Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Pandemia
  3. Los Angeles

Los Angeles

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Pandemia
1.2k Posty 3 Uczestników 16.5k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #481

    avatar Kuba1001 Kuba1001

    Zohan:
    Morze ruin w dalszym ciągu, ale brak żywej duszy, jak i Zombie.
    Reich:
    ‐ W tym mieszkaniu czy tak ogółem? ‐ zapytał Tom chwilę po zwołaniu tamtych roboli.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #482

      avatar Zohan666 Zohan666

      Nadal szedł.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #483

        avatar Reichtangle Reichtangle

        ‐Ogólnie.
        Podszedł do szabrowników.
        ‐ Nie chcę zwracać się do was “ej ty”. Powinienem był spytać o to wcześniej. A więc, jak się nazywacie?

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #484

          avatar Kuba1001 Kuba1001

          Reich:
          Cała czwórka, po chwili zdziwienia i ociągania, przedstawiła się:
          ‐ Matt.
          ‐ David.
          ‐ John.
          ‐ Bruce.
          Zohan:
          Idziesz.
          //Jeśli będziesz robić tylko i wyłącznie tę czynność, to w następnym poście masz Twardego albo inne monstrum wielkiego kalibru jak w banku.//

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #485

            avatar Zohan666 Zohan666

            //god damn//
            Istnieje jakaś możliwość, aby wejść na dach lub na coś wysokiego, żeby zobaczyć okolicę?

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #486

              avatar Reichtangle Reichtangle

              ‐Co udało wam się już znaleźć? I ile jeszcze jesteście w stanie spakować, jeśli doliczymy wszystko to w tym mieszkaniu?

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #487

                avatar Kuba1001 Kuba1001

                Zohan:
                Możesz spróbować dość ryzykownej wspin… A nie, jednak nie: Jeden z domów ma w pobliżu drabinę, którą wystarczy tylko podnieść, oprzeć o odpowiednie miejsce i wdrapać się na górę.
                Reich:
                Najpierw rozejrzeli się po wszystkich pokojach, żeby mieć jakikolwiek wzgląd na to wszystko.
                ‐ Raczej niewiele, ewentualnie kilka małych bibelotów. ‐ powiedział David, po czym kontynuował: ‐ Jak an razie nic ciekawego, trochę narzędzi, zapałek, zapalniczek, papieru toaletowego, medykamentów i sporo różnego jedzenia.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #488

                  avatar Zohan666 Zohan666

                  Ustawił drabinę w odpowiednim miejscu i w najbardziej bezpiecznym, a następnie wszedł na dach i zaczął obserwować okolice.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #489

                    avatar Reichtangle Reichtangle

                    ‐Dobrze, żarcie jest najważniejsze. Bierzcie wszystko z tego mieszkania, a my sprawdzimy drugie piętro.
                    Charles, Gary, Tom za mną. ‐ Wyszedł z pomieszczenie i zaczął wspinać się po schodach.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #490

                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                      Zohan:
                      W dalszym ciągu ruiny, gdzieniegdzie sporo Zombie… Co go właściwie interesowało, za czym wypatrywał oczy?
                      Reich:
                      Pospiesznie wykonali rozkaz, ale już po chwili zdali sobie sprawę, że szukanie tu czegokolwiek nie ma sensu, bowiem cała klatka schodowa wyglądała jak po pożarze, a więc mieszkania na pewno nie są w lepszym stanie, co zresztą potwierdzili członkowie ekipy po szczątkowych oględzinach.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #491

                        avatar Zohan666 Zohan666

                        Wypatrywał człowieka, który ocalił mu życie. Również spróbował wyznaczyć sobie bezpieczną drogę.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #492

                          avatar Reichtangle Reichtangle

                          ‐Nic tu nie ma. Ruszamy na trzecie piętro, nie chcę stracić tu całego dnia. ‐ Zaczął wchodzić po schodach.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #493

                            avatar Kuba1001 Kuba1001

                            Zohan:
                            Poza Zombie nie widziałeś nikogo, a więc Twój wybawca musiał stąd dawno odejść lub skutecznie się skryć. Bezpieczną drogę? Ale dokąd?
                            Reich:
                            Tutaj szabrowaliście aż do późnego popołudnia, jeśli nie wieczora, zdobywając przede wszystkim więcej żywności i wody oraz pierdół w rodzaju narzędzi, sztućców, zastawy i tym podobnych.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #494

                              avatar Reichtangle Reichtangle

                              ‐W porządku, przerwa. ‐ Usiadał i wyciągnął butelkę wody i upił łyk. Następnie wyciągnął paczkę krakersów, wziął dwa i podał paczkę reszcie.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #495

                                avatar Zohan666 Zohan666

                                Tam gdzie nogi zaprowadzą.
                                Posiedział jeszcze trochę, wziął kilka łyków wody, a następnie zszedł z dachu po drabinie.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #496

                                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                                  Reich:
                                  Wszyscy mieli przerwę gdzieś, chcieli już wracać do kwatery, podróż po zmroku była samobójstwem, a na nocowanie tutaj też nie mieliście zbytnio czasu czy środków.
                                  Zohan:
                                  Nic się nie zmieniło, może poza tym, że powoli zapada zmrok.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #497

                                    avatar Reichtangle Reichtangle

                                    ‐ Nikt się stąd nie ruszy bez pozwolenia. Wiem, że najlepiej wracać, ale nie sprawdziliśmy całego budynku więc wszystko zależy od decyzji bazy. Matt, któryś z was miał nieść radiostację, podajcie ją.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #498

                                      avatar Zohan666 Zohan666

                                      No to trzeba szukać noclegu. Korzystając ze swojej pozycji na dachu zaczął szukać jakiegoś domu, który wydawał się najbezpieczniejszy.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #499

                                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                                        Reich:
                                        Otrzymałeś takową, wedle polecenia, a jej operator wywołał bazę, dając Ci możliwość porozumienia się z przełożonymi.
                                        Zohan:
                                        Żaden na taki nie wyglądał, wszystkie były identyczne, czego niby oczekujesz po przedmieściach?

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #500

                                          avatar Reichtangle Reichtangle

                                          ‐ Eden ‐ 2, Eden ‐ 2. Tu oddział “Ezechiel”, naszą misją było przeszukanie budynku. Znaleziono sporo jedzenie, nieco broni i amunicji i resztę mniej istotnych gratów. Doszło do konfrontacji z nieprzyjacielem, jedna osoba lekko ranna, jedna powinna jak najszybciej trafić do medyka. Nie przeszukaliśmy całego budynku, zostało jeszcze pięć, powtarzam pięć pięter, ale zapada zmrok i nie wiemy czy wracać. Czekam na rozkazy. Odbiór.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy