Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Aftermath 2035
  3. Polska Środkowa - Pustkowia

Polska Środkowa - Pustkowia

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Aftermath 2035
50 Posty 3 Uczestników 909 Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • RadiotelegrafistaR Niedostępny
    RadiotelegrafistaR Niedostępny
    Radiotelegrafista Metro 2035
    napisał ostatnio edytowany przez
    #29

    Monika powoli pokiwała głową po krótkim zastanowieniu nad słowami mera.
    -- Rozumiem. Plan wygląda na dosyć prosty, ale… – Tutaj wskazała palcem na mapie punkt, w którym miała przebyć pole samochodem. – …Tutaj widzę możliwy problem. Nie jest to zarzut do Pana, ale proszę zrozumieć - Polonezowi daleko od terenówki. Jeżeli utkniemy podczas przejazdu przez pole, te zbiry będą nas miały jak na dłoni.

    "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

    Samantha "The Cat" (Infinity Train)

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • TheCrusade_erT Niedostępny
      TheCrusade_erT Niedostępny
      TheCrusade_er Aftermath 2035
      napisał ostatnio edytowany przez
      #30

      -A masz lepszy? Bo już ci powiem, że każde wyjście jest monitorowane, poza tym o którym nie wiedzą. Jeśli chcesz od wyjścia kierować się prosto na drogę… No, nie będę tego zaradzał, bo jednak chcę aby list się dostał tam gdzie powinien.
      Na to, mer Gardna wstał i przeszedł się chwilę po biurze
      -Chyba że… Co prawda straciliśmy wszystkie improwizowane pojazdy, ale nadal możemy pracować nad samochodami. Moglibyśmy podnieść ci zawieszenie w polonezie i wymienić koła na terenowe. Wtedy spokojnie przebrniesz pole, no i będziesz mogła omijać zablokowane drogi terenem. Opóźnienie jednego lub dwóch dni nie będzie oznaczać za dużo jeśli zapewni to bezpieczeństwo listu.

      Deadly anomalies, dangerous mutants, anarchists and bandits… None of them will stop Duty on its triumphant march towards saving the planet!

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • RadiotelegrafistaR Niedostępny
        RadiotelegrafistaR Niedostępny
        Radiotelegrafista Metro 2035
        napisał ostatnio edytowany przez
        #31

        — To właściwie… dobry pomysł. — Przyznała po chwili pomysłu.

        Jeżeli nie było w tym żadnego haczyka, mogłaby znacznie ulepszyć swój samochód przed dalszą podróżą dzięki pomysłowi mera. To brzmiało jak dobry interes w dobrej cenie - za darmo.

        — Dobra, zgodzę się na to.

        "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

        Samantha "The Cat" (Infinity Train)

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #32

          Nie ograniczał się do spania pod dachem, namiot pod gołym niebem też mógłby się nadać, dlatego poza dalszą jazdą i rozglądaniem się za oznakami życia jakichkolwiek ludzi, szukał też miejsca na biwak, przede wszystkim takiego, w którym mógłby ukryć się przed wścibskim wzrokiem ewentualnych innych podróżujących drogą.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • TheCrusade_erT Niedostępny
            TheCrusade_erT Niedostępny
            TheCrusade_er Aftermath 2035
            napisał ostatnio edytowany przez
            #33

            Radio

            - Damy ci znać jak skończymy pracować nad polonezem. Na ten czas…
            Tutaj pogrzebał w szufladzie i rzucił jej klucze, nie zważając na to czy złapie czy nie
            - Sala 10 w szkole podstawowej. Masz tam łóżko i stołówkę. Teoretycznie jest to dla strażników ale niestety mamy wolne miejsce. Wyżywienie darmowe, ale porcje masz wydzielane. W budynku powiedzą ci co i jak, ja dam im znać że przyjdziesz.

            //Daj znać czy chcesz timeskip czy poeksplorować Gardno.

            Kuba

            Chwila dalszej podróży ujawniła Augustynowi opuszczony budynek leśniczówki. Może nie jest to cywilizacja, ale budynek wygląda jakby nikogo w nim nie było od czasu apokalipsy, więc może znaleźć tam coś ciekawego, a przynajmniej miejsce do spania i stabilny dach nad głową, co oszczędzi mu potrzeby rozkładania namiotu.

            Deadly anomalies, dangerous mutants, anarchists and bandits… None of them will stop Duty on its triumphant march towards saving the planet!

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #34

              Stopniowo zwalniając, zatrzymał ostatecznie motor. Wyciągnął kuszę, zamontował lunetę i klęknął na ziemi, celując w stronę leśniczówki. Wykorzystując czterokrotne przybliżenie, jakie oferowała optyka broni, zlustrował dokładnie okolicę przez mniej więcej kwadrans, chcąc zawczasu zobaczyć jakieś niemiłe niespodzianki. Miłe też, o ile były, ale nauczony doświadczeniem życia w tym nowym świecie spodziewał się tylko tych pierwszych.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • RadiotelegrafistaR Niedostępny
                RadiotelegrafistaR Niedostępny
                Radiotelegrafista Metro 2035
                napisał ostatnio edytowany przez
                #35

                //Chcę eksplorować Gardno. //

                Oczy Moniki błysnęły, gdy dowiedziała się, że jej tymczasowy pobyt będzie miał miejsce w szkole podstawowej, do tego takiej z prawdziwego zdarzenia - jak kiedyś. Szybko jednak iskra w jej oczach przygasła, gdy przypomniała sobie los szkoły, którą sama tworzyła. Te emocje wciąż były w niej żywe, wciąż ją dotykały…

                -- Rozumiem. – Kiwnęła głową w odpowiedzi na słowa mera. – Gdzie mam zostawić kluczyki do samochodu? Zakładam, że mechanicy będą ich potrzebować.

                "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

                Samantha "The Cat" (Infinity Train)

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • TheCrusade_erT Niedostępny
                  TheCrusade_erT Niedostępny
                  TheCrusade_er Aftermath 2035
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #36

                  Kuba

                  Nadmierna ostrożność jeszcze nikogo nie zabiła, ale w takich strefach gdzie o żywą duszę ciężko, równie ciężko o podstęp. Cóż, wystarczająco dobrą niespodzianką był dach nad głową, chociaż nie warto jeszcze opuszczać gardy. Mimo iż Szczury Cliftona wolą wilgotne miejsca, nie gardzą one i suchymi piwnicami podczas wyboru gniazda, nie wspominając o innych mutantach Europy Wschodniej

                  Radio
                  -Po prostu połóż je tutaj. Resztą zajmę się ja. A teraz idź zająć się czymś innym.

                  Jeśli Monika oczekiwała prawdziwej szkoły… No cóż, słowa Mera o tym, że to budynek straży powinien był zdradzić jej wystarczająco o jej stanie. Znajdowała się ona po drugiej stronie ronda, ale jeśli skręciłaby w lewo, mogła ona zajść do kościoła, jeśli poczuje potrzebę wejścia do miejsca kultu.

                  Deadly anomalies, dangerous mutants, anarchists and bandits… None of them will stop Duty on its triumphant march towards saving the planet!

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • RadiotelegrafistaR Niedostępny
                    RadiotelegrafistaR Niedostępny
                    Radiotelegrafista Metro 2035
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #37

                    Nie, Monika znacznie bardziej chciała znaleźć się w obrębie szkoły. Nawet jeżeli nie była w najlepszym stanie, to było to miejsce, z którym przecież choć trochę się identyfikowała. Poszła do budynku.

                    "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

                    Samantha "The Cat" (Infinity Train)

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • TheCrusade_erT Niedostępny
                      TheCrusade_erT Niedostępny
                      TheCrusade_er Aftermath 2035
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #38

                      Zbliżając się do budynku, boleśnie jasne było jego przeznaczenie. Z tego, że kiedyś to była szkoła, pozostał tylko emblemat, wszystkie litery dawno odpadły lub zostały zdjęte. Na ich miejscu wisiała prowizoryczna flaga, najpewniej początkowo będąca po prostu flagą gminy Gryfino bez herbu, a później zyskującą wcięcie z racji na sojusz z Pyrzycami. Wszystkie okna były zabite, a część była wzmocniona workami z piaskiem i miejscami na KMy. Przed wejściem stało dwóch żołnierzy przy posterunku złożonym ze starych skrzyń, worków z piaskiem, opon, i tym podobnych śmieci które mogłyby przyjąć pocisk lub dwa. Zanim mogła wejść do szkoły, podnieśli swoje kusze (Ewidentnie amunicja nie była dobrem powszechnym w Gardnie), ale jeszcze nie celując w Monikę
                      -Nowa tutaj? Nie wiesz, że to baraki straży miejskiej? Dalej przed siebie, ale już!

                      Deadly anomalies, dangerous mutants, anarchists and bandits… None of them will stop Duty on its triumphant march towards saving the planet!

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • RadiotelegrafistaR Niedostępny
                        RadiotelegrafistaR Niedostępny
                        Radiotelegrafista Metro 2035
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #39

                        — Właściwie to wiem… — Odpowiedziała niepewnie, unosząc protekcyjnie ręce do góry. — Mer powiedział, że w sali numer dziesięć mogę się tymczasowo zatrzymać, podobno jest tam wolne miejsce…

                        "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

                        Samantha "The Cat" (Infinity Train)

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez Kubeł1001
                          #40

                          Spędził jeszcze chwilę na obserwacji chaty z daleka, dopiero wtedy, gdy nabrał jeszcze większej pewności, że jeśli coś ma się tam czaić, to w środku, a nie na zewnątrz, ściągnął lunetę, montując w jej miejsce kolimator, bardziej przydatny w walce na bliższy dystans, jaka go mogła czekać, a także latarkę u dołu broni. Chciał to zrobić po cichu, więc poza kuszą wziął też maczetę i nóż, ale również obrzyn, który schował do kabury: jasne, że lepiej załatwić sprawę tak cicho, jak tylko się da, ale jeśli ma do wyboru umrzeć w ciszy i przeżyć, ale narobić trochę szumu, to zdecydowanie wolał drugą opcję. Ruszył w kierunku chaty, z okiem przy kolimatorze. Gdy był bliżej, odpalił też latarkę, po czym ruszył przeszukać okolice budynku, zostawiając jego wnętrze na koniec.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • TheCrusade_erT Niedostępny
                            TheCrusade_erT Niedostępny
                            TheCrusade_er Aftermath 2035
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #41

                            Radio
                            -Mer i jego głupie pomysły… Dobra wchodź, tylko załóż sobie na ramię tą opaskę, żeby inni wiedzieli, że możesz tu być.
                            Mówiąc to, jeden z strażników wygrzebał ze skrzyni bardzo zmachaną czerwoną opaskę na ramię, z zardzewiałą agrafką aby przypiąć ją sobie do odzieży. Drugi opuścił kuszę, usiadł i złapał za swój metalowy kubek, patrząc się spode łba na Monikę.

                            Kuba
                            Zarośla i mchy zdobiły jego fundamenty, zarastając okna do piwnic. Okna piętrowe za to były zbyt wysoko żeby do nich zajrzeć, przynajmniej z bronią w rękach. Jedno z nich miało obok siebie grube zarośla po których Augustyn mógł się wspiąć i zerknąć do środka, ale kuszę musiałby odwiesić na bok. Poza tym, nie zauważył nic innego nad czym warto się zastanawiać.

                            Deadly anomalies, dangerous mutants, anarchists and bandits… None of them will stop Duty on its triumphant march towards saving the planet!

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #42

                              Upewniwszy się jeszcze, że skoro w chacie jest piwnica, to czy nie ma gdzieś osobnego wejścia do niej, przewiesił kuszę przez ramię i spróbował zajrzeć do środka. Nim jednak to zrobił, upewnił się, że zarośla są na tyle wytrzymałe, aby utrzymać jego wagę, nie chciał w tak debilny sposób skręcić sobie kostki.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • RadiotelegrafistaR Niedostępny
                                RadiotelegrafistaR Niedostępny
                                Radiotelegrafista Metro 2035
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #43

                                — Jasne… — Odpowiedziała cicho, przyjmując opaskę.

                                Stwierdzenie, że Monika czuła się tutaj jak obcy i to wyjątkowo niemile widziany obcy było by sporym niedopowiedzeniem. Z minuty na minutę wzmagało się w niej poczucie tego, że chciała jak najszybciej zmyć się z Gardna. Na całe szczęście pocieszała ją myśl tego, że za niedługo będzie miała ku temu okazję, nawet jeżeli karkołomną i możliwie niezbyt bezpieczną… Znieść te kilkanaście godzin i ruszyć dalej w drogę, to sobie powtarzała.

                                Omijając spojrzenia żołnierzy, weszła do wnętrza budynku.

                                "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

                                Samantha "The Cat" (Infinity Train)

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • TheCrusade_erT Niedostępny
                                  TheCrusade_erT Niedostępny
                                  TheCrusade_er Aftermath 2035
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #44

                                  Kuba
                                  Zarośla były dosyć grube i zdrewniałe, więc z wsparciem od swoich rąk spokojnie mógł im zaufać. Okno przez które próbował zajrzeć było jednak pokryte od zewnątrz grubą warstwą mułu i brudu, którą trzeba było przetrzeć.

                                  Radio
                                  Szkoła była niewielka, ale i tak rozpisane zostało które klasy służą do czego. Monika jednak raczej nie miała wstępu ani do zbrojowni, ani do warsztatu, ani do pozycji obronnych. Jedyne punkty zainteresowania to stołówka, mieszcząca się tam gdzie powinna, na terenie starej stołówki, oraz baraki, które były w dużej części salek. Do kluczy przypięty był mały medalik z wyrytym numerem 10, jeśli zapomniałaby ona gdzie ma przebywać przez ten wieczór.

                                  Deadly anomalies, dangerous mutants, anarchists and bandits… None of them will stop Duty on its triumphant march towards saving the planet!

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #45

                                    Tak więc zrobił, chcąc umożliwić sobie zajrzenie do środka. Jeśli samo przetarcie ręką nie wystarczyło, użył do tego rękawa swojej kurtki.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • RadiotelegrafistaR Niedostępny
                                      RadiotelegrafistaR Niedostępny
                                      Radiotelegrafista Metro 2035
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #46

                                      Monika westchnęła z zawodem. Właściwie, mogła tylko siebie winić za nadzieję na znalezienie tutaj jakichkolwiek pozostałości po tym czym dawniej była prawdziwa szkoła, coś co nieumiejętnie próbowała naśladować jeszcze w swoich stronach. Była głupia, sama teraz nie wiedziała co spodziewała się tutaj zobaczyć.

                                      Zrezygnowana, udała się do sali numer 10, by zobaczyć swoje lokum na dzisiejszą noc.

                                      "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

                                      Samantha "The Cat" (Infinity Train)

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • TheCrusade_erT Niedostępny
                                        TheCrusade_erT Niedostępny
                                        TheCrusade_er Aftermath 2035
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #47

                                        Kuba
                                        Po przetarciu okna, widok do środka nadal był niewyraźny, ale przynajmniej można było poznać że jest to miejsce opuszczone. Najbardziej przez to że od środka okno było mocno zakurzone, ale też przez to że na podłodze leżały siekiery, ubrania, nawet jeden przerdzewiały i przegnity karabin. Poza tym, nic co bardzo rzuciło mu się w oczy nie był w stanie dojrzeć, ale z drugiej strony, jeśli leśniczówkę opuszczono w pośpiechu na początku wojny, oznacza to że ciekawe rzeczy pewnie jeszcze były pochowane po szufladach i szafkach.

                                        Radio
                                        Ku kolejnemu zawodowi Moniki, sala była po brzegi wypełniona łóżkami piętrowymi i kuframi na rzeczy. Po tym, że kiedyś była tu sala zostały jedynie poobdzierane ściany na których można jeszcze było dojrzeć pozostałości po typowemu obmalowaniu sali, i kredowa tablica cała zapisana planami miasta, punktami obronnymi, i taktyką, z której Monika mało rozumiała. W samej sali, poza nią, siedział jeszcze jeden strażnik, wyglądający na około 16 lat, robiący bełty do kuszy z małego złomu, patyków i piór. Wychodziło mu to dosyć dobrze, ale Moniki nawet nie zauważył.

                                        Deadly anomalies, dangerous mutants, anarchists and bandits… None of them will stop Duty on its triumphant march towards saving the planet!

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #48

                                          Przerzucił sobie pasek od kuszy przez ramię, aby mieć wolne ręce, po czym sięgnął po nóż, który uznał za o wiele bardziej poręczny w takiej sytuacji niż maczeta: oczyma wyobraźni widział już, jak natknie się tam na kogoś lub na coś, a próbując zadać cios sprawi, że ostrze broni utknie w jakiejś belce w dachu lub ścianie. Pchnięcie nożem czy poderżnięcie nim gardła było lepszą opcją, równie dyskretną, ale jednocześnie pewniejszą. Choć chciał zrobić to po cichu, gdyby w okolicy coś się czaiło, w drugą rękę wziął też obrzyn, woląc w podbramkowej sytuacji narobić hałasu niż umrzeć. Tak więc z nożem w jednej ręce i obrzynem w drugiej wszedł do środka, od razu rozglądając się uważnie wokół. Miejsce może i miało potencjał, żeby je splądrować, ale na to miał całą noc, najpierw chciał ustalić, czy na pewno jest bezpieczne.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy