Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Pandemia
  3. Oslo

Oslo

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Pandemia
209 Posty 1 Uczestników 798 Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #103

    avatar Kuba1001 Kuba1001

    //Ekhem, ekhem… Zajmij się jednak swoją postacią, okej?//
    ‐ Mnie to tam rybka. ‐ odparł tamten, jeszcze bardziej zaostrzając Twój apetyt, jak na złość.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #104

      avatar BudowniczyMakaronu BudowniczyMakaronu

      //wiem, wiem… nie miałem pomysłu//
      ‐Obstawiam, że nie masz przy sobie wędki?‐ spytał odpowiadając lekko obrażonym spojrzenim i przeskakując na miejsce kierowcy.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #105

        avatar Kuba1001 Kuba1001

        ‐ Chyba jest gdzieś z tyłu, zaraz za miniaturową lodówką pełną ziemnego piwa, obok grilla i kiełbasek… Widzisz?

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #106

          avatar BudowniczyMakaronu BudowniczyMakaronu

          ‐Ahh zaraz obok naszej wyrzutni granatów i pizzeri… widzę widzę. ‐westchnął‐ No to rybki trzeba będzie kupić. Wsiadaj, jedziemy, bo jeszcze im całe zapasy zejdą.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #107

            avatar Kuba1001 Kuba1001

            ‐ Jesteśmy w cholernej Norwegii, jak mogłoby zabraknąć tu ryb? ‐ spytał, gdy ponownie zatrzymaliście się przed wejściem do siedziby Z‐Com.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #108

              avatar BudowniczyMakaronu BudowniczyMakaronu

              ‐Myślisz, że połowa żołnierzy siedzi na pontonie na środku morza i łowi ryby?‐ powiedział, opuszczając samochód ‐bo ja mam dziwne wrażenie, że nie

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #109

                avatar Kuba1001 Kuba1001

                Pokręcił głową i westchnął.
                ‐ Nie, ale Ty możesz sklecić sobie jakąś prowizoryczną wędkę i ruszyć na nadbrzeże. Co w tym trudnego?

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #110

                  avatar BudowniczyMakaronu BudowniczyMakaronu

                  ‐Mamy jakieś patyki? ‐zapytał, zaglądając przez okna do samochodu.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #111

                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                    ‐ Coś by się znalazło. ‐ odparł, ale zamilknął, gdy podszedł do Was ten sam żołnierz Z‐Com, co wcześniej.
                    ‐ Na bycie pełnoprawnym członkiem naszej organizacji trzeba sobie zasłużyć, jednakże już teraz możecie liczyć na wymagające misje, ale również dostęp do wody, pożywienia, paliwa, amunicji, broni i schronienia. Pytania?

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #112

                      avatar BudowniczyMakaronu BudowniczyMakaronu

                      ‐Macie świeże ryby?‐ odparł Eric z uśmiechem na ustach

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #113

                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                        ‐ Jesteśmy w cholernej Norwegii człowieku! ‐ odparł, zwieszając smętnie ramiona. ‐ Ja już dosłownie rzygam flądrami, makrelami, śledziami, tuńczykami czy co oni tam jeszcze mają… Tfu!

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #114

                          avatar BudowniczyMakaronu BudowniczyMakaronu

                          Wyciągnął ku niemu rękę.
                          ‐Wspaniała rozmowa kwalifikacyjna. Gdzie możemy postawić samochód?

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #115

                            avatar Kuba1001 Kuba1001

                            Podał Ci swoją, a później kazał otworzyć bramę. Gdy ta się rozsunęła, wskazał tam, jednocześnie tłumacząc:
                            ‐ Masz dla swojego samochód cały garaż numer pięć. Jeśli chodzi o zakwaterowanie takie to poszukajcie kwatermistrza, on się Wami zajmie.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #116

                              avatar BudowniczyMakaronu BudowniczyMakaronu

                              ‐ Swietnie, dziekujemy. ‐ usmiechnal sie do weterana, ktorego zaczal lubic.
                              Wrocil do samochodu i wyruszyl na poszukiwanie garazu V.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #117

                                avatar Kuba1001 Kuba1001

                                Jako, że przylegał do innych, betonowych konstrukcji, od których niewiele się różnił, to znalazłeś go dość szybko… Poza garażami w obrębie chronionej murem i drutem kolczastym bazy znajdowały się również baraki, plac do ćwiczeń, kwatermistrzostwo, magazyny, stołówki i tym podobne.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #118

                                  avatar BudowniczyMakaronu BudowniczyMakaronu

                                  Po odstawieniu i zabezpieczeniu samochodu, u Erica pojawilo sie lekkie niezdecydowanie. Z jednej strony chcial udac sie do kwatermistrza, zeby dostac przydzielony mu pokoj itd. Z drugiej byla ryba… mimo pokus ruszyl jednak w kierunku tego pierwszego

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #119

                                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                                    Kwatermistrz okazał się niskim, acz krępym, mężczyzną w wysłużonym stroju przypominającym Ci taki, jaki noszą mechanicy czy budowlańcy. Niemniej, na Wasz widok przerwał robienie notatek w zeszycie i skręcił bujnego wąsa, przyglądając się każdemu po kolei, choć nic nie powiedział.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #120

                                      avatar BudowniczyMakaronu BudowniczyMakaronu

                                      ‐ Witaj. Nazywamy sie Eric i Samuel, swierzo zwerbowani. Ku nszej dyspozycji zostal oddany garaz numer 5. Mielismy sie tutaj zglosic w sprawie innych przydzialow.‐ powiedzial, dosc intensywnie gestykulujac

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #121

                                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                                        ‐ No i po kiego machasz tak tymi łapami? ‐ spytał zdziwiony kwatermistrz, a później wskazał na koszary i ruszył w ich kierunku. ‐ Za mną, nowi.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #122

                                          avatar BudowniczyMakaronu BudowniczyMakaronu

                                          ‐ Tak jest, starszy. ‐ mial naddzieje na kszte humoru u swojego rozmowcy. oczywiscie ruszyl za nim

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy