Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Pandemia
  3. Moskwa

Moskwa

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Pandemia
903 Posty 2 Uczestników 19.4k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • RadiotelegrafistaR Niedostępny
    RadiotelegrafistaR Niedostępny
    Radiotelegrafista Metro 2035
    napisał ostatnio edytowany przez
    #707

    A jednak. Jego dłonie zacisnęły się jeszcze bardziej. Wystąpił naprzód.

    "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

    Samantha "The Cat" (Infinity Train)

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #708

      Dwóch politruków podeszło do ciebie, z czego jeden z nich niósł małe, drewniane pudełko.
      - Szeregowy Potiomkin Taczankin. - powtórzył drugi oficer polityczny, patrząc ci w oczy, czy też przyłbicę hełmu. - Będąc pod wrażeniem waszych bohaterskich czynów, dowództwo Armii Czerwonej dla okręgu Moskwa zgodnie podjęło decyzję o awansowaniu was ze stopnia czerwonoarmisty, pomijając kolejność awansu, na sierżanta, a waszego równie dzielnego i oddanego naszej sprawie towarzysza na stopień kaprala oraz przydzielenie was do drużyny starszyny Araszko. Gratuluję, towarzyszu sierżancie.
      Po tym obaj politrucy zasalutowali ci, a ten drugi wręczył ci pudełko. Kątem oka zauważyłeś, że do nowo mianowanego kaprala również podszedł jeden z oficerów politycznych z podobnym pudełkiem.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • RadiotelegrafistaR Niedostępny
        RadiotelegrafistaR Niedostępny
        Radiotelegrafista Metro 2035
        napisał ostatnio edytowany przez
        #709

        // Jeszcze nie mam czasu na odpis, ale nie byłbym sobą, gdybym nie napisał tego:
        SIERGIEJ
        PLAG
        ARASZKO
        Czekałem na powrót tego międzyPBFowego skurwysyna.

        "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

        Samantha "The Cat" (Infinity Train)

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • RadiotelegrafistaR Niedostępny
          RadiotelegrafistaR Niedostępny
          Radiotelegrafista Metro 2035
          napisał ostatnio edytowany przez
          #710

          — Dziękuję. — Powiedział głucho, w odpowiedzi także salutując oficerom.
          W swojej wojskowej przeszłości awansował już nie raz i nie dwa, choć nigdy tak szybko - trzy stopnie na raz. Nie było to dla niego nic nowego, ale… Chwyciła go nostalgia. Tak jakby zwykła ceremonia nadania stopnia mogła być tą namiastką utraconego świata sprzed apokalipsy.
          Otworzył pudełko.

          "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

          Samantha "The Cat" (Infinity Train)

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #711

            Otrzymałeś tam typowe dla podoficera twojej rangi pagony, choć wykonane z metalu, abyś bez trudu mógł przyspawać je do swojej zbroi, bo najwidoczniej nikt nie zmuszał cię do zdjęcia jej i noszenia normalnych ubrań, tak jak inni żołnierze. Możesz załatwić to nawet u pierwszego z brzegu rusznikarza, kowala czy mechanika.
            Po twoich słowach tamci zasalutowali raz jeszcze i odeszli, a stojący wokół również oddali ci honory i zaczęli bić brawo.
            - Transport będzie czekać jutro o ósmej rano. - zagadnął cię jeden z politruków, gdy pozostali się rozchodzili. - Dziś pijecie na koszt Stawki, towarzyszu sierżancie. - dodał na odchodne, kierując się do swojej mesy, gdzie większość żołnierzy kierowała się do waszej kantyny lub swoich baraków.
            //Otóż nie ten Araszko, nie tym razem, ale finalnie z nim też się spotkasz.//

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • RadiotelegrafistaR Niedostępny
              RadiotelegrafistaR Niedostępny
              Radiotelegrafista Metro 2035
              napisał ostatnio edytowany przez
              #712

              // Mam nadzieję, że w formie finalnego bossa. //

              — Tak jest, towarzyszu oficerze. — Odpowiedział mu gromko zza przyłbicy.
              Rozejrzał się za swoim kompanem, świeżo mianowanym kapralem. W ciągu tych wszystkich zdarzeń ani razu nie zapytał go o imię, a to warto byłoby poznać.

              "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

              Samantha "The Cat" (Infinity Train)

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #713

                //To jedna z możliwości.//
                Na fali radosnego uniesienia, udał się wraz z resztą do kantyny, bo i jemu pewnie przekazano radosną nowinę, jakoby dzisiaj nie musiał płacić swoim miernym i nieregularnie wydawanym żołdem za alkohol, a sukces trzeba przecież opić.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • RadiotelegrafistaR Niedostępny
                  RadiotelegrafistaR Niedostępny
                  Radiotelegrafista Metro 2035
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #714

                  Ha, teraz Potomkin wyjątkowo był w takim nastroju, że sam mógł wypić choćby i cysternę! Pomaszerował za resztą, skrzętnie odganiając w tył głowy “inne” myśli, które nagle o sobie przypomniały.

                  "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

                  Samantha "The Cat" (Infinity Train)

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #715

                    Pomimo, że nie spóźniłeś się jakoś szczególnie, to w kantynie zabawa trwała już w najlepsze, ze starego radia leciały co prawda rutynowe komunikaty i wieści z licznych frontów, na których Czerwoni toczą swoje boje, ale te były zagłuszane przez śpiewane przez żołnierzy piosenki i muzykę, czasem graną na instrumentach na żywo, czasem lecącą z głośników. Poza różnymi pieśniami typowo wojskowymi, leciały te też ludowe, niektórzy żołnierze tańczyli, inni podzieli się na grupki i rozmawiali lub palili, zaś barman zajmował się wnoszeniem na ustawione razem stoły kolejnych porcji kiszonych ogórków, konserw, chleba, kiełbasy i rzecz jasna wódki.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • RadiotelegrafistaR Niedostępny
                      RadiotelegrafistaR Niedostępny
                      Radiotelegrafista Metro 2035
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #716

                      Bawią się, bawią się w najlepsze! Ale dobrze, czasem trzeba mieć trochę szczęścia, łykać je kiedy tylko się da. Potomkin odszukał wzrokiem swego kompana, czuł się zobowiązany by właśnie z nim obalić zwycięski kieliszek.

                      "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

                      Samantha "The Cat" (Infinity Train)

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #717

                        On zaś otoczony był przez innych żołnierzy, przepijających z nim sukces, klepiących po plecach i gratulujących awansu. Choć zapewne byli jego przyjaciółmi lub znajomymi, z szacunkiem odsunęli się na tyle, żebyś mógł przejść. Jeden wręczył ci nawet kieliszek z trunkiem.
                        - Za zwycięstwo, towarzyszu zakuty łbie! - wzniósł toast twój kompan, już widocznie lekko dziabnięty, skoro odezwał się w taki sposób.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • RadiotelegrafistaR Niedostępny
                          RadiotelegrafistaR Niedostępny
                          Radiotelegrafista Metro 2035
                          napisał ostatnio edytowany przez Radiotelegrafista
                          #718

                          — Za zwycięstwo! — Odparł gromko, unosząc delikatnie przyłbicę i jednym haustem opróżniając kieliszek. — Dowiem się w końcu twojego imienia, towarzyszu? Głupio było pytać odrzucając granaty, haha!

                          "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

                          Samantha "The Cat" (Infinity Train)

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #719

                            - Konstanty. - odparł i po chwili dodał dumniej: - Kapral Konstanty Iwanowicz Głuchowski. Ale towarzysz sierżant niech mówi po tym wszystkim Kostia, jeśli chce.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • RadiotelegrafistaR Niedostępny
                              RadiotelegrafistaR Niedostępny
                              Radiotelegrafista Metro 2035
                              napisał ostatnio edytowany przez Radiotelegrafista
                              #720

                              — A więc towarzysz Kostia. — Potomkin chwycił butelkę w silną dłoń i rozlał wódkę do obu kieliszków, a także tych w okolicy, po czym uniósł swój. — Twoje zdrowie!

                              "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

                              Samantha "The Cat" (Infinity Train)

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #721

                                - I twoje! - odparł tamten, gdy przepiliście poprzedni toast. Pamiętałeś jeszcze godzinę imprezy, spędzonej na jedzeniu, śpiewaniu i piciu. A także konkurs picia wódki, który cię pogrążył, chociaż wygrałeś. Nie wylądowałeś jednak na podium, ale pod stołem, gdzie spędziłeś resztę przyjęcia i obudziłeś się solidnie sponiewierane, z zarzyganą przyłbicą hełmu. Ale poza tym czułeś się jak młody bóg.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • RadiotelegrafistaR Niedostępny
                                  RadiotelegrafistaR Niedostępny
                                  Radiotelegrafista Metro 2035
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #722

                                  — Kurwa, no! — Podniósł się gwałtownie, ale zamiast wyprostować się, podniósł wraz z sobą cały stół, o ile nie wybił w nim dziury hełmem. Odetchnął kilkakrotnie, choć przy tych doznaniach zapachowych była to istna męczarnia. Wygramolił się spod blatu i marszem godnym komandosa sił specjalnych ruszył na poszukiwania kibla, w którym mógłby umyć mordę i hełm.

                                  "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

                                  Samantha "The Cat" (Infinity Train)

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #723

                                    Bar miał własne łazienki z bieżącą wodą, choć wedle żołnierskich legend pochodziła ona z tego, czym najpierw umyją się politrucy i oficerowie, ale ciężko powiedzieć ile w tym prawdy, a raczej niewiele. Jednak niezależnie z jakiego źródła pochodziłaby ta woda, pozwoliła ona doprowadzić ci twój hełm, pancerz i ciebie samego do jakiegoś porządku, przynajmniej na tyle, żebyś nie dostał zjebów na odprawie za wyglądanie jak zdobywca Berlina dzień po zwycięstwie.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • RadiotelegrafistaR Niedostępny
                                      RadiotelegrafistaR Niedostępny
                                      Radiotelegrafista Metro 2035
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #724

                                      No, teraz przynajmniej nie capił wódą i rzygami na kilometr. Wstyd mu było takiego braku rozumu, by obudzić się w stanie gorszym niż martwy Nieumarły. Ale co teraz poradzić… Nagle Potomkin szerzej otworzył oczy. Ożesz ty w cholerę, która godzina?! Błyskawicznie podwinął rękaw, by spojrzeć na zegarek.

                                      "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

                                      Samantha "The Cat" (Infinity Train)

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #725

                                        Z tego, co mówił politruk, transport ma czekać na was o ósmej rano. Natomiast zegarek wskazywał dziesięć minut po ósmej, więc byłeś spóźniony i mogłeś tylko modlić się, żeby nie wyciągnięto za to konsekwencji. Chociaż byłbyś dzięki temu sławny w całej Armii Czerwonej, jako ktoś, kto jednego dnia dostaje awans, a następnego degradację.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • RadiotelegrafistaR Niedostępny
                                          RadiotelegrafistaR Niedostępny
                                          Radiotelegrafista Metro 2035
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #726

                                          — Kur. — Odrzekł głucho.
                                          Jeżeli nie zdobędzie sławy, jako najszybsza degradacja w Armii Czerwonej, to na pewno jako człowiek, który najszybciej pokonał odległość z kibla na plac. Chwycił swoją broń i z poddźwiękową prędkością przeleciał przez sale i korytarze prowadzę na plac, nie bacząc na jakiekolwiek przeszkody po drodze.

                                          "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

                                          Samantha "The Cat" (Infinity Train)

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy