała już spokojnym głosem, wciąż go przytulając:
                    -Kiedy ci tylko pasuje. W końcu… i tak nie mam jak lepiej poświęcać tutaj mojego czasu.
                    Po czym w się od niego ,odkleiła" i stanęła przed nim, oczekując na jego reakcję.

                    "Vektanie rozprawiają o jednostce. Głoszą mowy o prawach każdego człowieka. Jednego człowieka. Kim jest ten człowiek i dlaczegóż jest on ważniejszy od reszty? Dlaczego potrzeby kilku stają przed potrzebami ogółu?"
                    Jorhan Stahl, Killzone 3

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Andreas D.A Niedostępny
                      Andreas D.A Niedostępny
                      Andreas D.
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #504

                      Ten przez chwilę oparł podbródek o przestrzeń między swoim kciukiem i palcem wskazującym, po czym odpowiedział łagodnie swojej ukochanej:
                      -Hm… Wiesz co? Ja znajdę kilka stosownych ksiąg w archiwach Pana… Doktora, a potem zaczniemy po trochu się uczyć, dobrze?

                      "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Woj20000W Niedostępny
                        Woj20000W Niedostępny
                        Woj20000
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #505

                        Słysząc najwidoczniej ułożony już plan Mistyka dotyczącej jej przyszłej magicznej edukacji, odpowiedziała spokojnie, acz wesoło, jednocześnie opierając się o regał z książkami:
                        -Dobrze, nie ma problemu. Jeśli chcesz, mogę ci pomóc szukać tych książek…

                        "Vektanie rozprawiają o jednostce. Głoszą mowy o prawach każdego człowieka. Jednego człowieka. Kim jest ten człowiek i dlaczegóż jest on ważniejszy od reszty? Dlaczego potrzeby kilku stają przed potrzebami ogółu?"
                        Jorhan Stahl, Killzone 3

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Andreas D.A Niedostępny
                          Andreas D.A Niedostępny
                          Andreas D.
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #506

                          Mistyk natomiast szybko skoczył w kierunku Serpentyn i delikatnie, ale dość drastycznie odsunął ją od regału, po czym powiedział, starając się zachować łagodny ton:
                          -Kochanie… Może jednak sam się tym zajmę, dobrze? I… Może lepiej nie dotykaj niczego jeśli nie będzie takiej potrzeby, dobrze?

                          "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Woj20000W Niedostępny
                            Woj20000W Niedostępny
                            Woj20000
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #507

                            Kiedy została odsunięta przez niego, szybko pojęła, o chodzi, i zarumieniła się ze wstydu i z tego, jaką popełniła głupotę. W końcu nie można po prostu opierać o tak starożytne i cenne księgi!
                            -Och… przepraszam. - odpowiedziała zakłopotana - Nie będę niczego dotykać, obiecuję.

                            "Vektanie rozprawiają o jednostce. Głoszą mowy o prawach każdego człowieka. Jednego człowieka. Kim jest ten człowiek i dlaczegóż jest on ważniejszy od reszty? Dlaczego potrzeby kilku stają przed potrzebami ogółu?"
                            Jorhan Stahl, Killzone 3

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Andreas D.A Niedostępny
                              Andreas D.A Niedostępny
                              Andreas D.
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #508

                              W końcu nie tylko można je w ten sposób uszkodzić, ale także… No… Zniszczenie jakiegoś magicznego artefaktu na pewno ma poważne konsekwencje, prawda?
                              -Dziękuję, kochanie. Czyli teraz już, że tak powiem, będziesz mogła się zająć sobą sama, tak? - spytał się uspokojony

                              "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Woj20000W Niedostępny
                                Woj20000W Niedostępny
                                Woj20000
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #509

                                -Tak, kochanie. - odparła, starając się utrzynać dawny fason, jednocześnie próbując zamaskować wciąż obecne zawstydzenie swoją nieostrożnością - Nie będę nikomu wadzić, obiecuję.

                                "Vektanie rozprawiają o jednostce. Głoszą mowy o prawach każdego człowieka. Jednego człowieka. Kim jest ten człowiek i dlaczegóż jest on ważniejszy od reszty? Dlaczego potrzeby kilku stają przed potrzebami ogółu?"
                                Jorhan Stahl, Killzone 3

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Andreas D.A Niedostępny
                                  Andreas D.A Niedostępny
                                  Andreas D.
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #510

                                  -Dziękuję za zrozumienie, skarbie. Kocham Cię. Skoro wiem co byś odpowiedziała… Znikam. - powiedział, po czym zakrył się swoim płaszczem i go puścił, po czym rozpłynął się w powietrzu razem z nim, zostawiając Serpentyn samą z sobą i biblioteką pełną starożytnych tomów magii.

                                  "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Woj20000W Niedostępny
                                    Woj20000W Niedostępny
                                    Woj20000
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #511

                                    Uświadamiając sobie, że została sama w tej części obszernej biblioteki, postanowiła dalej się po niej rozejrzeć, by zabić czas i dowiedzieć się więcej o części rezydencji, w której przez cały okres pobytu rzadko bywała. Dlatego też przez chwilę popatrzyła się na miejsce, z którego zniknął Mistyk, by potem ruszyć dalej wgłąb biblioteki, ciekawa, co tam uda się znaleźć.

                                    "Vektanie rozprawiają o jednostce. Głoszą mowy o prawach każdego człowieka. Jednego człowieka. Kim jest ten człowiek i dlaczegóż jest on ważniejszy od reszty? Dlaczego potrzeby kilku stają przed potrzebami ogółu?"
                                    Jorhan Stahl, Killzone 3

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Andreas D.A Niedostępny
                                      Andreas D.A Niedostępny
                                      Andreas D.
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #512

                                      O ile większość biblioteki po jakiej chodzi Serpentyn jest obszarem otwartym dla wszystkich, to nie da się zaprzeczyć, że nie ma tu nic ciekawego, jeśli dodatkowo wziąć pod uwagę zakaz Mistyka, żeby niczego nie dotykać jeśli się nie ma co do tego uzasadnienia. Jednakże… Teraz Serpentyn zobaczyła, że na końcu ślepego zaułka w którego stronę idzie, znajduje się z nieokreślonych powodów… Pociągające… Lustro.

                                      "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Woj20000W Niedostępny
                                        Woj20000W Niedostępny
                                        Woj20000
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #513

                                        To jest dosyć i interesujące, jednak… naprawdę niepokojące. Czemu ten, wydaje się, zwyczajny przedmiot, tak ją interesuje? Jednak po krótkiej chwili wszystko staje się jasne - nadal znajduje się przecież w magicznej bibliotece w równie magicznej posiadłości czarodzieja.
                                        Starając się znaleźć w sobie pokłady silnej woli, Serpentyn próbuje odwrócić się i odejść dalej, chcąc w ten sposób być wierną obietnicy o nieruszaniu niczego.

                                        "Vektanie rozprawiają o jednostce. Głoszą mowy o prawach każdego człowieka. Jednego człowieka. Kim jest ten człowiek i dlaczegóż jest on ważniejszy od reszty? Dlaczego potrzeby kilku stają przed potrzebami ogółu?"
                                        Jorhan Stahl, Killzone 3

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Andreas D.A Niedostępny
                                          Andreas D.A Niedostępny
                                          Andreas D.
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #514

                                          Serpentyn z pewnością postąpiła dobrze, poprzez zdecydowanie o zignorowaniu lustra i pójściu dalej. Problemu by nie było, gdyby nie fakt… Że po przejściu kawałka trasy, ponownie natrafiła na ślepy zaułek z podejrzanie interesującym ją lustrem. W tym miejscu zdecydowanie jest aż za dużo magii, choć powodzenie tego byłoby truizmem.

                                          "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy