Warszawa
- 
- 
 Kuba1001 Kuba1001Bog: 
 ‐ Żeby skorzystać z okazji i uciec lub wbić nam nóż w plecy? Myślisz, że urodziłem się wczoraj?
 Wiewiur:
 Po kompanach mężczyzny śladu nie było, on okazał się brunetem około trzydziestki z blizną na prawym policzku i niebieskimi oczami. Uzbrojony był w jakiś karabin, ciężko określić dokładnie jaki, tak bardzo był przemalowany i przerobiony. Ponadto miał na sobie prosty ubiór, który dodatkowo wzbogacił o prymitywny pancerz na barkach, łokciach, przedramionach, kolanach i udach złożony z drewna, rzemieni, gwoździ i złomu.
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
 

 
  
  //
 //