Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Kącik alchemiczny

Kącik alchemiczny

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
36 Posty 1 Uczestników 968 Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #5

    avatar Kuba1001 Kuba1001

    Mikstura Leczenia
    Bywa także nazywa Płynnym Życiem, a to przez swoje właściwości, a mianowicie to, że potrafi wyleczyć wiele obrażeń. Bardzo przydatna, gdy w pobliżu nie ma Maga Leczenia lub Światła albo Kapłana. No właśnie, otóż to Kapłani wynaleźli tę miksturę i zaczęli rozprowadzać ją po świecie. Dziś jest już tak powszechna, że można ją kupić właściwie w każdym sklepie, kramie lub straganie oferującym medykamenty. Skład również jest dobrze znany, a więc nawet początkujący Alchemik może spróbować jej wyrobu.
    Jeśli chodzi o wygląd, to mikstura ma czerwony kolor oraz konsystencję soku owocowego. W zapachu przypomina natomiast ściętą trawę i ma lekko kwaśny posmak, trochę jak jeszcze nie dojrzałe jabłka.
    Miksturą można namoczyć bandaże okrywające ranę, wylać ją na ranę, by takową zdezynfekować, ale najpopularniejszym sposobem jej użycia jest wypicie wszystkiego. Mikstura ta oczywiście nie wyleczy śmiertelnych ran, ma też problem z niektórymi chorobami oraz większością trucizn. Nie można jej także przedawkować, gdyż ilości powyżej dwustu mililitrów zaczyna już szkodzić, a nie pomagać. Standardowo sprzedawana jest ona w fiolkach pięćdziesiąt mililitrów lub buteleczkach sto pięćdziesiąt mililitrów. Każda fiolka lub butelczyna wyprodukowana przez Kapłanów ma także na sobie ich symbol, co daje pewność, że skład jest odpowiedni i mikstura zadziała tak, jak powinna.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #6

      avatar Kuba1001 Kuba1001

      Mikstura Śmierci
      Nazywana też po prostu Fioletową Miksturą to kolejny wytwór Kapłanów Straceńczego Słońca. Nazwa nie jest jednak z nimi kojarzona, przynajmniej nie na pierwszy rzut oka. Jednakże spokojnie, mikstura ta nie służy jako trucizna i nie można zabić nią prawie nikogo. A więc jakie ma zastosowanie? Jest bardzo pomocna w zabijaniu wszystkiego, co związane ze Złą Magią, a więc nie tylko Magów nią władających, ale też Nieumarłych, Demonów i Mutantów.
      Mikstura ma konsystencję podobną do wody, jest bez smaku i zapachu oraz ma fioletowy kolor, stąd jej druga nazwa. Można dodać jej do dowolnego pożywienia lub napoju, nie zmienia ona w żaden sposób jego barwy, smaku lub zapachu, a więc idealnie nadaje się do trucia Magów. Ale co z ich pomiotami, Nieumarłymi, Demonami i Mutantami? Tutaj sprawa wygląda prościej, wystarczy rzucić w delikwenta fiolką zawierającą fioletową miksturę. Po rozbiciu dokonuje ona czegoś na kształt wybuchu o promieniu nawet pięciu metrów, spopielając wszystko co związane jest z Magią Zła. Jednakże również człowiek z nią nie związany, ale przez nią otoczony może przez nią zginąć. Jak? Na przykład wojownik otoczony przez tabuny Nieumarłych, wyposażony w jedną fiolkę tejże mikstury i bez szans na ucieczkę może ją wypić. Jako, że jest przez Magię Zła otoczony, to jego ciało ulegnie przemianie w proch, jest to jednak bezbolesne i zawsze lepsze niż długa, powolna i bolesna śmierć z rąk Nieumarłych. Na dodatek mikstura korzysta wtedy z energii tego, kto ją wypił i rozchodzi się falą podobną do tej, gdy się ją rzuci, jednakże jej zasięg wynosi wtedy nawet do piętnastu metrów. Oczywiście, jeśli ktoś wypije Fioletową Miksturę, a w pobliżu nie będzie nikogo związanego z Magią Zła to nic mu się nie stanie, co najmniej zmarnuje on ten cenny wywar.
      Jej skład jest znany wyłącznie Kapłanom, którzy strzegą go jak oka w głowie, a więc nie ma możliwości by ktoś spoza organizacji stworzył ową miksturę. Kupić ją można wyłącznie od Kapłanów oraz czasem od sprzedawców, z którymi podpisali oni kontrakt, choć warto wtedy szukać ich symbolu na fiolce lub butelce, bo jeśli takowego nie będzie, to można być pewnym, że jest to felerna mikstura, która tak naprawdę nie działa.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #7

        avatar Kuba1001 Kuba1001

        Krasnoldzukie ziele
        Ta nazwa to nic innego jak określenie odmiany tytoniu hodowanej przez Krasnoludy. Nie różni się od zwykłego wieloma kwestiami, lecz najważniejsze jest to, iż krasnoludzki tytoń nie uzależnia tak bardzo jak zwykły, jest smaczniejszy i zdrowszy. Dlatego też poza Krasnoludami chętnie sięgają po niego przedstawiciele innych ras i jest to jeden z towarów eksportowych ich państwa.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #8

          avatar Kuba1001 Kuba1001

          Czarny Korzeń
          Nazwa tej rośliny wzięła się przede wszystkim od jej barwy. Czarny Korzeń występuje tylko i wyłącznie w Mrocznej Puszczy, ale wielu zapuszcza się do niej właśnie po niego, ryzykując życiem. Czemu? Otóż Czarny Korzeń ma lecznicze właściwości, co prawda nie tak silne jak mikstura Kapłanów, ale zawsze. No i może być ciągle pod ręką, gdyż całość można ugotować lub usmażyć i zjeść, a surowiznę można również żuć, jednakże szybko wchodzi to w nałóg, z którego trudno wyjść, a i przez to zęby oraz dziąsła stają się czarne lub brązowe. Inną właściwością Czarnego Korzenia jest to, że znacznie odświeża organizm i znacząco zwiększa prędkość regeneracji sił utraconych wcześniej. No i ma jeszcze jedną właściwość, chyba najciekawszą: Jeśli rozrobi się go z wodą, gotując przez dobą na wolnym ogniu, aż uzyska się jednolity, czarny płyn, można uzyskać bardzo skuteczny lek na… kaca. Jednakże korzystają z niego tylko Mroczne Elfy. Czemu? Otóż czarny Korzeń w każdej formie jest przyswajalny dla wszelkich ras, ale ten wywar na kaca może być stosowany przez Mroczne Elfy. Dzieje się tak prawdopodobnie dlatego, że mają oni do niego pełen dostęp z racji sąsiedztwa Mrocznej Puszczy i wyrobili sobie niejako odporność na… smak. Otóż rozgotowany korzeń ma ohydny dla wszystkich ras, poza Drowami, smak i nawet kropelka sprawi, że w ustach nieprzyjemny posmak zostanie przez kilka dni. Natomiast jeden łyk może doprowadzić do przykrych objawów gastrycznych, z biegunką i wymiotami włącznie.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #9

            avatar Konto usunięte Konto usunięte

            Maź przeciwzakrzepowa
            Ten pierwotnie elfi lek używany przy zabiegu upuszczania krwi zyskał nowe znaczenie gdy drowy wyszły na powierzchnię. Obecnie prócz początkowego zastosowania ta maź z sadła zwierzęcego i pewnej substancji uzyskiwanej z pijawek służy do zwiększania potencjału bojowego broni, głównie mieczy czy jatagan. Rana, która sama nie krzepnie wymaga chirurga nawet jeśli nie jest zbyt głęboka. Jest dość popularna na elfich i drowich ziemiach i najczęściej sprzedawana w małych, glinianych krążkach.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #10

              avatar Konto usunięte Konto usunięte

              Oczyszczająca woda
              Woda, w której rozpuszczono płatki kwiatu rośliny, która nigdy nie kwitnie. Wydziela niebieską, migoczącą mgiełkę o słodkim zapachu. Wiele ludzi, elfów, krasnoludów i innych próbowało zmusić roślinę do wydania kwiatu, lecz nikomu się to jeszcze nie udało. Wykazuje niezwykle potężne właściwości oczyszczania ze wszelkiego zła. Plotki głoszą jakoby ostatnie krople były trzymane przez Kapłanów Straceńczego Słońca, lecz prawdy nie zna nikt.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #11

                avatar Konto usunięte Konto usunięte

                Ergat
                Ergat to odurzająca substancja wydobywana w goblińskich kopalniach oraz powszechna nazwa na specyfiki z niej wyrabiane. W naturalnym stanie jest to brązowy, lekko prześwitujący kamień, który po wydobyciu najczęściej jest ścierany na pył. Najczęściej miesza się go z alkoholem i stosuje jako jako lek uspokajający, lecz poza społecznościami goblinów używany jest jako narkotyk. Jest depresantem oraz psychodelikiem w związku z czym uspokaja i wywołuje (najczęściej przyjemne) wizje. Wadą jest to, że zbyt często używany silnie uzależnia przez co w niektórych miejscach jest surowo zakazany oraz źle działa na wzrok mogąc w większych ilościach powodować ślepotę.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #12

                  avatar Konto usunięte Konto usunięte

                  Krzyczące kadzidło
                  Niektórzy alchemicy decydują się nauczyć choć podstaw magii dźwięku. Powodem jest alrauna o silnych magicznych właściwościach, z której można wykonać choćby oszołamiające kadzidła. Ta masa stworzona z saletry, cukru oraz właśnie sproszkowanej alrauny. Małe ilości emitują jedynie głośny krzyk i czasem są używane do nieszkodliwych żartów, lecz większe mogą pozbawić przytomności bądź nawet zabić. Mówi się, że krzyk jest co najmniej przeraźliwy tak, jak człowieka palonego żywcem

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #13

                    avatar Konto usunięte Konto usunięte

                    Perpheryt
                    W kilku miejscach na świecie odkryto małe ilości dziwnego, szaroniebieskiego metalu. Ze względu na rzadkość nie wiadomo wiele na temat jego właściwości. Za pewnik można przyjąć jedynie jego wygląd, niepowszechność oraz zawrotne ceny ‐ porównywanie go do złota, to jak porównywanie złota do najgorszej klasy żeliwa. Najczęściej wykonuje się z niego magiczne przedmioty dla najlepszych spośród arcymistrzów wszelakich dziedzin czarodziejskich.
                    image

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #14

                      avatar Konto usunięte Konto usunięte

                      Granat
                      Szklany pojemnik wypełniony wybuchową substancją, eksplozja inicjowana jest poprzez uderzenie. Na nieszczęście użytkownika każdy granat się od siebie różni ‐ raz zbijesz pojemnik i nic, a za drugim razem lekko otrze się o ubranie zmieniając cię z zwłoki, których nawet najbardziej zatwardziały nekromanta nie tknie. Sama produkcja obarczona jest jeszcze większym ryzykiem, przez co ten wytwór nie jest ani powszechny, ani tani.
                      Istnieją też jeszcze rzadsze wersje nasączone magią, co zwiększa ich zabójczy efekt.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #15

                        avatar Konto usunięte Konto usunięte

                        Plugawa krew
                        Krew biesa, przesiąknięta złem. Wypita prowadzi do pomieszania zmysłów. Ceniona jako trucizna i jako amplifikator magii krwi. Próbowano przeprowadzać transfuzje co jednak najczęściej kończyło się powstaniem szaleńca o wybitnych zdolnościach w kierunku krwawej sztuki magicznej, oraz dodatkową pracą dla miejscowego grabarza.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #16

                          avatar Konto usunięte Konto usunięte

                          Płyn petryfikacyjny
                          Szara, dymiąca ciecz, jej opary powoli petryfikują organy wdychającej je osoby. Wykonuje się go z różnych skał i rozpuszczalników. Rodzaj rozpuszczalnika zależny jest od skały lecz do większości kamieni pasuje woda cesarska. Następnie mieszanina poddawana jest kilkukrotnej destylacji i trzymana przez minimum tydzień z nasączonym magią ognia kryształem. Co ciekawe istnieją bestie wytwarzające płyn ten naturalnie i odporne na niego.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #17

                            avatar Konto usunięte Konto usunięte

                            Napar z żywicy
                            Eliksir wykonany z żywicy sosny. Powiada się, że sosny pamiętają wszystko co je spotkało. Alchemicy, jatrochemicy ‐ oni wiedzą iż jest to prawda i prawdę tą wykorzystują. W zależności co spotkało drzewo napar posiada różne właściwości.
                            Drzewo, które uschło posiada żywicę mocno nasączoną cierpieniem. Mikstura z niej wykonana powoduje silny ból, ból który w normalnych warunkach mógłby nawet pozbawić przytomności. Na niekoniecznie szczęście zażywającego eliksir utrzymuje świadomość w normie. Osoba pod wpływem takiego naparu będzie bardziej zmotywowana do swoich celów i wykazywać większą chęć do życia.
                            Sosna zmarła ze starości, taka mająca życie pozbawione cierpienia da zgoła inną żywicę. Będzie ona przesycona szczęściem. Napar z niej poprawi humor, zrelaksuje, uspokoi. Spowoduje u zażywającego czasowe polepszenie inteligencji i pamięci.
                            Roślina mająca kontakt z czarami wyda żywicę oprócz tego, że nasyconą szczęściem bądź cierpieniem to dodatkowo naznaczoną czarami, z którymi miała kontakt.

                            Wszystkie te napary wyglądają identycznie co sprawia iż ich używanie obarczone jest znacznym ryzykiem.
                            image

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #18

                              avatar Zohan666 Zohan666

                              ,Grzybki, roślinki i inne porosty Kaana Tuana"
                              Ślązyk, roślina niezwykle rzadka. Występuje tylko na bagnach i rośnie tylko na gnijących zwłokach. Wyglądem przypomina aloes tyle, że jest czerwony i dużo mniejszy. Roślina w sama w sobie nie ma żadnych właściwości. Wlaściwości ma tylko jej śluz z korzeni. W małych ilościach potrafi uśpić człowieka na kilka dni. W dużych już zabić.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #19

                                avatar Konto usunięte Konto usunięte

                                Rynozyt
                                Rudawa, powszechnie występująca skała. Jest jedną z najbardziej podstawowych substancji alchemicznych jakie istnieją. Najczęściej używana jest jego sproszkowana forma. Sam kamień nie jest zbytnio wytrzymały mechanicznie, więc jego wydobycie nie jest jakimś specjalnym problemem.
                                Klystoz
                                Dobrze znany w środowisku alchemicznym słaby rozpuszczalnik substancji organicznych. Produkowany jest z wody i sproszkowanego rynozytu w proporcji dziewiętnastu jednostek masowych wody na jedną jednostkę masową proszku.
                                Muchomor siarczysty
                                Popularnie używany w alchemii grzyb. Klystozowy roztwór jego zarodników służy za bazę do środków oczyszczających, jednakże należy pamiętać, iż ich nadmiar powoduje zwęglanie tkanki. Owocnik charakteryzuje się gęsto rozłożonymi otworami, przez które wyrzucane są zarodniki. Sam grzyb ma śnieżnobiałej barwy trzon oraz żółtawy kapelusz.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #20

                                  avatar Konto usunięte Konto usunięte

                                  Vitroz
                                  Nieludzko trudny do uzyskania, zielony płyn o właściwościach narkotycznych. Uzyskuje się go poprzez zalanie silnie rozcieńczoną wodą cesarską sproszkowanego złota oraz nasion wymiotnika czarciego, które uprzednio zostały umieszczone w kapeluszu słodnika niebieskiego (przy czym złoto służy jedynie za katalizator i jego ilość nie gra roli, a ilość nasion powinna wynosić dokładnie jedną dwudziestą siódmą masy kapelusza). Mieszaninę przelać należy do fiolki równo dwie sekundy po zaczernieniu się blaszek słodnika. Powstały płyn powinien mieć brązową barwę. Jeśli jest żółty ‐ został wyciągnięty zbyt szybko, a jeśli czarny ‐ zbyt późno. Ciecz należy zostawić w ciemnym, ciepłym miejscu aż na powierzchni powstanie karminowy osad. Osad należy ściągnąć i wymieszać ze śluzem żaby mozaikowej w proporcjach jednej jednostki objętościowej osadu do dziesięciu jednostek objętościowych śluzu. Mieszaninę należy zostawić do wyschnięcia w temperaturze wynoszącej od jednej osiemnastek do czterech osiemnastych punktu wrzenia wody przy obecnym ciśnieniu. Końcowym etapem jest wymieszanie z absyntem (jedna jednostka masowa absyntu na cztery jednostki masowe mieszaniny) i ciągła, trwająca trzydzieści pięć godzin destylacja. Końcowy efekt powinien mieć oleistą konsystencję i właściwości depresyjne przy spożyciu doustnym, bądź psychedeliczne przy wdychaniu oparów.
                                  Nie wytwarza się na niego tolerancja, a przy spożyciu doustnym zdaje się mieć znikomy potencjał uzależniający. Jest niezwykle drogi.
                                  image

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #21

                                    avatar Konto usunięte Konto usunięte

                                    Słodnik niebieski
                                    Z lekka toksyczny, niebieski grzyb. Rośnie przeważnie w ciemnych jaskiniach przy złożach rud niklu. Krasnoludy nauczyły się wytwarzać się z niego słodkawy sos używany z reguły do mięs. Wywołuje on też po kilku godzinach zaczerwienienie się skóry i ból głowy, aczkolwiek podobno smak jest tego warty. Dodatkowo można dzięki niemu lokalizować złoża rudy, a niektórzy alchemicy wykorzystują go do produkcji vitrozu.
                                    image

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #22

                                      avatar Konto usunięte Konto usunięte

                                      Wymiotnik czarci
                                      Rzadko występująca poza Pustką roślina będąca też silną trucizną. Ze względu na to, ile alchemicy są w stanie zapłacić za wymiotnika powstało kilka pomniejszych organizacji zajmujących się cichym zbieraniem tej właśnie rośliny. Mocno rozcieńczone wodą soki wymiotnika mają właściwości wymiotne, a z nasion wykonuje się vitroz.
                                      image

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #23

                                        avatar bulorwas bulorwas

                                        Mikstura magiczna z Korickstad
                                        Dość nietypowa mikstura magiczna utworzona do dziś w tej upadłej krainie. Tworzy się ją z Czepika Małego, małej ilości Martwej Wody, Dwóch pomniejszych czerwów oraz 10 kropel krwi dowolnej istoty (O tym zaraz). Składniki należy włożyć do jednego kamiennego naczynia i rozdrabniać podgrzewając, aż utworzą jedną całość. Od tego jakiej krwi użyjemy zależeć będzie dodatkowy bonus. Krew elfa da nam 5 sekund po wypiciu ostatniej kropli na rzucanie czarów bez zużycia energii magicznej czy w przypadku nekromantów witalnej, krew nieumarłego sprawi iż przez najbliższe pół godziny nie odczujemy bólu nawet po oderwaniu ręki, krew krasnoluda zwiększy naszą siłę, a ta człowieka wyostrzy nasze zmysły. Sposób działania krwi innych ras jest nieznany. Minimalna ilość osób wie że ta mikstura w ogóle istnieje, a to za sprawą tego iż alchemicy z Korickstad wzięli tajniki ze sobą do groby, część z nich go teraz z niego wyniosła…
                                        Uwaga!
                                        Wypicie dwóch mikstur w przeciągu jednej godziny spowoduje przeciążenie serca i jego wybuch, czyli śmierć.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #24

                                          avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                                          Mikstura Nadziei
                                          Miskturę tę, robi się z pewnego zioła, które kiedyś było uznawane za chwasta‐ a przez niektórych dalej nim jest. Zwie się ono Ziele Nadziei. Nazwa wywodzi się stąd, że pozwala kobietom zabezpieczyć się, na wypadek niechcianego dziecka. Ale wracając do zioła. Było ono do niedawna uznawane za chwast, dopóki pewien alchemik, który był kobieciarzem ale nie chciał mieć na karku konsekwencji baraszkowania. Eksperymentował więc z roślinami, które nie były brane przez zielarzy bądź alchemików. W ten oto sposób, odkrył ową miksturę. Jet ona bezsmakowa, co ponownie za nią przemawia.
                                          Sam sposób przyrządzenia, to nic innego, jak zalanie wrzącą bądź gorącą wodą zioła. Po zalaniu, wystarczy poczekać z osiem godzin. Nawet nie trzeba trzymać na ogniem. Problem jest jeden, sama temperatura powietrza, musi pozostawać niezmienna przez większość czasu. Dodam też, że w im zimniejszych jest warunkach, tym lepszy efekt
                                          A teraz, co do samego napoju, potrafi on zatrzymać u kobiety efekt ciążowy na jeden tydzień. Wypicie dwóch w jednym tygodniu, nie daje nic oprócz zmarnowania mikstury i ziela. Jak można się domyślić, efekty nie są pewne, a przyrządzane nawet w lodowcach, gdzie temperatura jest niemożliwie zimna, nie daje pewności. W skali procentowej, przeciętna mikstura, daje 80% skuteczności, a w lodowcu, 95%. Natomiast, najniższą wartością jest 50%. Rzecz jasna, nie działa w ogóle, tylko co najwyżej jest kwaśna. Nie działa też na kobiety, poniżej piętnastego roku życia. Jeżeli kobieta wypije podczas okresu, efekt mikstury to będzie zawsze 50%.
                                          Warto też dodać, że w niektórych miastach, gdzie przyrost naturalny wyraźnie spadł, jest ona zabroniona, a sam alchemik, obecnie pławi się w gotówce, lecz nie wiadomo gdzie się obecnie znajduje, chociaż krążą plotki, że pracuje nad miksturą, wzmacniającą erekcję. Niektórzy śmieją się, że z powodów osobistych.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy