Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Pandemia
  3. Londyn

Londyn

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Pandemia
1.2k Posty 3 Uczestników 8.7k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #685

    avatar StinkyWhiskey StinkyWhiskey

    W sumie będzie go to interesowało później, na pewno nie teraz. Teraz jedynym co chciał ujrzeć były zwłoki tego stwora. Cisnął swym prowizorycznym mołotowem w stronę bestii przygotowując się na to, że nie zginie ona od razu nawet jeśli uda mu się trafić.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #686

      avatar Kuba1001 Kuba1001

      Antek:
      Najpewniej nie zdołałbyś po niego sięgnąć, kto jak kto, ale to Twój oponent ma większe szanse, aby wypalić jako pierwszy i, biorąc pod uwagę jego oręż, nie ma co liczyć, że będzie musiał poprawiać.
      ‐ Matt… Po prostu. To Ty wtedy strzelałeś z tego okna?
      Vader:
      Proste sposoby bywają czasami najlepsze, tym razem nie było inaczej: Znaleźliście pęk kluczy, najpewniej nie tylko od drzwi, ale i poszczególnych cel, u jednego z wartowników, którego żołnierze pozbawili też uzbrojenia i reszty cennego wyposażenia.
      Kucu:
      Owszem, trafiłeś, a Wampir zaczął się elegancko fajczyć, acz co z tego, skoro, nie zginął? Co prawda zaczął się rzucać w szale, chcąc ugasić płomienie, ale chwilę później zmienił strategię, najwidoczniej zdając sobie sprawę, że mu się nie uda, więc pobiegł w Twoim kierunku, gotów zabrać Cię ze sobą na tamten świat.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #687

        avatar antekk5 antekk5

        ‐ A i owszem, strzelałem z tego okna. Zabarykadowałem się na wypadek, gdyby horda się mną zainteresowała. Przez to została mi tylko 1/4 amunicji. ‐ odpowiedział.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #688

          avatar Vader0PL Vader0PL

          Otworzył drzwi i wszedł pierwszy, jeżeli nie było sznurków morderców.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #689

            avatar Kuba1001 Kuba1001

            Vader:
            Ano, nie było, był tylko wąski i słabo oświetlony korytarz rozgałęziający się kilkanaście metrów od wejścia. Po obu stronach przejścia zauważyłeś pogrążone w mroku cele za żelaznymi kratami.
            Antek:
            ‐ Dzięki, pewnie uratowałeś nam życie… Pomógłbym, ale nie mam amunicji pistoletowej. Pistoletu zresztą też nie.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #690

              avatar antekk5 antekk5

              ‐ Nie szkodzi. W Afganistanie to był chleb powszedni. ‐ odpowiedział, po czym wyciągnął z plecaka dwie puszki zupy.
              ‐ Zakładam, że po tym boju chcesz zjeść.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #691

                avatar Kuba1001 Kuba1001

                ‐ Chętnie, ale masz świadomość, że zaufanie to towar deficytowy, co nie? Zresztą, celuję do Ciebie ze strzelby, a Ty oferujesz mi puszkę zupy… Gdzie jest haczyk? Wybuchnie mi w łapach, jak ją otworzę czy co?

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #692

                  avatar antekk5 antekk5

                  ‐ W zasadzie to o tym kompletnie zapomniałem. Puszki powinienem schować, zaś pistolet przygotować, bo też masz parę sztuczek w zanadrzu. I tak w tej sytuacji jestem przegranym.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #693

                    avatar Vader0PL Vader0PL

                    Oświetlił je.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #694

                      avatar StinkyWhiskey StinkyWhiskey

                      “Gówno. Cholera. Ku*wa. Nie”. Tak w tym momencie wyglądały jego myśli, jedyne co teraz miał w umyśle to przetrwanie, więc działa instynktownie. Bez większego zastanowienia zrobił to co mu pierwsze wpadło do głowy. Postanowił uderzyć głownią siekiery niczym włócznią by zniszczyć momentum szarży stwora. Jeśli to się udało od razu przeszedłby do ataku, a jeśli nie. No cóż. Pewnie znowu zrobi coś bez większego namysłu.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #695

                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                        Antek:
                        //Po pierwszym zdaniu to są już czynności czy dalsza wypowiedź postaci?//
                        Vader:
                        Latarka nie dała wiele, ale przynajmniej nie zauważyłeś nigdzie pułapek, a to już coś.
                        Kucu:
                        Akurat się udało, dzięki czemu zostałeś tylko Ty i wciąż płonące zwłoki Twojego niedawnego oponenta. Tak czy inaczej, bilans tego starcia jest prosty i wygląda następująco: Szalony Fin z Siekierą 1: 0 Wampir.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #696

                          avatar antekk5 antekk5

                          // Wypowiedź, jeszcze mi życie miłe. //
                          ‐ Cóż… Zanim nasze drogi się rozejdą, możesz mi powiedzieć, czy nie widziałeś w okolicy komisariatu policji czy czegoś podobnego? ‐ zapytał. Jest możliwość, że znajdzie się tam amunicja i/lub lepsza broń.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #697

                            avatar Vader0PL Vader0PL

                            Cele puste, więc ruszył dalej.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #698

                              avatar Dustyy Dustyy

                              ‐Gdzie służyłeś przed tym? Irak, Afganistan?‐
                              //oc*** wróciłem//

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #699

                                avatar antekk5 antekk5

                                // Kambodża, walczyliśmy o cukier królewski. hehe //

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #700

                                  avatar StinkyWhiskey StinkyWhiskey

                                  ‐Dzika dz****. Tfu.
                                  Splunął na płonące zwłoki i podniósł z powrotem swoją pochodnie. Przyda się do przeszukiwania pomieszczenia i trupów. Oczywiście trupy dla pewności dobił. Nigdy nie wiadomo.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #701

                                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                                    Antek:
                                    ‐ Jakieś półtora kilometra w tamtą stronę. ‐ powiedział, wskazując kierunek ręką i opuszczając broń. ‐ Sam się tam nie zapuszczałem, miałem wtedy coś innego na głowie.
                                    Vader:
                                    //Kurde, mój błąd, myślałem, że sprawdzasz korytarz.//
                                    Część rzeczywiście była pusta, ale w niektórych znajdowali się ludzie, przeważnie chudzi, wynędzniali, odziani w łachmany, pobici i ledwo żywi, ale wciąż ludzie…
                                    Dusty:
                                    //Byś z czystej przyzwoitości zacytował chociaż mój ostatni post. Zresztą, tyle Cię nie było, że proponuję zrobić przeskok o ten czas w świecie gry. Pasuje?//
                                    Kucu:
                                    Pozbawione krwi do ostatniej kropelki raczej by nie wstały, ale lepiej dmuchać na zimne, niż dać się pożreć żywcem. Tak czy inaczej, to masz z głowy, więc co teraz?

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #702

                                      avatar antekk5 antekk5

                                      ‐ Coś się pewnie tam znajdzie. No, to w takim razie do następnego… jeżeli w ogóle się jeszcze spotkamy. ‐ powiedział, po czym poszedł w kierunku komisariatu policji.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #703

                                        avatar StinkyWhiskey StinkyWhiskey

                                        Szukanie skarbów! Z pochodnią w ręku niczym poszukiwacz przygód ze starych ksiąg ojca zaczął przeczesywać pomieszczenie.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #704

                                          avatar Vader0PL Vader0PL

                                          ‐Trzymać się, jesteśmy tutaj, żeby wam pomóc.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy