Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Pandemia
  3. Nowy Jork

Nowy Jork

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Pandemia
522 Posty 2 Uczestników 5.7k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #205

    avatar Kuba1001 Kuba1001

    Antek:
    //Burza śnieżna na Grenlandii zakłóciła transmisję. Teraz już wszystko dobre, bez odbioru.//
    ‐ Cóż, właśnie tak wygląda ta wojna o przetrwanie, którą tu wszyscy toczymy… ‐ odparł mężczyzna, marszcząc czoło i układając dłonie w piramidkę. ‐ Mógłbym Ci pomóc, ale bez rozkazów i zezwolenia z góry dam Ci co najwyżej dwóch żołnierzy, o których wypadzie zapomnę wspomnieć w raporcie, zrozumiano?
    Ray:
    Najwidoczniej Zombie postanowiły zapolować też na Ciebie, bo gdy wykańczałeś jakiegoś samotnego Szwendacza, nagle zauważyłeś trzech Sprinterów gnających w Twoją stronę.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #206

      avatar antekk5 antekk5

      ‐ Zrozumiano. ‐ odpowiedział, po czym zadał pytanie.
      ‐ Czy mógłbym udać się do zbrojowni i wziąć jakieś granaty bądź pistolet maszynowy? Wolałbym mieć jakiś ekwipunek dorównujący mojemu wsparciu oraz mieć zwiększone szanse, że wszyscy wrócimy cali lub z mniej poważnymi urazami, aniżeli być pod ciężkim ostrzałem wroga i strzelać jedynie z pistoletu, podczas gdy moi kompani mogą nie żyć i być nieźle ode mnie oddaleni.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #207

        avatar RayGuy_Player RayGuy_Player

        No super. Pozostało użyć broni palnej. Co złego może się stać?

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #208

          avatar Kuba1001 Kuba1001

          Antek:
          Skinął głową.
          ‐ Zaczekaj przed wejściem do posterunku, przyślę tam moich ludzi ze sprzętem dla Ciebie. Gdy, albo o ile, wrócicie, powinienem mieć już wytyczne z góry.
          Ray:
          To, że straciłeś cztery naboje, które są tu na wagę złota, ponieważ raz spudłowałeś, a każda kolejna kulka trafiła już w cel. Poza tym hałas mógł zwabić, i najpewniej zwabił, okoliczne Zombie.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #209

            avatar antekk5 antekk5

            Wyszedł przed wejście do posterunku i czekał na jego przyszłych towarzyszy i swój nowy sprzęt.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #210

              avatar RayGuy_Player RayGuy_Player

              Schował broń i przygotował łom na wypadek ataku. Czym prędzej starał się oddalić od miejsca strzału.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #211

                avatar Kuba1001 Kuba1001

                Antek:
                Jak się okazało, byli to Ci sami żołnierze, którzy niemalże zastrzelili Cię przed wejściem, prowadząc przy tym bardzo pasjonującą dyskusję. Jeden z nich wręczył Ci dwa granaty odłamkowe, a drugi pistolet maszynowy, konkretniej HK MP5 i dodatkowy magazynek.
                Ray:
                Idąc dalej, zobaczyłeś na horyzoncie idące w Twoją stronę postaci, zbyt wyprostowane i o równym chodzie jak na zwykłych Zdechlaków.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #212

                  avatar antekk5 antekk5

                  ‐ Dziękuję, panowie. Planuję dokonać zwiadu okolicy ‐ są jakieś pomysły, co możemy sprawdzić? ‐ zapytał.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #213

                    avatar RayGuy_Player RayGuy_Player

                    Postanowił się przywitać.
                    ‐ no witam! A wy to chyba jeszcze żywi, co nie? ‐

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #214

                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                      Antek:
                      ‐ Odkąd przysłali nas tu na posterunek, żeby zluzować podziurawioną jak sito załogę, która obsadzała go wcześniej, nie wyściubiliśmy stąd nosa, także nie znamy okolicy w ogóle. ‐ odparł jeden z żołnierzy.
                      ‐ Ta. Ty prowadź, my strzelamy. ‐ dodał drugi, kręcąc popisowego młynka swoją bronią.
                      ‐ Oho. ‐ mruknął tamten. ‐ Patrzcie go! Znalazł się, John Pie**olony McClane.
                      Ray:
                      Oni nie byli nastawieni tak przyjaźnie, jak Ty. Nie ma co się im dziwić, zaufanie bywało towarem bardziej deficytowym niż amunicja, a oni woleli przeżyć niż zaufać z miejsca jakiemuś szerzącemu się kolesiowi. Dlatego wszyscy czterej wycelowali w Ciebie broń. Dopiero z bliska zauważyłeś, że są bardzo dobrze wyposażeni, bo w karabinki szturmowe i pistolety maszynowe, a w kaburach przy pasie tkwiły pistolety i noże bojowe. Mieli kompletne mundury armii amerykańskiej, ale własnoręcznie ozdobione motywami czaszek, piszczeli i tym podobnych, oraz opaskę z wymalowaną w narodowe barwy USA literą L na ramionach.
                      ‐ A ten skąd się urwał? ‐ zapytał jeden z żołnierzy swoich kompanów.
                      ‐ Na pewno nie jest stąd. Co nie, młody? ‐ dodał inny, zwracając się bezpośrednio do Ciebie.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #215

                        avatar RayGuy_Player RayGuy_Player

                        ‐ to prawda, jestem z dość daleka ‐ odparł. ‐ akurat polowałem na truposzy i natrafiłem na was ‐

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #216

                          avatar antekk5 antekk5

                          ‐ Tylko nie połam sobie piszczeli przez tą żonglerkę. ‐ powiedział do aspirującego cyrkowca.
                          ‐ Przez dwa dni ukrywałem się przed bandytami, więc trochę mogłem zapamiętać. Pójdziemy kanałami i spróbujemy dostać się do szpitala.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #217

                            avatar Kuba1001 Kuba1001

                            Ray:
                            ‐ Jakoś mnie to nie przekonuje, młody. No dobra, powiedz, gdzie ukryłeś swoich kolesi w zasadzce, a damy Ci żyć. Co Ty na to?
                            Antek:
                            ‐ Szykuje się cudowna podróż.
                            ‐ A wolisz iść powierzchnią, żeby odstrzelili Ci łeb? Prowadź, szefie.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #218

                              avatar RayGuy_Player RayGuy_Player

                              ‐ a kto chciałby niby ze mną współpracować? ‐

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #219

                                avatar antekk5 antekk5

                                ‐ W takim razie idziemy. ‐ powiedział i ruszył w stronę kanałów, dając sygnał kompanom do podążania za nim.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #220

                                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                                  Ray:
                                  ‐ Fanatycy, Szarańcza, Kartel, Bandyci i reszta tego ścierwa, którego jest tu pełno. Wymieniać dalej czy przestaniesz udawać głupa?
                                  Antek:
                                  Po drodze natrafiliście na tylko jednego Zombie, którego tamci zatłukli kolbami pistoletów i gołymi rękoma. Choć to nie sprawiało im żadnej trudności, to mieli jednak obawy przed wejściem do kanałów, nawet pomimo masek przeciwgazowych na twarzach.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #221

                                    avatar antekk5 antekk5

                                    ‐ Jeśli nie chcecie iść kanałami, to zastanowimy się nad inną drogą, ale uważam, że ta jest jak na razie najlepsza. ‐ powiedział.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #222

                                      avatar RayGuy_Player RayGuy_Player

                                      ‐ najwidoczniej ja mam pecha, bo znalazłem jedynie zombie. Oraz jakąś wojnę, ale niezbyt się tym zainteresowałem ‐

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #223

                                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                                        Antek:
                                        ‐ Pamiętasz, co nam powiedzieli, gdy nas tu przysłali? ‐ zagadnął jeden z żołnierzy swojego kompana.
                                        ‐ Że alkohol na lewo, a panienki na prawo? ‐ zapytał tamten z przekąsem.
                                        ‐ Nie. Że będziemy siedzieć w gównie po zęby trzonowe. Ku*wa, mieli rację.
                                        ‐ Pie**olę, będę tym śmierdzieć bity tydzień, jak nie lepiej… Dobra, szefie. Prowadź, zanim się rozmyślimy.
                                        Ray:
                                        ‐ No to daj nam chociaż jeden powód, żeby puścić Cię wolno, a nie zastrzelić i zabrać ekwipunek.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #224

                                          avatar antekk5 antekk5

                                          ‐ Gw*łtu jeszcze dokonamy, nawet po pijaku! ‐ zażartował, żeby poprawić morale swoich kompanów, i zaczął schodzić do kanałów.

                                          // Nigdy się do tej cenzury nie przyzwyczaję. //

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy