Los Angeles
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
FD_God
‐Nie jestem takim potworem, by pozwolić ci się nad nim wypłakać, aby on następnie wstał i odgryzł ci twarz… Więc tak, strzeliłem.‐ Powiedział i następnie spojrzał na wyjście stąd, ciekawe co sobie teraz myśli jego szefunio. Przy okazji, za tymi drzwiami mieliście coś wartościowego?‐ Dodał jeszcze, dodatkowe rzeczy na pakę zawsze się przydadzą.