Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Nowe Gilgasz

Nowe Gilgasz

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
2.2k Posty 5 Uczestników 21.6k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #1879

    Zostawiwszy za sobą kolejne truchło, bez problemu wróciłaś do miasta.

    TaczkajestcoolT 1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • VaderV Niedostępny
      VaderV Niedostępny
      Vader ŻBŻP
      odpowiedział Kubeł1001 o ostatnio edytowany przez
      #1880

      @Kubeł1001 napisał w Nowe Gilgasz:

      //Cytuj mój ostatni post, gdy odpowiadasz, a w międzyczasie pojawiło się kilkanaście innych, ułatwi mi to trochę życie.
      I nie dziwię się, że Xavier ma wrażenie, że to kilka lat :V//
      Niektórych zostawiłeś po drodze. Nie w tym znaczeniu, że umarli, ale po prostu stanęli do walki z poprzednimi wrogami, abyście wy mogli iść dalej. Ale w końcu wszyscy zebrali się tutaj, pokonując trudności. Byli wszyscy, których znasz nieco lepiej, czyli Rivert, orczy Mag i drowski zabójca. Był też Bell, czy jak on się tam nazywał, który przywiódł na pomoc oddział Łaków z okolic Gilgasz. Wcześniej pomógł im i pewnemu Magowi, ich władcy, wygnać stamtąd Czarne Słońce, które na stałe przeniosło się tutaj. Bez nich mógłbyś nie odnieść tego zwycięstwa, ale uświadomiło ci to też, że związałeś się z wrogami organizacji, której chcesz przewodzić. Łaków ostała się jednak tylko połowa, w większości byli ranni. Z najemników też nie zostało wiele, ale i ich było mniej, niż Łaków. Wszyscy wpatrywali się w ciebie, każdy bez wyjątku, czekając na to, co powiesz. Było w końcu wiele do zrobienia, złoto do wypłacenia, obietnice do złożenia, rozprawa z poplecznikami starej władzy… O ile rzeczywiście zdecydujesz się ją przejąć.
      //Nie pamiętam, czy wybrał się tu też ten cały Fulko, którego poznałeś w rezydencji von Orrenów, ani ten jebitny Szkielet. Jeśli tak, to obaj przeżyli.//

      Xavier Waasi
      Odchrząknął, po czym zbliżył się do Riverta. Jego spośród nich wszystkich znał najlepiej, jak i też miał najlepszy z nim kontakt.
      - Więc, to koniec historii poprzedniej władzy - zagadał. - Będzie trzeba po nim posprzątać. Jak i też naprostować stosunki z Czarnym Słońcem. I chyba mam pomysł, jak to zrobić.

      Pod tą maską kryje się coś więcej niż ciało… Pod tą maską kryje się idea, panie Creedy, a idee są kuloodporne.
      V.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #1881

        - No dawaj, bo zaraz zesram się z ciekawości. - mruknął, pod płaszczykiem arogancji ledwo tłumiąc napięcie w głosie. No cóż, nie na co dzień bierze się udział w zamachu na przywódcę frakcji, której jest się członkiem i do tego przeżywa, nie mówiąc o odniesieniu sukcesu. - I oby to było dobre, masz tu sporo do załatwienia. Nasza stara ekipa raczej będzie trzymać się razem, ale nie poparli cię z dobroci serca, nawet jeśli nie powiedzą tego wprost, to chcą coś od życia za tę chorą akcję. Najemnikom musisz wypłacić swoje, a nie będzie to mała kwota. Ciesz się, że jesteś teraz pewnie bogatszy niż całe to miasto razem wzięte. No i musisz dogadać się z tym szlachcicem i jego rycerzykiem, Fulkiem czy innym. Pewnie też będą coś za to chcieć, chociaż żołnierzy nam nie wysłali. No i Łaki. Nie żebym był jakimś porucznikiem czy prawą ręką starego, ale trochę posłuchałem, zanim wysłał mnie z tobą na wczasy do Mrocznego Królestwa. Oni wywalili Czarne Słońce z Gilgasz do tej dziury. Teraz nam pomogli, ale w praktyce dalej się nie lubimy. Nie wiem jak to rozwiążesz, ale cieszę się, że chociaż ty jeden pewnie wiesz, jak z tego wyjść.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • VaderV Niedostępny
          VaderV Niedostępny
          Vader ŻBŻP
          napisał ostatnio edytowany przez
          #1882

          Xavier Waasi
          -- Najpierw nagrody dla tych, którzy brali w tym udział. Pozycja, złoto, to co skarbiec ma do zaoferowania. Wątpię, żeby Czarne Słońce miało kłopoty finansowe, także możemy pozwolić sobie na to, żeby wzięli dużo. Szlachcic i jego rycerz staną się istotniejsi w regionie, a Łaki… chyba pora zastanowić się, czy współpraca z nimi jest możliwa. Nie spodoba się to wszystkim, ale jeżeli uda się działać na równi, to odzyskamy Gilgasz. A jest jedno miasto, które zapewne tkwi w umyśle każdego, kto siedział w tej frakcji dłużej, niż miesiąc. Kasuss. Nie możemy sobie pozwolić na zahamowanie impetu, z jakim się tutaj pojawiliśmy. Przejęliśmy władzę, także postawmy sobie prawdę przed oczyma. Jeżeli przyśpieszymy, możemy tylko zyskać. Jeżeli zwolnimy, to nie wiemy, kto stanie się poważnym zagrożeniem.

          Pod tą maską kryje się coś więcej niż ciało… Pod tą maską kryje się idea, panie Creedy, a idee są kuloodporne.
          V.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #1883

            Najemnicy i inni, którzy służyli ci dla pieniędzy, wznieśli dość zdecydowane okrzyki zwycięstwa, czekając tylko, aż pozwolisz im pójść i splądrować skarbiec, choć chyba lepiej nie dawać im przy tym wolnej ręki, bo mogą wynieść stamtąd przedmioty, których wartości nie są nawet świadomi, nie wątpiłeś, że Vigo musiał mieć w swoim skarbcu przynajmniej kilka artefaktów wszelkiej maści. Pozostali byli nieco mniej zadowoleni, ale skinęli ci głowami. Pewnie wrócą do swoich panów i przedstawią im całą sytuację, aby powrócić na rozmowy, na które lepiej mieć już gotowe konkrety. Niemniej, co teraz? Chyba zostało ci tylko wkroczyć do sali tronowej i ogłosić organizacji zmianę przywództwa. Biorąc pod uwagę jak dobrze zorganizowane jest Czarne Słońce, nie minie tydzień, a wszyscy będą o tym wiedzieć, ale inna kwestia, czy wszystkim się to spodoba.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • TaczkajestcoolT Niedostępny
              TaczkajestcoolT Niedostępny
              Taczkajestcool Elarid
              odpowiedział Kubeł1001 o ostatnio edytowany przez
              #1884

              @Kubeł1001 napisał w Nowe Gilgasz:

              Zostawiwszy za sobą kolejne truchło, bez problemu wróciłaś do miasta.

              Popytała kilku ludzi o siedzibę Czarnego Słońca i jeśli się dowiedziała gdzie jest, to udała się tam.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #1885

                Oficjalnie nikt nic nie wiedział o żadnym Czarnym Słońcu w mieście. Ale to oficjalnie, bo nieoficjalnie każdy zdawał sobie sprawę z tego, że to właśnie oni sprawują w mieście władzę, więc udało ci się dojść tam bez trudu. Wrota były nie tylko otwarte, ale i niepilnowane, co było co najmniej dziwne. Droga prowadziła przez długi na dwadzieścia lub więcej metrów korytarz z wysokim dachem. Na koniec dotarłaś do pomieszczenia przypominającego karczmę, pełnego członków Czarnego Słońca, najemników, płatnych morderców, przemytników i wielu innych, przedstawicieli większości znanych ci ras. Twoje przybycie nie wzbudziło jakiegoś szczególnego zainteresowania, wszyscy grali w kości lub karty, pili, jedli czy rozmawiali, choć czułaś w powietrzu jakieś napięcie.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • TaczkajestcoolT Niedostępny
                  TaczkajestcoolT Niedostępny
                  Taczkajestcool Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #1886

                  Zaczepiła kogoś, kto nie wydawał się być zajęty.
                  -Kto tu szefuje?

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #1887

                    Zaczepiony przez ciebie mężczyzna samotnie przepijający jakiś trunek wzruszył ramionami.
                    - Zobaczymy. Chwilowo naszym szefem, Vigo, wciąż jest ten sam człowiek. Pewnie niedługo okaże się, czy dalej utrzymał stołek, czy ten, który przyszedł go zabić i przejąć władzę, podołał. - odparł najzupełniej spokojnym tonem i przyjrzał ci się. - Nie widzę tatuaży, więc pewnie je ukryłaś albo dla nas nie pracujesz, co? Pewnie wydaje ci się to dziwne, ale jesteśmy przestępcami i kanaliami, tak się tu zdobywa władzę, na trupie poprzednika. I wszystkim nam to wisi, o ile nowy Vigo nie będzie próbować nas zabić ani zabrać tego, co już zdobyliśmy.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • VaderV Niedostępny
                      VaderV Niedostępny
                      Vader ŻBŻP
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #1888

                      Xavier Waasi
                      -- Ogłośmy zmianę przywództwa – rzucił, jakby do siebie, lecz oczekując, że reszta zrozumie to jako polecenia. – Niech ta niewiadoma przestanie być tajemnicą dla reszty.
                      Nie zamierzał być gołosłowny. Miał swoje cele i przekonania, a także pasmo sukcesów, których nie zamierzał przerwać tylko dlatego, że się rozmyślił. Pora więc zostać kimś nowym w tym wszystkim. Pora zostać Vigo Czarnego Słońca. A jeszcze całkiem niedawno pomagał na gospodarstwie u swojego opiekuna, zielarza. W sumie po wszystkim warto zadbać o tamto miejsce.

                      Pod tą maską kryje się coś więcej niż ciało… Pod tą maską kryje się idea, panie Creedy, a idee są kuloodporne.
                      V.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #1889

                        - Pamiętajmy też o tych, którzy mogą się nie zgodzić na zmianę przywództwa. - powiedział Drow. - Nie żeby było ich wielu. To oportuniści, jeśli nie spróbujesz zmienić ich życia za bardzo, nie zabierzesz im złota, pozycji i bogactw, to będą ci wierni tak, jak poprzedniemu Vigo. Ale zawsze znajdzie się ktoś, kto może się oburzyć. Mamy się tym zająć?

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • TaczkajestcoolT Niedostępny
                          TaczkajestcoolT Niedostępny
                          Taczkajestcool Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez Taczkajestcool
                          #1890

                          -Cóż, to dosyć sprawiedliwy system. A wiesz kim jest ten, który chce zabić aktualnego Vigo?

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • VaderV Niedostępny
                            VaderV Niedostępny
                            Vader ŻBŻP
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #1891

                            Xavier Waasi
                            -- Ich też biorę pod uwagę. Obserwujmy ich, a zobaczymy, co zdradzają ich emocje i zachowania. I tak najważniejsze jest to, co im zaoferujemy.

                            Pod tą maską kryje się coś więcej niż ciało… Pod tą maską kryje się idea, panie Creedy, a idee są kuloodporne.
                            V.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #1892

                              Taczka:
                              Pokręcił głową.
                              - Pewnie niedługo się ogłosi albo przyśle jakiegoś przydupasa, bojąc się, że zabijemy go na miejscu. Siadaj i czekaj, nic więcej nie możesz zrobić, jeśli masz do niego sprawę. Jak się nazywasz?
                              Vader:
                              Pokiwał głową.
                              - Zajmę się tym. Dobiorę kilku zaufanych pobratymców, będziemy twoimi szpiegami, kontrwywiadem i skrytobójcami. - powiedział, choć stwierdzenie o “zaufanych” Drowach było nieco zabawne, biorąc pod uwagę, jak zdradziecka była to rasa. Ale lepiej trzymać ich bliżej, niż dalej.
                              - Pozostaje też Gwardia Cienia. Służą Czarnemu Słońcu jako frakcji, nie frakcji reprezentowanej przez Vigo. Krótko mówiąc, to najlepsi wojownicy i ochroniarze, jakich mamy, ci sami, z którymi walczyliśmy na początku, ludzie cienia spadający nagle z góry na wroga. Jest ich o wiele więcej, ale nie muszą być naszymi wrogami. Rozegraj ich dobrze, a będą ci wierni jak psy. Zrób coś, co narazi organizację, a żaden z nas cię przed nimi nie ocali. - dodał jeszcze Rivert, gdybyś przypadkiem pomyślał, że zaczyna iść całkiem nieźle. - Skoro to wszystko, to ruszamy do wielkiej sali? Pora ogłosić swoje zwycięstwo.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • TaczkajestcoolT Niedostępny
                                TaczkajestcoolT Niedostępny
                                Taczkajestcool Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #1893

                                -Jestem Ilyana. - Przysiadła się. - A ty?

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #1894

                                  - Ładnie. Nazywam się Vorkor, służę Słońcu już trzy lata. Co cię tu właściwie sprowadza?

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • VaderV Niedostępny
                                    VaderV Niedostępny
                                    Vader ŻBŻP
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #1895

                                    Xavier Waasi
                                    -- Jasne, tam też się kierujemy.
                                    /// I tam też idę, jakby co.///

                                    Pod tą maską kryje się coś więcej niż ciało… Pod tą maską kryje się idea, panie Creedy, a idee są kuloodporne.
                                    V.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #1896

                                      Wielka sala przypominająca bar, karczmę czy poczekalnię, gdzie trzeba było swoje odsiedzieć, aby móc udać się na audiencję u Vigo, nie zmieniło się wiele od twojej ostatniej wizyty. Pozornie wszystko wyglądało tu po staremu, ale nie musiałeś być dokładnym obserwatorem, aby nie zauważyć, że choć wszyscy jedli, rozmawiali, pili i uprawiali hazard, to jednak każdy miał cię na oku i ciekawie nadstawiał uszu. Swoją drogą, zauważyłeś, że poza najemnikami i starymi kompanami wszyscy inni odeszli, widocznie nie mając już tu nic do roboty i czekając na późniejsze przybycie posłańca i zaproszenie na rozmowy. Zakładając, że do tego czasu przejmiesz władzę i nie zginiesz.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • TaczkajestcoolT Niedostępny
                                        TaczkajestcoolT Niedostępny
                                        Taczkajestcool Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #1897

                                        -Pieniądze, chyba… No i mam coś do powiedzenia Vigo.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #1898

                                          - Stary wysłuchałby cię od razu, z taką ładną buźką… Nie wiem jak ten nowy, o il… No, nieważne. Jak widać, jednak jest jakiś nowy.
                                          Zauważyłaś, jak jedne z drzwi przekracza mężczyzna z ciekawą świtą. Najwidoczniej nie był starym Vigo, więc musiał być pretendentem, który widocznie zwyciężył. Miał przy sobie innego człowieka, Mrocznego Elfa i Orka, a także bandę najemników, w której doliczyłaś się przedstawicieli kilku różnych ras. Ale i tak najciekawszy był wielki szkielet, jakby należący co najmniej do Orkologa, sądząc po gabarytach. Cóż, Nekromancja nie była tu oficjalnie zakazana, a coś takiego na pewno odstraszy niejednego potencjalnego zamachowca.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy