Kącik alchemiczny
-
Konto usunięte
Ergat
Ergat to odurzająca substancja wydobywana w goblińskich kopalniach oraz powszechna nazwa na specyfiki z niej wyrabiane. W naturalnym stanie jest to brązowy, lekko prześwitujący kamień, który po wydobyciu najczęściej jest ścierany na pył. Najczęściej miesza się go z alkoholem i stosuje jako jako lek uspokajający, lecz poza społecznościami goblinów używany jest jako narkotyk. Jest depresantem oraz psychodelikiem w związku z czym uspokaja i wywołuje (najczęściej przyjemne) wizje. Wadą jest to, że zbyt często używany silnie uzależnia przez co w niektórych miejscach jest surowo zakazany oraz źle działa na wzrok mogąc w większych ilościach powodować ślepotę. -
Konto usunięte
Krzyczące kadzidło
Niektórzy alchemicy decydują się nauczyć choć podstaw magii dźwięku. Powodem jest alrauna o silnych magicznych właściwościach, z której można wykonać choćby oszołamiające kadzidła. Ta masa stworzona z saletry, cukru oraz właśnie sproszkowanej alrauny. Małe ilości emitują jedynie głośny krzyk i czasem są używane do nieszkodliwych żartów, lecz większe mogą pozbawić przytomności bądź nawet zabić. Mówi się, że krzyk jest co najmniej przeraźliwy tak, jak człowieka palonego żywcem -
Konto usunięte
Perpheryt
W kilku miejscach na świecie odkryto małe ilości dziwnego, szaroniebieskiego metalu. Ze względu na rzadkość nie wiadomo wiele na temat jego właściwości. Za pewnik można przyjąć jedynie jego wygląd, niepowszechność oraz zawrotne ceny ‐ porównywanie go do złota, to jak porównywanie złota do najgorszej klasy żeliwa. Najczęściej wykonuje się z niego magiczne przedmioty dla najlepszych spośród arcymistrzów wszelakich dziedzin czarodziejskich.
-
Konto usunięte
Granat
Szklany pojemnik wypełniony wybuchową substancją, eksplozja inicjowana jest poprzez uderzenie. Na nieszczęście użytkownika każdy granat się od siebie różni ‐ raz zbijesz pojemnik i nic, a za drugim razem lekko otrze się o ubranie zmieniając cię z zwłoki, których nawet najbardziej zatwardziały nekromanta nie tknie. Sama produkcja obarczona jest jeszcze większym ryzykiem, przez co ten wytwór nie jest ani powszechny, ani tani.
Istnieją też jeszcze rzadsze wersje nasączone magią, co zwiększa ich zabójczy efekt. -
Konto usunięte
Plugawa krew
Krew biesa, przesiąknięta złem. Wypita prowadzi do pomieszania zmysłów. Ceniona jako trucizna i jako amplifikator magii krwi. Próbowano przeprowadzać transfuzje co jednak najczęściej kończyło się powstaniem szaleńca o wybitnych zdolnościach w kierunku krwawej sztuki magicznej, oraz dodatkową pracą dla miejscowego grabarza. -
Konto usunięte
Płyn petryfikacyjny
Szara, dymiąca ciecz, jej opary powoli petryfikują organy wdychającej je osoby. Wykonuje się go z różnych skał i rozpuszczalników. Rodzaj rozpuszczalnika zależny jest od skały lecz do większości kamieni pasuje woda cesarska. Następnie mieszanina poddawana jest kilkukrotnej destylacji i trzymana przez minimum tydzień z nasączonym magią ognia kryształem. Co ciekawe istnieją bestie wytwarzające płyn ten naturalnie i odporne na niego. -
Konto usunięte
Napar z żywicy
Eliksir wykonany z żywicy sosny. Powiada się, że sosny pamiętają wszystko co je spotkało. Alchemicy, jatrochemicy ‐ oni wiedzą iż jest to prawda i prawdę tą wykorzystują. W zależności co spotkało drzewo napar posiada różne właściwości.
Drzewo, które uschło posiada żywicę mocno nasączoną cierpieniem. Mikstura z niej wykonana powoduje silny ból, ból który w normalnych warunkach mógłby nawet pozbawić przytomności. Na niekoniecznie szczęście zażywającego eliksir utrzymuje świadomość w normie. Osoba pod wpływem takiego naparu będzie bardziej zmotywowana do swoich celów i wykazywać większą chęć do życia.
Sosna zmarła ze starości, taka mająca życie pozbawione cierpienia da zgoła inną żywicę. Będzie ona przesycona szczęściem. Napar z niej poprawi humor, zrelaksuje, uspokoi. Spowoduje u zażywającego czasowe polepszenie inteligencji i pamięci.
Roślina mająca kontakt z czarami wyda żywicę oprócz tego, że nasyconą szczęściem bądź cierpieniem to dodatkowo naznaczoną czarami, z którymi miała kontakt.Wszystkie te napary wyglądają identycznie co sprawia iż ich używanie obarczone jest znacznym ryzykiem.
-
Zohan666
,Grzybki, roślinki i inne porosty Kaana Tuana"
Ślązyk, roślina niezwykle rzadka. Występuje tylko na bagnach i rośnie tylko na gnijących zwłokach. Wyglądem przypomina aloes tyle, że jest czerwony i dużo mniejszy. Roślina w sama w sobie nie ma żadnych właściwości. Wlaściwości ma tylko jej śluz z korzeni. W małych ilościach potrafi uśpić człowieka na kilka dni. W dużych już zabić. -
Konto usunięte
Rynozyt
Rudawa, powszechnie występująca skała. Jest jedną z najbardziej podstawowych substancji alchemicznych jakie istnieją. Najczęściej używana jest jego sproszkowana forma. Sam kamień nie jest zbytnio wytrzymały mechanicznie, więc jego wydobycie nie jest jakimś specjalnym problemem.
Klystoz
Dobrze znany w środowisku alchemicznym słaby rozpuszczalnik substancji organicznych. Produkowany jest z wody i sproszkowanego rynozytu w proporcji dziewiętnastu jednostek masowych wody na jedną jednostkę masową proszku.
Muchomor siarczysty
Popularnie używany w alchemii grzyb. Klystozowy roztwór jego zarodników służy za bazę do środków oczyszczających, jednakże należy pamiętać, iż ich nadmiar powoduje zwęglanie tkanki. Owocnik charakteryzuje się gęsto rozłożonymi otworami, przez które wyrzucane są zarodniki. Sam grzyb ma śnieżnobiałej barwy trzon oraz żółtawy kapelusz. -
Konto usunięte
Vitroz
Nieludzko trudny do uzyskania, zielony płyn o właściwościach narkotycznych. Uzyskuje się go poprzez zalanie silnie rozcieńczoną wodą cesarską sproszkowanego złota oraz nasion wymiotnika czarciego, które uprzednio zostały umieszczone w kapeluszu słodnika niebieskiego (przy czym złoto służy jedynie za katalizator i jego ilość nie gra roli, a ilość nasion powinna wynosić dokładnie jedną dwudziestą siódmą masy kapelusza). Mieszaninę przelać należy do fiolki równo dwie sekundy po zaczernieniu się blaszek słodnika. Powstały płyn powinien mieć brązową barwę. Jeśli jest żółty ‐ został wyciągnięty zbyt szybko, a jeśli czarny ‐ zbyt późno. Ciecz należy zostawić w ciemnym, ciepłym miejscu aż na powierzchni powstanie karminowy osad. Osad należy ściągnąć i wymieszać ze śluzem żaby mozaikowej w proporcjach jednej jednostki objętościowej osadu do dziesięciu jednostek objętościowych śluzu. Mieszaninę należy zostawić do wyschnięcia w temperaturze wynoszącej od jednej osiemnastek do czterech osiemnastych punktu wrzenia wody przy obecnym ciśnieniu. Końcowym etapem jest wymieszanie z absyntem (jedna jednostka masowa absyntu na cztery jednostki masowe mieszaniny) i ciągła, trwająca trzydzieści pięć godzin destylacja. Końcowy efekt powinien mieć oleistą konsystencję i właściwości depresyjne przy spożyciu doustnym, bądź psychedeliczne przy wdychaniu oparów.
Nie wytwarza się na niego tolerancja, a przy spożyciu doustnym zdaje się mieć znikomy potencjał uzależniający. Jest niezwykle drogi.
-
Konto usunięte
Słodnik niebieski
Z lekka toksyczny, niebieski grzyb. Rośnie przeważnie w ciemnych jaskiniach przy złożach rud niklu. Krasnoludy nauczyły się wytwarzać się z niego słodkawy sos używany z reguły do mięs. Wywołuje on też po kilku godzinach zaczerwienienie się skóry i ból głowy, aczkolwiek podobno smak jest tego warty. Dodatkowo można dzięki niemu lokalizować złoża rudy, a niektórzy alchemicy wykorzystują go do produkcji vitrozu.
-
Konto usunięte
Wymiotnik czarci
Rzadko występująca poza Pustką roślina będąca też silną trucizną. Ze względu na to, ile alchemicy są w stanie zapłacić za wymiotnika powstało kilka pomniejszych organizacji zajmujących się cichym zbieraniem tej właśnie rośliny. Mocno rozcieńczone wodą soki wymiotnika mają właściwości wymiotne, a z nasion wykonuje się vitroz.
-
bulorwas
Mikstura magiczna z Korickstad
Dość nietypowa mikstura magiczna utworzona do dziś w tej upadłej krainie. Tworzy się ją z Czepika Małego, małej ilości Martwej Wody, Dwóch pomniejszych czerwów oraz 10 kropel krwi dowolnej istoty (O tym zaraz). Składniki należy włożyć do jednego kamiennego naczynia i rozdrabniać podgrzewając, aż utworzą jedną całość. Od tego jakiej krwi użyjemy zależeć będzie dodatkowy bonus. Krew elfa da nam 5 sekund po wypiciu ostatniej kropli na rzucanie czarów bez zużycia energii magicznej czy w przypadku nekromantów witalnej, krew nieumarłego sprawi iż przez najbliższe pół godziny nie odczujemy bólu nawet po oderwaniu ręki, krew krasnoluda zwiększy naszą siłę, a ta człowieka wyostrzy nasze zmysły. Sposób działania krwi innych ras jest nieznany. Minimalna ilość osób wie że ta mikstura w ogóle istnieje, a to za sprawą tego iż alchemicy z Korickstad wzięli tajniki ze sobą do groby, część z nich go teraz z niego wyniosła…
Uwaga!
Wypicie dwóch mikstur w przeciągu jednej godziny spowoduje przeciążenie serca i jego wybuch, czyli śmierć. -
maxmaxi123
Mikstura Nadziei
Miskturę tę, robi się z pewnego zioła, które kiedyś było uznawane za chwasta‐ a przez niektórych dalej nim jest. Zwie się ono Ziele Nadziei. Nazwa wywodzi się stąd, że pozwala kobietom zabezpieczyć się, na wypadek niechcianego dziecka. Ale wracając do zioła. Było ono do niedawna uznawane za chwast, dopóki pewien alchemik, który był kobieciarzem ale nie chciał mieć na karku konsekwencji baraszkowania. Eksperymentował więc z roślinami, które nie były brane przez zielarzy bądź alchemików. W ten oto sposób, odkrył ową miksturę. Jet ona bezsmakowa, co ponownie za nią przemawia.
Sam sposób przyrządzenia, to nic innego, jak zalanie wrzącą bądź gorącą wodą zioła. Po zalaniu, wystarczy poczekać z osiem godzin. Nawet nie trzeba trzymać na ogniem. Problem jest jeden, sama temperatura powietrza, musi pozostawać niezmienna przez większość czasu. Dodam też, że w im zimniejszych jest warunkach, tym lepszy efekt
A teraz, co do samego napoju, potrafi on zatrzymać u kobiety efekt ciążowy na jeden tydzień. Wypicie dwóch w jednym tygodniu, nie daje nic oprócz zmarnowania mikstury i ziela. Jak można się domyślić, efekty nie są pewne, a przyrządzane nawet w lodowcach, gdzie temperatura jest niemożliwie zimna, nie daje pewności. W skali procentowej, przeciętna mikstura, daje 80% skuteczności, a w lodowcu, 95%. Natomiast, najniższą wartością jest 50%. Rzecz jasna, nie działa w ogóle, tylko co najwyżej jest kwaśna. Nie działa też na kobiety, poniżej piętnastego roku życia. Jeżeli kobieta wypije podczas okresu, efekt mikstury to będzie zawsze 50%.
Warto też dodać, że w niektórych miastach, gdzie przyrost naturalny wyraźnie spadł, jest ona zabroniona, a sam alchemik, obecnie pławi się w gotówce, lecz nie wiadomo gdzie się obecnie znajduje, chociaż krążą plotki, że pracuje nad miksturą, wzmacniającą erekcję. Niektórzy śmieją się, że z powodów osobistych. -
bulorwas
Jad Chimery
Jedno z największych sku*wysyństw jakim można dostać. Już dwie krople wystarczą by po dostaniu się do krwioobiegu uczynić Człowieka zimnym trupem w 30 sekund. Często wykorzystywana przez skrytobójców, gdyż jej lepka konsystencja po podgrzaniu czyni ją łatwą w nakładaniu na strzały, sztylety czy inną broń. -
Konto usunięte
Światło alchemiczne
Ta gęsta kleista maź tworzona jest głównie z różnych grzybów jaskiniowych i fosforu. Jest trująca gdy dostanie się do krwiobiegu, nie powinno się jej też dotykać gołą skórą. Wydziela kolorowe światło, o barwie zależnej od składników, trochę słabsze od płomienia. Jest dość niestabilne‐ po upływie doby przestaje zaczyna gasnąć, trwa to zwykle godzinę. -
Konto usunięte
Trucizna paraliżu
Mikstura o mętnym szarym kolorze powodująca paraliż na 24 h . Taka pigułka gw***** fantasy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Składniki:
‐ Rozcieńczony Jad Chimery pół fiolki
‐ Skłodnik Niebieski pół kapelusza
‐ Wymiotnik czarci trzy owoce nie więcej nie mniej
‐ Ergat czysty pół grama
Sposób wykonania
Wymieszać składniki warzyć przez 3 dni. Podgrzać co czyni miksturę kleistą i idealną na nakładanie na broń lub mieszać jeszcze przez 72 h co czyni miksturę idealną do dolewania do drinków i innych napoi. Mikstura podgrzana traci swoją mętność a dobrze wymieszana staje się przezroczysta i trudna do wykrycia.
-
Konto usunięte
Mikstura Niewidzialności
Mikstura o żywej barwie i kolorze zielonym. Przydatna do ukrywania się.
Składniki:
‐ Krew Wampira pół litra
‐ Trzy krople podgrzanej plugawej krwi
‐ Korzeń Arlauna poćwiartowany wrzucić trzy kawałki
‐ Napar z żywicy szczęśliwej sosny 100 ml
Oblać Korzeń krwią wampira i plugawą a następnie poczekać kilka dni aż korzeń pod wpływem czarnej magi zamieni się w płyn. Otrzymany płyn jest silnie trujący i żrący należy wymieszać płyn razem z żywicą szczęśliwej sosny (musi być szczęśliwej ponieważ wymieszany razem wyżej wymieniony płyn i żywica nieszczęśliwej sosny spowoduje uwolnienie trujących oparów niebezpiecznych dla zdrowia ba dla życia).
Mieszać 6h by otrzymać płyn o żywej barwie i kolorze zielonym. Otrzymany napój przelać do fiolek.
-
ZnawcaLiteraturyPolskiej
Rozkwit nierządnicy
Wygląd:
Drobny różowy kwiatek o wysokości 1‐3 cm
Rycina samego kwiatu:
Występowanie: Powrzechnie w lasach
całego Verden.Obróbka: Po ubiciu płatków i zalaniu wrzątkiem otrzymujemy słaby wywar o słodkim smaku podobnym do pigwy. W celu wzmocnienia efektu wywaru można dalej gotować płatki z wodą, aż do uzyskania lepkiego brązowego syropu.
Kwiaty można również ubić, wstawić do szczelnego pojemnika, zalać olejem roślinnym w proporcji 10 miar oleju do 1 miary kwiatów, bardzo szczelnie zamknąć, zostawić na pół roku i otrzymać olejek zapachowy o owocowym zapachu.
Zastosowanie: Wywar w małym stężeniu działa pobudzająco i pomaga na niskie ciśnienie, a w dużym działa jako mocny afrodyzjak.
Olejek z kolei ma walory zapachowe (sam zapach działa jako afrodyzjak, ale tylko na mężczyzn) oraz nawilża skórę
Herbatka jest często stosowana przez starszych mężczyzn, bo podobno “jeden kubek dziennie potrafi zrobić z ciebie mężczyznę w kwiecie wieku”, syrop jest stosowany przez poszukiwaczy mocnych wrażeń i tym których “konar nie chcę zapłonąć” //jaki kraj taki braveran//, a olejek jest sprzedawany, albo nieświadomym turystą, albo prostytutki, bo jego zapach od razu kojarzy się z tym zawodem.
-
gulasz88
Bimber z duszy demona
Nazwa chyba dość w prosty sposób tłumaczy czym to jest. Gorzelnicy całego świata próbowali tworzyć alkohole ze wszystkich znanych człowiekowi roślin i grzybów, z różnym skutkiem. Jednak dopiero słynny arcymag i alkoholik ‐ Bladolicy Jakyl poszedł o krok dalej. Korzystając ze swojej wiedzy na temat demonologii, alchemii i magii rumu oraz przypraw, stworzył najpotężniejszy alkohol w historii Elarid. Wypicie go horrendalnie zwiększa umiejętności magiczne, ze szczególnym naciskiem na kontrole nad demonami, w dodatku zwiększa szybkość i siłę, zmieniając pijącego w namiastkę boga. Nie przychodzi to jednak za darmo. Tylko bardzo silna wątroba jest w stanie udźwignąć ciężar tego trunku, za słaba dosłownie eksploduje rozrywając bebechy nieszczęśnika. W dodatku płyn, mający w sobie ponad 110% alkoholu natychmiast wprowadzi cię w stan upojenia z którego nigdy nie możesz wyjść. Kac po tym trunku dosłownie rozerwie ci głowę. W dodatku kropla wody dodana do bimbru doprowadzi do eksplozji, mogącej bez problemu zrównać z ziemią średniej wielkości fort i sprowadzić ognisty deszcz na okoliczne ziemie. Jakby tego było mało, kompletny krąg utworzony z alkoholu otwiera portal bezpośrednio do piekieł.
Zaintersowany/a? Oto składniki
‐ Dusza demona. Oryginalna receptura zawierała duszę zwykłego impa, strach pomyśleć jakie efekty dałoby wykorzystanie potężniejszego odczynnika.
‐ Kilka litrów zbyt długo pędzonego Virtozu (czarnego) w roli katalizatora.
‐ Szmaty nasączone jadem chimery mocno rozcieńczonym w nalewce z Wymiotnika Czarciego.
‐ Aparatura bimbrownicza z poświęconego runicznego srebra. Jedyna taka znajduje się w podziemiach wieży Bladolicego Jakyla, znajdującej się gdzieś na północ od Szczytu Wron.