Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Steven Universe [PBF]
  3. Przestrzeń Kosmiczna

Przestrzeń Kosmiczna

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Steven Universe [PBF]
22 Posty 2 Uczestników 765 Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Andreas D.A Niedostępny
    Andreas D.A Niedostępny
    Andreas D.
    napisał ostatnio edytowany przez
    #10

    TAK! WŁAŚNIE TAK! Kółko tak idealnie okrągłe jak idealnie proste są wszystkie narysowane przez niego linie!
    A oto i idzie sam maestro! Węgiel wszedł swojej skromnej kwatery, lecz nagle stanął w progu, rozglądając się podejrzliwie.
    -Halo? Kto tu jest?! - zawołał agresywnym tonem, zaczynając zbierać swoje kartki papieru z podłogi i w wyjątkowo szybkim tempie układając je z powrotem do swoich szafek, w dodatku tak samo ułożone jak przed przeglądaniem ich przez Żelazo.

    "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Lights they blind meL Niedostępny
      Lights they blind meL Niedostępny
      Lights they blind me
      napisał ostatnio edytowany przez
      #11

      Oczywiście, że nikogo w kwaterze Węgla nie ma, przecież gdyby ktoś wszedł to Żelazo by go zauważył i niezwłoczne o tym powiadomił Węgla, żeby ten wiedział, iż ktoś mu po sferze prywatnej buszuje. Może Żelazo zrobił delikatny bałagan, ale to w trosce o zbawienie Senpaja, więc nie powinien mu mieć tego za złe. Z resztą, jka taki uzdolniony i uduchowiony artysta mógłby być na kogoś zły, przecież to się nijak nie łączy, prawda?
      - nikogo nie ma, jest czysto - odparł towarzyszowi telepatycznie

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Andreas D.A Niedostępny
        Andreas D.A Niedostępny
        Andreas D.
        napisał ostatnio edytowany przez
        #12

        No nie, to się przecież w ogóle nie łączy. Jeśli taki artysta wyższy nie może być na kogoś zły, a teraz Węgiel ma w głosie agresję…
        Oooo, to jest istny Klejnot Renesansu! Nie dosyć, że jest uduchowionym malarzem i rysownikiem, to jeszcze genialnym aktorem!
        A teraz się zamachnął swoją bronią w kierunku Żelaza, przez co ta przeniknęła i uderzyła z głuchym stuknięciem o ścianę.

        "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Lights they blind meL Niedostępny
          Lights they blind meL Niedostępny
          Lights they blind me
          napisał ostatnio edytowany przez
          #13

          A może i nawet szermierzem skoro, tak świetnie udaje przerażenie i zamachnięcie ostrzami. To nie może być przypadek, Węgiel na 100% został hojnie obdarzony przez naturę i umiejętności. Jemu idzie tylko pozazdrościć takich umiejętności i możliwości przyjaźni z Żelazem.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Andreas D.A Niedostępny
            Andreas D.A Niedostępny
            Andreas D.
            napisał ostatnio edytowany przez
            #14

            Jeśli tak dalej będzie, to inne Anioły Stróże będą tak zazdrosne na tyle, że będą gotowe zaatakować Żelazo, by mieć okazję na przyjaźń z Węglem! A chwila… A co jeśli już teraz właśnie tak jest i jacyś “koledzy” z pracy właśnie się zastanawiają jak wysiudać Żelazo? Trzeba zachować czujność! W końcu nikt nie zaopiekuje się Węglem tak jak jego obecny strażnik.

            "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Lights they blind meL Niedostępny
              Lights they blind meL Niedostępny
              Lights they blind me
              napisał ostatnio edytowany przez
              #15

              To by było okropne, ale przecież Dusza jest wypełniona mądrością o duszach swoich stworzeń, więc siłą rzeczy nie obstawiłaby na takich posadach dusz zazdrosnych, czy przewrotnych, także Żelazo nie powinno się czym martwić. Zaraz tego lepszą opcją będzie przyglądanie się Węglowi co robi i jak pięknie i zdolni to wszystko robi. Taki przecież jest aktualny sens bytowania Żelaza, prawda?

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Andreas D.A Niedostępny
                Andreas D.A Niedostępny
                Andreas D.
                napisał ostatnio edytowany przez
                #16

                Ależ oczywiście, że tak. Docenianie kochanego Węgielka na każdym kroku, aby ostatecznie doprowadzić go do wiecznego zbawienia, by wreszcie też mógł być taką pomocną duszyczką jak Żelazo. Nie ma co się martwić o zazdrośnikach, Pomarańczowa Pańcia z pewnością się nimi zajmie.

                "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Lights they blind meL Niedostępny
                  Lights they blind meL Niedostępny
                  Lights they blind me
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #17

                  Oby tylko nie zasłodził się od nadmiaru komplementów i nie umarł w pysze, bo Pomarańczowej Pańci może się to nie spodobać. Ciekawe zaś, czy Wegiel ma jeszcze jakiś ciekawy stuff, który Żelazu mógłby się spodobać. I jednocześnie podpowiedzieć Węglowi jaka moze być jego ścieżka do odkupienia. Tak, to też. Ale docenianie Węgielka najpierw, niech zazna trochę miłości w życiu.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Andreas D.A Niedostępny
                    Andreas D.A Niedostępny
                    Andreas D.
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #18

                    Oj tak, trzeba będzie uważać z komplementami. Zbyt duże poczucie własnej wartości też nie będzie dla niego zdrowe.
                    A jeśli chodzi o docenianie Węgielka… Zawsze można też przegrzebać, czy nie chowa czegoś pod łóżkiem! Kto wie, co taka artystyczna dusza jak on może tam trzymać?

                    "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Lights they blind meL Niedostępny
                      Lights they blind meL Niedostępny
                      Lights they blind me
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #19

                      Żelazo jeszcze tego nie wie, ale należy to sprawdzić. Postarał się jak najmniej bałaganiąc zobaczyć chowany pod łóżkiem dorobek artystyczny Senpaja. Ciekawe jakie nowe i piękne rzeczy tam odkryje. Może jakieś PÓŁ KUŁKA

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Andreas D.A Niedostępny
                        Andreas D.A Niedostępny
                        Andreas D.
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #20

                        Żelazo odkryło coś nawet lepszego od PÓŁ KUŁEK. Jest to mianowicie schowany pod łóżkiem destabilizator. Z jakiegoś powodu, gdy Węgiel zobaczył, że Żelazo go trzyma, to zaczął panikować ;w;

                        "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Lights they blind meL Niedostępny
                          Lights they blind meL Niedostępny
                          Lights they blind me
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #21

                          Więc postanowił go odłożyć, żeby nikomu przypadkiem nie zrobić krzywy. Na pewno nie ma tam żadnych ślicznych węglowych rysunków? Straszna szkoda 😞
                          - czego się obawiasz? - zapytał niewinnie tak, jak stało

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Andreas D.A Niedostępny
                            Andreas D.A Niedostępny
                            Andreas D.
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #22

                            Niestety, ani jednego szkicu. Ani jednego kółeczka. Nawet jednej kreseczki na pogiętym papierze nie ma 😢
                            -O Gwiazdy… Zaczynam tracić zmysły, za jakie grzechy wobec Imperium to akurat ja… - zaczął mamrotać węgiel pod nosem, chwytając welon w swoje dłonie i zaczynając go z całej siły ściskać.

                            "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                            • Zaloguj się

                            • Nie masz konta? Zarejestruj się

                            • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                            • Pierwszy post
                              Ostatni post
                            0
                            • Kategorie
                            • Ostatnie
                            • Użytkownicy
                            • Grupy