Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Pandemia
  3. Pustynia Śmierci

Pustynia Śmierci

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Pandemia
636 Posty 5 Uczestników 9.9k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • RadiotelegrafistaR Niedostępny
    RadiotelegrafistaR Niedostępny
    Radiotelegrafista Metro 2035
    napisał ostatnio edytowany przez
    #234
    Ten post został usunięty!
    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • RadiotelegrafistaR Niedostępny
      RadiotelegrafistaR Niedostępny
      Radiotelegrafista Metro 2035
      napisał ostatnio edytowany przez
      #235
      Ten post został usunięty!
      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #236

        - A gdzie masz skarb, który kupiłeś za sprawną broń palną? Tutaj to niezły majątek, nawet nie wiesz, jak cenią się ci handlarze, którzy dysponują działającymi spluwami albo amunicją do nich.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • RadiotelegrafistaR Niedostępny
          RadiotelegrafistaR Niedostępny
          Radiotelegrafista Metro 2035
          napisał ostatnio edytowany przez
          #237

          — Tutaj. — Odpowiedział. Dumny jak paw, wyciągnął na stół prądnicę, którą zakupił za rewolwer.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #238

            Sądząc po zdziwionych lub ogółem niechętnych minach całej trójki, chyba spodziewały się czegoś zupełnie innego. Ale one nie znały się na muzyce tak jak Ty.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • RadiotelegrafistaR Niedostępny
              RadiotelegrafistaR Niedostępny
              Radiotelegrafista Metro 2035
              napisał ostatnio edytowany przez
              #239

              Od razu przystąpił do wyjaśnień:
              — To cacko w kwadrans jest w stanie wyprodukować tyle energii, ile na mojej starej maszynce musiałbym kręcić przed dwie godziny. Chwila i masz, bierzesz prądu ile dusza zapragnie, słuchasz czego chcesz, grasz ile chcesz i gdzie chcesz. —

              // Jak podział atomu kocham, kończmy tą rozmowę, bo idzie ona jak krew z dupy. //

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #240

                //Bo nie umiesz gadać z kobietami.//
                Coś tam powiedziały, ale ostatecznie tylko dopiły drinki i wyszły, tłumacząc to tym, że muszą jeszcze się wyspać i odpocząć, nim będą miały kolejną zmianę. Tobie też by się to przydało.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • RadiotelegrafistaR Niedostępny
                  RadiotelegrafistaR Niedostępny
                  Radiotelegrafista Metro 2035
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #241

                  // Coś w tym jest. //

                  Tia. Odłożył butelkę, zabrał swoje graty i udał się do swojego pokoju, gdzie miał zamiar spać do rana.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #242

                    Gdy wstałeś, za oknem był już dzień, ale ciężko określić, jaka była dokładnie pora, bowiem niebo zasnuły ciężkie, czarne chmury burzowe. Ze swoich wędrówek wiedziałeś, że burze przechodzą nad tymi terenami rzadko, z reguły raz na kilka lat, ale jak już lunie, to porządnie. Gdyby nie to, że ekosystem prawie w całości poszedł się jebać, dałoby to jakieś szanse na powrót normalnej flory i fauny.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • RadiotelegrafistaR Niedostępny
                      RadiotelegrafistaR Niedostępny
                      Radiotelegrafista Metro 2035
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #243

                      Akurat murzyn nie martwił się o sprawy natury. Wiedział, że świetnie sobie radzi bez ingerencji człowieka. Gorzej będzie z tym całym pseudo-miasteczkiem. Kto wie czy trochę mocniejszy wiatr nie połamie budynków jak zapałki? W końcu nawet przed tym całym cholerstwem z wirusem domy poddawały się huraganom i wichurom.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #244

                        Wiatr musiałby być naprawdę mocny, a to raczej się nie zdarzy, spodziewać się możesz bardziej burzy i piorunów, niż porywistego wiatru.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • RadiotelegrafistaR Niedostępny
                          RadiotelegrafistaR Niedostępny
                          Radiotelegrafista Metro 2035
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #245

                          Czyli nie spotka ich nic groźnego. Wyszedł z pokoju i zszedł na dół, do baru. Był tam już ktoś?

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #246

                            Jak zawsze barman. Miałeś wrażenie, że Hugh zajmował się tu wszystkim, z wyjątkiem wyrzucania awanturujących się klientów, od czego miał jakiegoś wykidajłę.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • RadiotelegrafistaR Niedostępny
                              RadiotelegrafistaR Niedostępny
                              Radiotelegrafista Metro 2035
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #247

                              Ale kiedy ten białas spał? Oto jest pytanie. Dosiadł się do kontuaru.
                              — Siema, Hugh. Albo Hu’? Hu’ brzmi lepiej, nie sądzisz? —Zaczął gadać od rzeczy, jak to miał w zwyczaju.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #248

                                - Nie. - uciął mrukliwie barman, chyba nawet bardziej szorstko niż zwykle. - Nudzi Ci się? Bo jak tak, to ja Ci robotę znajdę, nie martw się.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • RadiotelegrafistaR Niedostępny
                                  RadiotelegrafistaR Niedostępny
                                  Radiotelegrafista Metro 2035
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #249

                                  — Właśnie o to przychodzę. — Ciemnoskóry uśmiechnął się wrednie. Musiał czymś zająć ręce, ale nie mogła być to gitara. Kochał grę ponad wszystko, ale jego palce potrzebowały odpoczynku. Na pustyni grywał rzadko i krótko, bo muzyka zwykle ściągała wszystko co złe, a tutaj od razu przerzucił się na długotrwałe występy. Opuszki musiały stwardnieć, przyzwyczaić do częstszego szarpania strun.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #250

                                    - Najpierw możesz złapać za miotłę, a potem mop. Jak skończysz, to znajdę inny sposób, żeby utrudnić Ci życie.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • RadiotelegrafistaR Niedostępny
                                      RadiotelegrafistaR Niedostępny
                                      Radiotelegrafista Metro 2035
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #251

                                      — Ay ay, Hu’ — Kpiąco zasalutował, po czym zabrał się za szukanie miotły.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #252

                                        Odnalazłeś ją bez trudu, zamiatanie lokalu też do trudnych nie należało, ale było dość nużące. Podobnie jak mycie podłóg. Ale w końcu skończyłeś, a Hugh skinął na Ciebie i wyszedł z baru.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #253

                                          Zohan:
                                          Podróż na piechotę z Los Angeles do Las Vegas jest nie tylko męcząca, ale i długa. Zwłaszcza, że po drodze musieliście odganiać od siebie pomniejszy bandy degeneratów wszelkiej maści, pokątnych handlarzy i grupy Zombie. Ale w końcu dotarliście w bardziej przyjazne rejony Pustyni Śmierci, gdzie wciąż trzymały się uzbrojone po zęby załogi posterunków Z-Com i regimentów Armii Światowej, a tu zagrożenie było o wiele mniejsze. Tutaj też znajdowało się miejsce, do którego prowadził Was Rick.
                                          - Gniazdo Tułacza. - wyjaśnił Ci, najwidoczniej znając to miejsce dość dobrze. - Nasz pierwszy, i zapewne ostatni, punkt na drodze do Las Vegas.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy