Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Chatka oraz poletko i chlewik Orka Gorukka

Chatka oraz poletko i chlewik Orka Gorukka

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
82 Posty 2 Uczestników 535 Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #59

    avatar Kuba1001 Kuba1001

    Inni dość sprawnie zebrali się w grupy, byli w końcu przyjaciółmi lub chociaż znajomymi, mieszkali w jednej wiosce, tylko Ty byłeś samotnym orczym odszczepieńcem, więc chyba przyjdzie Ci szukać śladów tych bandytów samemu.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #60

      avatar GrandAutismo GrandAutismo

      No cóż chyba tak zrobi albo ulotni się do swej chaty… Aczkolwiek ta myśl może się skończyć dla niego źle, więc poszedł szukać bandytów wchodząc w las. Jako, że zniknęły pułapki na zwierzęta to postanowił sprawdzać czy przed jego drogą nie ma właśnie takich pułapek. Noga utkwiona we wnykach to nie jest przyjemne doznanie.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #61

        avatar Kuba1001 Kuba1001

        Ci, którzy zabrali pułapki, chyba nie rozstawialiby ich tutaj… Tak mógłbyś myśleć, ale odrobina ostrożności tym razem się przydała, bo rzeczywiście znalazłeś zamaskowaną roślinnością pułapkę, wnyki, w które byś wpadł i uwolnił nogę dopiero po przecięciu stalowej linki lub odcięciu stopy. Sądząc po rozdzierającym ciszę wokół krzyku bólu, inny wieśniak również znalazł jakąś pułapkę i miał mniej szczęścia niż Ty.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #62

          avatar GrandAutismo GrandAutismo

          Spróbował znaleźć jakiś kij by w razie powrotu bądź ucieczki nie wpaść przez przypadek w tą pułapkę. Czyli po ludzku. Wsadzi kij w pułapkę i ta pułapka powinna się zatrzasnąć na tym kiju. Jak będzie wracać do domu to jeśli nikt inny nie wpadnie na ten sam pomysł to weźmie tą pułapkę.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #63

            Udało Ci się ją uruchomić, ukazując kolejny przejaw swojego geniuszu. Gdy wróciłeś do opuszczonej wioski, zauważyłeś, jak większość chłopów tłoczy się wokół jednego ze swoich kompanów, próbując mu jakoś pomóc. A nie ma co się dziwić, najpewniej wdepnął w pułapkę na niedźwiedzie, która takiego miśka unieruchomi, ale jej metalowe szczęki są na tyle mocne, aby odciąć człowiekowi stopę w okolicach kostki, co też się jemu przydarzyło. Cóż, ale lepiej jemu, niż Tobie.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #64

              Radio:
              Po dość krótkim czasie dostałaś się wraz z Gelu na miejsce. Gdy Półelf ściągnął Ci szmatkę z oczu, zrozumiałaś, czemu zacisnął mocniej knebel: Ciężko było powstrzymać Ci krzyk przerażenia na ten widok. Niewielka wioska na skraju lasu, a pośród jej lichej zabudowy trupy. Kilkanaście martwych osób, wieśniaków. Mężczyzn, starców, kobiet i dzieci. Zostali zamordowani niedawno, ale ciała powoli zaczęły się rozkładać, będąc pożywką dla robactwa, wron i innych padlinożerców. Mimo to nie miałaś wątpliwości, kto ich zabił, gdyż z ciała każdego wystawała minimum jedna, choć niektórzy mieli ich więcej, choćby pewien rosły chłop, strzała. W lesie, nieopodal wioski, rozstawiono też pułapki, być może zabrane wieśniakom, a w jednej z nich zauważyłaś odciętą tuż pod kolanem nogę. Ktoś musiał wejść w pułapkę na niedźwiedzie, a gdy jej metalowe szczęki zacisnęły się na nodze nieszczęśnika, jego kompani musieli mu ją odciąć, aby go stąd zabrać.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • RadiotelegrafistaR Niedostępny
                RadiotelegrafistaR Niedostępny
                Radiotelegrafista Metro 2035
                napisał ostatnio edytowany przez
                #65

                // Dla pewności, bo pewność lubię mieć - Dokonała tego Leśna Straż, nie? //

                "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

                Samantha "The Cat" (Infinity Train)

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #66

                  //Twoja postać nie wie tego na pewno, ale dowody, choćby w postaci celnie wystrzelonych strzał, mówią same za siebie, więc tak.//

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • RadiotelegrafistaR Niedostępny
                    RadiotelegrafistaR Niedostępny
                    Radiotelegrafista Metro 2035
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #67

                    Zimny, okropny dreszcz przeszedł przez całe jej plecy, paraliżując szlachciankę. Choć widziała już zabitych ludzi, widziała już zabijanych ludzi, tak nigdy nie widziała ich w takiej ilości. Na domiar jej przerażenia to nie byli wojownicy, dla których śmierć w boju wydawała się Densissmie czymś… nie tak bardzo strasznym i budzącym żal. Tu zginęli w większości zupełnie bezbronni mieszkańcy wioski. Nie rozumiała czemu Leśna Straż mogła tego dokonać. Nie rozumiała tego, ale poczuła jak narasta w niej wzburzenie mieszające się z dojmującym przekonaniem o odpowiedzialności za tą rzeź.
                    Spojrzała na Gelu wzrokiem szukającym odpowiedzi, która mogłaby jakoś go usprawiedliwić. Wskazała, by ściągnął jej knebel.

                    "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

                    Samantha "The Cat" (Infinity Train)

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #68

                      Wyraz twarzy Półelfa nie zmienił się w ogóle, mimo że patrzył na ofiary pomordowanych wieśniaków, tak jak Ty. Nie miał w oczach łez ani poczucia winy, nie uciekał wzrokiem od masakry. Po chwili namysłu odwiązał pętlę z tyłu Twojej głowy i wyjął Ci knebel z ust, czekając na to, co masz mu do powiedzenia.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • RadiotelegrafistaR Niedostępny
                        RadiotelegrafistaR Niedostępny
                        Radiotelegrafista Metro 2035
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #69

                        — Dlaczego to zrobiliście? — Zapytała od razu, gdy jej usta zostały uwolnione. Miała szczerą nadzieję na taką odpowiedź z strony półelfa, która rzeczywiście dałaby mu usprawiedliwienie w jej oczach. Sama nie potrafiła wymyślić czegokolwiek, co pozwalałoby na taką masakrę.

                        "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

                        Samantha "The Cat" (Infinity Train)

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #70

                          - Może i kiedyś byli zwykłymi wieśniakami, a raczej myśliwymi, zbieraczami i drwalami. Ale gdy Apyr pozbawił Elfy dawnych praw, oni pierwsi na tym skorzystali. Nieco dalej znajduje się wielka połać lasu, po którym zostały same pnie, kolejna blizna w ziemi zadana przez ludzi. Przez nich. Zagrabili nasze bogactwa, wszystko, co mogło utrzymywać nas przy życiu. A tych, którzy stawili opór przed powstaniem Leśnej Straży, przed podjęciem decyzji, że należy się bronić, zabili o wiele okrutniej, niż my ich.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • RadiotelegrafistaR Niedostępny
                            RadiotelegrafistaR Niedostępny
                            Radiotelegrafista Metro 2035
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #71

                            Nie. To nie było usprawiedliwienie, którego szukała.
                            — Ale dlaczego dzieci? I starcy, i inni, którzy nie mogli wam zaszkodzić? Nie byli winni waszej krzywdzie! — Wyrzuciła z siebie Denssisma, nie ukrywając wyrzutu. To, czego dokonała Leśna Straż, w zupełności nie godziło się z jej obrazem bojowników o wolność.

                            "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

                            Samantha "The Cat" (Infinity Train)

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #72

                              - Gidon zbyt wiele czasu spędził pośród Orków. Uznaje nas za słabych, tak jak jego żołdacy. Musieliśmy pokazać mu, że jest inaczej. A dodatkowe ofiary tutaj sprawią, że w przyszłości kolejne nie będą konieczne. Moi ludzie, skryci w leśnej gęstwinie, obserwowali kolejnych chłopów, którzy oglądali miejsce tej rzezi. Pomyślą dwa razy, nim zdecydują się poprzeć Apyra tak aktywnie, jak zrobili to ci tutaj.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • RadiotelegrafistaR Niedostępny
                                RadiotelegrafistaR Niedostępny
                                Radiotelegrafista Metro 2035
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #73

                                Dalej słuchała elfa z niedowierzaniem. Jeżeli Gideon uznawał ich za słabych to po co mieliby to zmieniać?! Czy nie lepiej byłoby szybko i skutecznie zniszczyć wroga, bo ten miał Leśną Straż za nic nieznaczącą siłę? To przecież mogło jedynie zaalarmować Apyra i uświadomić go z kim walczy.
                                — To był pokaz siły. Po prostu pokaz siły. — Odezwała się odrętwiało po chwili milczenia, patrząc na obraz rzezi. Połowicznie mówiła do Gelu, połowicznie posyłała te słowa w eter.

                                "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

                                Samantha "The Cat" (Infinity Train)

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #74

                                  - Między innymi. Moje metody są inne niż Twoje. Zbyt wiele krzywd wyrządzonych moim pobratymcom widziałem w swym długim życiu, aby teraz silić się na łaskę. Ale więcej takich rzezi nie będzie, gwarantuję.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • RadiotelegrafistaR Niedostępny
                                    RadiotelegrafistaR Niedostępny
                                    Radiotelegrafista Metro 2035
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #75

                                    Nie odpowiadała przez dłuższą chwilę. Jakie słowa mogłaby znaleźć na to, co tutaj zastała?
                                    — Wracajmy. —Wreszcie odezwała się cicho.

                                    "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

                                    Samantha "The Cat" (Infinity Train)

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #76

                                      Gelu pokiwał bez słowa głową i ponownie przystawił Ci do ust pasek tkaniny, czekając aż go zagryziesz, aby móc Cię zakneblować.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • RadiotelegrafistaR Niedostępny
                                        RadiotelegrafistaR Niedostępny
                                        Radiotelegrafista Metro 2035
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #77

                                        Zagryzła go bez wahania i dała się poprowadzić.

                                        "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

                                        Samantha "The Cat" (Infinity Train)

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #78

                                          Zawiązał pasek tkaniny z tyłu Twojej głowy i już miał zasłonić Ci oczy, aby móc zaprowadzić znów do obozu, gdy nagle odrzucił opaskę na oczy na bok, wpatrując się w coś na horyzoncie, czego nie mogłaś sama dostrzec.
                                          - Ukryj się. Już. - powiedział, a sam sięgnął po strzałę z kołczana i łuk, z którymi się nie rozstawał, podobnie jak z długim mieczem, aby zniknąć w zaroślach.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy