Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Steven Universe [PBF]
  3. Canterlot High School [Ziemia, Waszyngton]

Canterlot High School [Ziemia, Waszyngton]

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Steven Universe [PBF]
60 Posty 2 Uczestników 1.6k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Lights they blind meL Niedostępny
    Lights they blind meL Niedostępny
    Lights they blind me
    napisał ostatnio edytowany przez Lights they blind me
    #41

    - muszę przyznać, masz naprawdę niezły chwyt i siłę fizyczną, Paniczu Thorze. - Lady zaśmiała się, jednak jej śmiech wydawał się być zagubiony pomiędzy radosnym, ironicznym i z lekka psychicznym w nacechowaniu.
    Pewna siebie podeszła do miejsca, skąd wyczuwała energię Korony, której zdobycie planowała już kilka ładnych latek. Już niedługo i nadejdzie czas zemsty, pełni władzy i chwały, skąpanej w blasku księżyca. Teraz pozostaje tylko znaleźć Element, wysłany tutaj w bliżej nie określony sposób i użyć go do własnych celów, lub współpracując z innymi. Echh, do czego to doszło, samowyatarczalna i niezależna Księżniczka Luna, a raczej Księżniczka Nightmare jest w poniekąd zależna od napakowanego blondyna z brodą?

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Andreas D.A Niedostępny
      Andreas D.A Niedostępny
      Andreas D.
      napisał ostatnio edytowany przez
      #42

      Cóż… Nie da się zaprzeczyć. Upadła nadzwyczaj nisko, że musi się użerać z problemami takiego sortu. Ale cóż… Można to powiedzieć tak - obniżyło się do takiego poziomu, żeby być na równi z tym podrzędnym światem, hah. Jakoś się ścierpi tego samozwańczego Króla. A w razie potrzeby, kiedy straci swoją użyteczność, wyeliminuje. Nic prostszego być nie może.
      Jedyne czym w tym przypadku odpowiedział Thor to zdegustowane spojrzenie i zaniepokojony śmiechem Nightmare Moon wyraz twarzy.
      Sala do której weszła, wygląda mniej więcej jakby ktoś próbował zorganizować bal dla wieśniaków w dużej sali, ale w międzyczasie trzy razy zemdlał i dostał wstrząśnienia mózgu od upadku. Fu, na suficie są rozwieszone niebieskie pasma bibuły i balony trochę jaśniejszej barwy, a papierowy gwiazdy przyczepione szpilkami do czarnych zasłon-szmat zawieszonych na szczebelkach nie są nawet równe. A napisu na szyldzie nie można rozczytać, bo nie zna tego języka. I raczej nie zamierza poznać.
      Uh, przez ten syf aż przez chwilę straciła wyczucie magicznej energii.
      Jak na razie w okolicach nie widać niczego, co by mogło być owym źródłem energii magicznej. Nic tu nie wygląda jakoś specjalnie. Choć, wyraźnie czuć, że jest tutaj ten przedmiot, który przejął moc. Nie pozostaje nic innego, jak go poszukać.

      "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Lights they blind meL Niedostępny
        Lights they blind meL Niedostępny
        Lights they blind me
        napisał ostatnio edytowany przez
        #43

        Ugh… Bajzel. Całkowity bajzel. Burdel na kółkach, delikatnie mówiąc. Jeśli to mają być ozdoby na jakiś bal, to szyła je pewnie osoba z wydłubanymi gałkami ocznymi i uciętymi palcami (jakkolwiek te śmieszne pałeczki przy ludzkich wersjach przednich kopyt się nazywały) , kiedy była parzona rozgrzanym do czerwoności żelazem po żebrach. Już nawet ta lambadziara Molestia miała znośne w wyglądzie dekoracje na tych swoich balach z plebsem. Tutaj pozostaje tylko nasrać na środku i dzieło będzie kompletne.
        No ale cóż, w takim bałaganie na pewno nie skupi myśli, ani nic innego, więc Lady zamachnęła się swoją włócznią, ktira rozbłysła delikatną, srebrzystą poświatą i sprawiła, że wszystkie te szmaty, wstęgi i dywany uniosły się delikatnie ze swoich miejsc, by w locie posegregować się kategoriami i kolorami, a następnie niesamowicie równo złożyć się w estetyczne kupki i ułożyć w równe stosiki, u nóg napakowanego blondyna o skandynawskiej urodzie.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Andreas D.A Niedostępny
          Andreas D.A Niedostępny
          Andreas D.
          napisał ostatnio edytowany przez
          #44

          No! I teraz od razu lepiej tysiąckrotnie. Wszystko wygląda lepiej nawet teraz, kiedy nic nie jest rozwieszone, ale za to ładnie posegregowane. Taki widok oko cieszy i od razu łatwiej się skupić na zadaniu, kiedy nie ma takich niesamowicie obrzydliwych rozproszeń.
          Thor “Gromowładny” westchnął, po czym spojrzał się na te wszystkie kupki.
          -Czy to naprawdę było aż takie konieczne? - spytał się zrezygnowany.
          Tymczasem… Kiedy Lady nie ma już żadnych rozproszeń, może wykryć, że przedmiot, który przesiąkł mocą z jej świata, znajduje się pod tymi panelami, które tak bardzo jak również są paskudne, to przynajmniej tak bardzo nie rozpraszają.

          "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Lights they blind meL Niedostępny
            Lights they blind meL Niedostępny
            Lights they blind me
            napisał ostatnio edytowany przez
            #45

            - oprócz tego, że nie posiadało to jakichkolwiek walorów esteycznych, to rozpraszało moją wspaniałą osobę w lokalizowaniu Equestriańskiej Energii. To było bardziej, niż konieczne, Mój Drogi.
            Następnie Nightmare zamachnęła się włócznią po raz kolejny, ale tym razem delikatnie uderzyła w parkiet, który domyślnie powinienem zacząć się zrywać i układać na drugim końcu sali w równe stosty.
            Gdyby nie obecność Thora, Lady zaprowadziłaby tu własny porządek, który by ją jednak kosztował jeszcze trochę energii. Jednak czego się nie robi dla poprawienia warunków bytowych i komfortu w tym nędznym wymiarze.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Andreas D.A Niedostępny
              Andreas D.A Niedostępny
              Andreas D.
              napisał ostatnio edytowany przez
              #46

              -… Jak też uważasz. Ale na Brodę Odyna, jeśli przeklęte ozdoby śmiertelników tak potrafiły Cię rozproszyć, to co by się stało, gdyby do czegoś takiego doszło w sytuacji niebezpieczniej? - dopytał się, mając już wyraźnie dość tego wszystkiego.
              Hm… Po chwili, podłoga była cała zdjęta… A Lady jest już pewna, jaki przedmiot skupił w sobie tyle magii z jej wymiaru. Jest to… Rura kanalizacyjna biegnącą tutaj.

              "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Lights they blind meL Niedostępny
                Lights they blind meL Niedostępny
                Lights they blind me
                napisał ostatnio edytowany przez
                #47

                Mówi się, że można polecieć z deszczu pod rynnę, ale tutaj do gry ewidentnie doszła jeszcze kanalizacja. Tao będzie długa noc z Thirem i niestety nie w takim znaczeniu tegi sformułowania, w jakim Lady by tego chciała.
                - chodziło mi o to, że oślepione źrebię bez jednego kopyta zrobiłoby te osoby lepiej i na nie nawet patrzeć się nie dało.
                Już nie wchodząc w głębsze dyskusje, Lady podeszła do odsłoniętych tut i spróbowała zlokalizować, gddie też mogła zatrzymać się Korona, czy czymkolwiek ona się stała. Byle by była w miarę bezpiecznym i dostępnym miejscu.
                - Pomógłbyś, prawda? Królowej nie uśmiecha się brudzić swoich szat w jakiś pomyjach i ogólnie tepo typu rzeczach.
                Uśmiechnęła się z lekka złośliwie

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Andreas D.A Niedostępny
                  Andreas D.A Niedostępny
                  Andreas D.
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #48

                  Choć, znaczenie długiej nocy z Thorem, które by najbardziej odpowiadało Lady można interpretować dwojako. W zakresie od tortur do “niepobożnych” czynności.
                  -Najpierw znajdź, gdzie to jest. Zabrzmię, jakbyśmy byli starym małżeństwem, ale wpędzisz mnie do grobu, kobieto. - odburczał Thor, mając Lady już dosyć, co podkreśla nie pierwszy raz.
                  Natomiast sama Nightmare Moon wyczuła pewien nietypowy szczegół. Źródło mocy, którą wyczuła nie jest w rurze. Ono JEST kawałkiem rury. Wszystko wskazuje na to, że kiedy Korona przenosiła się do tego wymiaru, to albo przyjęła formę rury albo połączyła się z nią w jedność.

                  "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Lights they blind meL Niedostępny
                    Lights they blind meL Niedostępny
                    Lights they blind me
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #49

                    - oj tam do grobu od razu, czyż Bogowie nie są nieśmiertelni? - uśmiechnęła się złośliwie i z wyższością przyglądała się Thorowi, rozkładającemu parkiet i rury. Jakże męsko i wdzięcznie wyglądał, w czasie robienia brudnej roboty za Lady. Aż serce Lady, zimne jak stepy Kryształowego Królestwa, wypełniło się na krótką chwilę mieszanką zadowolenia i ulotnej radości. Od odnalezienia zguby i pokonania wyrodnej siostry dzielą ją już tylko godziny, a może i tylko minuty. I prawdopodobnie ma bożka piorunów po swojej stronie. Czyż karma mogła się Lady lepiej odpłacić?

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Andreas D.A Niedostępny
                      Andreas D.A Niedostępny
                      Andreas D.
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #50

                      Zdecydowanie lepiej się karma nie mogła odpłacić. Ten świat jednak jest dużo lepszy, niż by się wydawało. Aż pozostaje mieć nadzieję, że owy wymiar jest bogaty w jeszcze więcej użytecznych głupków. Bo jeśli tak, to Lady nawet nie będzie musiała sobie odbijać królestwa od siostry, bo będzie mogła sobie zawładnąć nad tą rzeczywistością.
                      -Przykażę Ci lepsze pytanie. Po cóżże naprawdę jest twojej osobie ów artefakt? - spytał się Thor, wychodząc z dziury w podłodze z ponurym spojrzeniem, mając mokre ręce, trzymając w nich kawałek rury kanalizacyjnej będący ewidentnie nosicielem energii magicznej, jednocześnie stojąc naprzeciwko Lady.

                      "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Lights they blind meL Niedostępny
                        Lights they blind meL Niedostępny
                        Lights they blind me
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #51

                        - niedopuszczenie do tego, żeby jakiś pseudo inteligent, czy powołujący się za osobę kompetentną wchodził w interakcję z Equestriańską Magią, bo jak już wspominałam wcześniej, tego skutki mogłyby być katastrofalne dla obydwu wymiarów, Mój Drogi. Co do moich celów po odstawieniu go do wymiaru mu właściwego będzie ukrycie go, żeby nikt niepowołany nie dopuścił do sytuacji takich, jak ta, ani żadnych innych. Po wyżej wspomnianym celu najprawdopodobniej będę jeszcze musiała wyrównać stare rozrachunki z moją siostrą i jej zmanipulowanymi poddanymi, chociaż wątpię, żeby interesowały Cię kłótnie antropomorficzno-mitologicznych koniowatych.
                        Lady zrobiła kilka kroków w stronę Thora, w celu odebrania od niego Elementu Magii.
                        - chociaż naprawdę zastanawiające jest dla mnie, co też musiało się stać, że przyjął formę rury kanalizacyjnej. Jeszcze niedawno był purpurowym klejnotem w kształcie gwiazdy sześcioramiennej, a Elementy Harmonii nie zmieniają swojej formy od tak sobie, przez całe moje wielotysięczne życie zrobiły to tylko raz, z czego nawet wtedy Element Magii pozostawał niezmienny w swym obliczu…

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Andreas D.A Niedostępny
                          Andreas D.A Niedostępny
                          Andreas D.
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #52

                          Kiedy Lady zbliżyła się do Thora, ten nieznacznie odsunął od niego rękę w której trzymał wiadomo jaką rurę kanalizacyjną, wzmacniając zdecydowanie swój uścisk.
                          -Jeśliby skutki czarów Midgaardu już teraz sposobiły Ci utarczkę, zapewnić mogę, iż jeszcze wiele niespodzianek Cię czeka w tym świecie. Teraz jam pozwolę zadać pytania z powodu pewnej zagwostki. Azaliż, zachodzi niezgoda między tobą, a siostrą twą, czyż nie? Jeśli wiedzieć wolno, czymże zawiniła ona, by wywołać antypatię swej własnej bliźniej rodzonej? - spytał się z dość dużym zainteresowaniem i nieufnością jednocześnie, mrużąc przy tym oko. Z resztą, nie miał zbyt wiele opcji pod tym względem, biorąc pod uwagę, że na drugim nosi opaskę.

                          "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Lights they blind meL Niedostępny
                            Lights they blind meL Niedostępny
                            Lights they blind me
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #53

                            - Nasze sprawy rodzinne nie powinny Cię aż nadto interesować, jednakże jeśli pożera Cię głód wiedzy, chętnie sprostuję, czymże zawiniła Nam droga siostra.
                            Lady wykonała krok w stronę Thora, jednak bardziej było to zwiewne sunięcie się w przestrzeni w jego kierunku.
                            - Poczywszy od sprawowania władzy w pojedynkę, kiedy miałyśmy obydwie równo władać krainą, później poprzez zmianę swojej władzy na totalitarną, spychając mnie Nas na drugi plan, a później odsuwając od władzy, jednocześnie wprowadzając przy tym elementy kultu władcy, kończąc na Naszym tysiącletnim wygnaniu, chociaż o wiele poprawniejszy stwierdzeniem byłoby “uwięzieniu” Nas na księżycu, zaś po moim Naszym powrocie i przełamaniu jej klątwy, zesłanie tutaj. Czy to nie jest wystarczające, aby darzyć Naszą siostrę antypatią? - spytała, jednocześnie subtelnie wyciągając do Thora otwartą dłoń, sięgającą ku Szóstemu Elementowi, a następnie teatralnie ją zatrzymując i oczekując na reakcję rozmówcy.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Andreas D.A Niedostępny
                              Andreas D.A Niedostępny
                              Andreas D.
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #54

                              -Być może, iż twe przesłanki są szlachetne… Lecz książę podstępu zbyt długo był mi bratem, abym nie był przezorny w sprawach obłudy. Nim oddam Ci przedmiot, który zwiesz Elementem Magii, pragnąłbym, byś udała się ze mną do Asgardu. Tamże szersze grono osób oceni, czy w twych słowach znajduje się prawda. A zanim zostaniesz stosownie osądzona, zachowamże ten Element pod moją własną pieczą. - odpowiedział Thor Gromowładny, nie odpowiadając na gest Lady Nightmare tak jak by tego oczekiwała, odciągając Element Magii, a raczej rurę, bliżej siebie, ściskając ją mocniej.

                              "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Lights they blind meL Niedostępny
                                Lights they blind meL Niedostępny
                                Lights they blind me
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #55

                                - raczymy przyjąć Twe zaproszenie na wycieczkę wymiaroznawczą, jednakże mamy nadzieję, iż nie zajmie Ci to zbyt wiele czasu. Nie obraź się, ale następnej nocy portal do Naszego wymiaru się zamyka, a My nie mamy najmniejszej ochoty spędzić w tym wymiarze i pokrewnych, dłużej, aniżeli byłoby to konieczne.
                                Wyciągniętą dłonią poprawiła swoją szatę, a następnie skrzyżowała ręce na piersiach, patrząc na Thora władczym wzrokiem.
                                - prowadź więc i nie zmuszaj do marnowania czasu bardziej, niż zwykła to robić Nasza siostra.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Andreas D.A Niedostępny
                                  Andreas D.A Niedostępny
                                  Andreas D.
                                  napisał ostatnio edytowany przez Andreas D.
                                  #56

                                  -A zatem nie zwlekajmy już ani chwili dłużej. Im chyżej znajdziemy się w Asgardzie, tym weselej skończy się ten rozgardiasz. Za mną, królowo Equestrii. - odparł jej Thora, po czym szybkim ruchem dłoni zakręcił parasolką. Zanim się obejrzała, w rękach trzymał nie przyrząd do ochrony przed deszczem, a okazały topór bojowy, który wydaje się mieć moc porównywalną nawet do samego Elementu Magii. Ciekawe, że do tej pory był w stanie to przed nią ukryć…
                                  text alternatywny
                                  Udał się szybkim krokiem na zewnętrzny teren szkoły, czekając jedynie, aż Lady stanie obok niego.

                                  "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Lights they blind meL Niedostępny
                                    Lights they blind meL Niedostępny
                                    Lights they blind me
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #57

                                    Uhuhu, ale ją w tym momencie po ego połaskotał. Nawet za czasow jej panowania nikt nie zwracał się do niej stricte per “Królowa”. Jak widać, w przeciwieństwie do Molestii i całej reszty kucy, asgardzki książę posiada znaczne pokłady ogłady i kultury osobistej. Nie zwracając zbytnio uwagi na jego artefakt, przyjęła postać kobaltowego dymu i ruszyła za mężczyzną, podążając za nim ciemnymi korytarzami liceum.
                                    Z resztą, na co miałby jej się przydać jego magiczny młotek, czy inny topór, skoro po kontakcie z energią magiczną Lady stworzyłby więcej szkód, niż pozytków. Władza nad dwoma przenikającymi się światami, z których jeden jest zamieszkiwany przez dziwne istoty o dwóch nogach i płaskich uszach nie wydaje się być radosną wizją, zważywszy też na to, że istoty magiczne, jak i potężne byty z jej krainy mogłyby uczknąć coś dla siebie z władzy z powstałego chaosu, gdyby dwa światy postnaowiły się przeniknąć, łącząc ich energię, Co to to nie, lepiej nie ryzykować zarówno w przypadku Lady, jak i Thora. Zatrzymując się za nim i przybierając ludzką formę położyła mu stanowczo dłoń na ramieniu.
                                    - mam nadzieję, że nie muszę Ci przypominać, żebyś nie ingerował swoją energią w energię elementu, cokolwiek byś nie robił. - powiedziała zwiężle i zabrała rękę, czekając aż jej nowy towarzysz podróży przeniesie ich do tego swojego mitologicznego świata.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Andreas D.A Niedostępny
                                      Andreas D.A Niedostępny
                                      Andreas D.
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #58

                                      Hmm… Skro Lady nie jest ani trochę zainteresowana tym fikuśnym toporkiem Thora Gromowładnego, pozostaje jak na razie w ekspresowym tempie zdobyć dla siebie Element Magii na własność i wynosić się. No i miło by było, gdyby ten przystojniak w tak zwanym międzyczasie jeszcze kilka razy nazwał Lady królową, tak jak to zrobił teraz. Tak by jej to popieściło ego, że aż by się mogła stęsknić za tym światem.
                                      -Zaiste, nie musisz tego powtarzać. - odpowiedział jej krótko, po czym uderzył swoim młotem w trawnik za pomocą rękojeści.
                                      Lady Nightmare usłyszała nagle huk z góry, a już po chwili zarówno na nią, jak i Thora, spadł z nieba tęczowy tunel, który z nieziemską prędkością porwał ich do góry, dając jej krótką chwilę na zobaczenie kosmosu tego wymiaru, przez który właśnie przelatują.

                                      //I cyk, zmiana tematu https://wieloswiat.pl/topic/1065/nowy-asgard/7022

                                      "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                                      Lights they blind meL 1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Lights they blind meL Niedostępny
                                        Lights they blind meL Niedostępny
                                        Lights they blind me
                                        odpowiedział Andreas D. o ostatnio edytowany przez
                                        #59

                                        // Lady i Thor be like
                                        adiós

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Andreas D.A Niedostępny
                                          Andreas D.A Niedostępny
                                          Andreas D.
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #60

                                          // Ah yes ❤

                                          "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy