Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Qogliotan [PBF]
  3. Dorsal

Dorsal

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Qogliotan [PBF]
21 Posty 2 Uczestników 684 Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #3

    //Skoro już jesteś na miejscu, to po co Ci ten przewodnik i najemnicy?//

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • EtherE Niedostępny
      EtherE Niedostępny
      Ether Wieża [PBF]
      napisał ostatnio edytowany przez Ether
      #4

      //bo jestem bogaty i podróże bywają niebezpieczne. No i nie znam okolicy, nawet tej dalszej (no i zapomniałem, że ludzie są na wyspach, a nie kontynencie…)

      Porwali młoty w twardą dłoń i jęli w mury tłuc z łoskotem!
      I nie wiedziała ślepa noc, kto jest człowiekiem, a kto młotem?

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #5

        Choć zamek był równie urokliwy jak tropikalna okolica i jego pani, to jednak przed sobą miałeś długi i smutny kamienny korytarz, regularnie rozświetlony wiszącymi na ścianach pochodniami. Mógłbyś udać się stąd wprost do sali jadalnej, co nie było tak głupim pomysłem, skoro coraz bardziej burczało Ci w brzuchu, acz dbanie o swój wizerunek stawiałeś zwykle wyżej nad tak trywialnymi potrzebami jak jedzenie, więc łaźnia również brzmi kusząco.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • EtherE Niedostępny
          EtherE Niedostępny
          Ether Wieża [PBF]
          napisał ostatnio edytowany przez
          #6

          - Taaak… - pomyślałem, lekko się przeciągając. Zdecydowanie łaźnie!

          Porwali młoty w twardą dłoń i jęli w mury tłuc z łoskotem!
          I nie wiedziała ślepa noc, kto jest człowiekiem, a kto młotem?

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #7

            Niestety, najemnikom nikt nie płacił aż tyle, aby nosili Cię wszędzie, gdzie zechcesz, więc jaśnie wielmożny hrabia musi chyba osobiście ruszyć swoje szczęśliwe dupsko.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • EtherE Niedostępny
              EtherE Niedostępny
              Ether Wieża [PBF]
              napisał ostatnio edytowany przez
              #8

              Ta myśl wyglądała zdecydowanie lepiej. Nawet przez krótką chwilę rozważałem wdrożenie jej w życie, lecz tak jak nigdy nie brakowało mi pieniędzy, tak zawsze nie potrafiłem utrzymać ich przy sobie. Pewnie przez takie właśnie pomysły.
              Cóż nieszczęsny ja mogłem zrobić? Powlokłem swoimi kulasami ku jednemu z najprzyjemniejszych przybytków, jakie zmęczony wędrowiec może ujrzeć.

              Porwali młoty w twardą dłoń i jęli w mury tłuc z łoskotem!
              I nie wiedziała ślepa noc, kto jest człowiekiem, a kto młotem?

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #9

                Łaźnia znajdowała się w obrębie zamku, a dzieliła się na dwie części, osobne dla kobiet i mężczyzn. W skład obu wchodziła przebieralnia, dwa baseny, jeden z zimną, drugi z ciepłą wodą, i trzeci, nieco mniejszy, z najcieplejszą wodą, służący głównie do relaksu i odpoczynku. W powietrzu unosił się zapach soli kąpielowych i wonnych ziół, które płonęły w kadzidłach zawieszonych na ścianach.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • EtherE Niedostępny
                  EtherE Niedostępny
                  Ether Wieża [PBF]
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #10

                  Zapach dobrze mi znany dlatego z ulgą zaciągnąłem się nim tak, na ile starczyło mi wdechu. Wszedłem do męskiej części, przebrałem się i wszedłem do najcieplejszego basenu.

                  Porwali młoty w twardą dłoń i jęli w mury tłuc z łoskotem!
                  I nie wiedziała ślepa noc, kto jest człowiekiem, a kto młotem?

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #11

                    Ciepła kąpiel nie była specjalną odmianą, w całym zamku w końcu było dość ciepło, ale i tak dało to przyjemne efekty, zwłaszcza jeśli porównać to do porannej toalety w drodze do Dorsal. Gdy moczyłeś się w wodzie blisko piętnaście minut, do łaźni zaczęli wchodzić powoli inni mężczyźni, tak dla zwykłego umycia się, jak w celu zaznania odrobiny przyjemności na początek dnia, a Ty nie od dziś wiedziałeś, że łaźnie stanowiły miejsce wymiany wielu ciekawych plotek i informacji, podobnie zresztą jak sypialnie…

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • EtherE Niedostępny
                      EtherE Niedostępny
                      Ether Wieża [PBF]
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #12

                      Lekko urażony, że nikt jeszcze mnie nie powitał tego pięknego dnia, ani nie przysiadł się, aby to ze mną wymienić słowo, nakłoniłem ucho, aby wysłuchać o czym mówią pozostali, samemu dalej relaksując się w gorącej wodzie.

                      Porwali młoty w twardą dłoń i jęli w mury tłuc z łoskotem!
                      I nie wiedziała ślepa noc, kto jest człowiekiem, a kto młotem?

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #13

                        Zapewne dlatego, że byłeś obcy, a ludzie na wyspach tworzyli raczej zamkniętą społeczność, nie przepadali za cudzoziemcami, chyba że mowa o kupcach i handlarzach ze Związku Sainenskiego. Ci siedzący w tym samym basenie, co Ty, lub pobliskich, rozmawiali bardziej o sprawach życia codziennego, co interesujące nie było. Dopiero z tego małego basenu z podgrzewaną wodą, znacznie cieplejszą, niż Twoja, powtarzały się częściej jakieś ciekawe słowa, ot choćby coś o Drowach, Demonach, Upadłych i Czarnych Arkach.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • EtherE Niedostępny
                          EtherE Niedostępny
                          Ether Wieża [PBF]
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #14

                          Obcy, nieobcy, ważne że sławny.
                          Rozmowa o wielkiej polityce nie była jakoś szczególnie bardziej interesująca od życia codziennego. Plotki ploteczki o wielkich postaciach, to by było coś! Ale nie mogłem wybrzydzać, bo przecież sam nie uczestniczyłem w rozmowie. Im bardziej byłem w niej pominięty, tym bardziej zacząłem się denerwować, że dalej mnie nikt nie poznał.
                          Słuchałem więc dalej, lecz czułem, że niedługo nadejdzie czas, aby wyjść z wody.

                          Porwali młoty w twardą dłoń i jęli w mury tłuc z łoskotem!
                          I nie wiedziała ślepa noc, kto jest człowiekiem, a kto młotem?

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #15

                            Pomijano Cię też z tego powodu, że sława Cię jeszcze nie wyprzedziła, poza panią i panem zamku oraz ich najbliższym otoczeniem inni widzieli w Tobie tylko gościa swoich mocodawców, obcego z jakiejś innej wyspy czy kontynentu. A jeśli chodzi o rozmowę o polityce, to mówiono głównie o Penkruth, mieście Gildii Magów, obecnie oblężonym przez hordy Demonów i Upadłych pod wodzą niejakiego Księcia Piekieł, Xozhala.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • EtherE Niedostępny
                              EtherE Niedostępny
                              Ether Wieża [PBF]
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #16

                              Nic interesującego.
                              A w małych zamkach i jeszcze mniejszych wyspach wieści podobno szybko się rozchodzą.
                              Wyszedłem i zacząłem się ubierać.

                              Porwali młoty w twardą dłoń i jęli w mury tłuc z łoskotem!
                              I nie wiedziała ślepa noc, kto jest człowiekiem, a kto młotem?

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #17

                                Nikt Ci w tym nie przeszkadzał, więc po krótkiej chwili znów byłeś suchy i odziany.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • EtherE Niedostępny
                                  EtherE Niedostępny
                                  Ether Wieża [PBF]
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #18

                                  - Elegancki i pachnący
                                  Ten chłopiec najmodniejszy z modnych
                                  - zanuciłem cicho dokańczając codzienną ceremonię. A resztę dokończyłem w myślach;
                                  Tu na ulicy zakonnice i prostytutki
                                  Tu na ulicy uczennice i drobne przekupki
                                  Tu na ulicy kwiaciarki i handlarki polędwicą
                                  Tu na ulicy wszystkie dziewczyny są jego
                                  Człowiek ten to jest…

                                  Porwali młoty w twardą dłoń i jęli w mury tłuc z łoskotem!
                                  I nie wiedziała ślepa noc, kto jest człowiekiem, a kto młotem?

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #19

                                    Zwróciłeś tym na siebie uwagę kilku najbliższych osób, ale nikt nie skomentował Twojego śpiewu. Tak czy siak, chyba najwyższa pora, aby opuścić łaźnie, prawda?

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • EtherE Niedostępny
                                      EtherE Niedostępny
                                      Ether Wieża [PBF]
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #20

                                      Lubiłem zwracać na siebie uwagę, więc jedynie trochę bardziej się uśmiechnąłem. Prawda, prawda, chociaż zrobiłem to z żalem.

                                      Porwali młoty w twardą dłoń i jęli w mury tłuc z łoskotem!
                                      I nie wiedziała ślepa noc, kto jest człowiekiem, a kto młotem?

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #21

                                        Znów trafiłeś na korytarz, którym mogłeś ruszyć do każdej z zamkowych komnat, gdzie tylko Ci się żywnie podobało. No, prawie do każdej, wciąż jeszcze pewnie z niektórych by Cię wygnano…

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                        • Zaloguj się

                                        • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                        • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                        • Pierwszy post
                                          Ostatni post
                                        0
                                        • Kategorie
                                        • Ostatnie
                                        • Użytkownicy
                                        • Grupy