Karta Postaci
-
FD_God
FD_God pisze:Z czasem też udało mu się odkryć w sobie umiejętności magii stali, oczywiście w obecnym stadium nie zatrzyma stali w ruchu, lecz jest w stanie zagiąć czy leżący pręt czy ostrze miecza.
Jak widać w załączonym cytacie, nie może tego zrobić na metalu w trakcie ruchu czyli ergo nie może tego używać podczas walki.
-
-
Konto usunięte
Imię:Van’Gas (Czyt.Wa gasz. :v)
Nazwisko:
Rasa:Mroczny elf
Pseudonim(opcjonalne):
Charakter:Zobaczycie w grze :v
Wiek:154
Towarzysz:Nikt :c
Majątek + nieruchomości:200G
Historia:Urodzony w dobrej rodzinie i od dziecka uczony magii ognia, w wieku 90 lat wytworzył swoją pierwszą kulę ognia.Rodzina zginęła z przyczyn naturalnych, a on wstąpił do armii, teraz się zgubił po bitwie.
Umiejętności:Zaawansowany mag ognia i średni wojownik w walce maczugą.
Wady:Nie umie pływać(lel ;‐;), jest lekkim pijakiem, lubi destrukcje.
Specyfikacje:Nicz
Rodzina:Młodsza siostra, ale nie wie gdzie jest.
Zawód:Mag bitewny
Ekwipunek:Ognisty buzdygan(Taka jakby metalowa pochodnia :v), Kilka książek o magii ognia, kilka zwojów, kilka bukłaków z wodą, kilka ryb, wódka.
Wygląd (opis lub obrazek, ale to pierwsze musi być dość dokładne): vignette1.wikia.nocookie.net/lotr/images/f/f7/Sauron‐e1348474315182.jpg/revision/latest?cb=20140109015046
Ubranie:Ciężka zbroja. -
-
-
-
Boren123
Imię:Stephanie
Nazwisko:Ioshi
Rasa:Elf
Pseudonim:Orkowy zabójca
Charakter:Miła,pomocna,sarkastyczna,chytra,nienawidzi orków
Wiek:30 (wygląda na 18)
Towarzysz:Sokół Mia,pies Lucyfer
Majątek+Nieruchomości:1000 sztuk złota,chatka nad rzeką
Historia:Stephanie mieszała w lesie z rodziną i siostrą,lecz któregoś dnia banda zamaskowanych orków zabiła całą jej rodzinę,cudem uciekła ale zdążyła zauważyć twarz dowódcy,od tego czasu próbuje namierzyć kapitana i go zabić.
Umiejętności:świetnie strzela z łuku,dobrze walczy sztyletami, opanowała magię wody
Wady:Gdy widzi orka chce go zabić,nie potrafi atakować toporami i mieczami ślepa na jedno oko
Specyfikacje:‐
zawód:Złodziej
Ekwipunek:łuk,kołczan,25 strzał,sztylet,
Wygład:czarne długie włosy,zielono‐niebieskie oczy,blizna na policzku,kolczyk w uchu
Ubranie:czarny kaptur,czarna skórzana bluza z dzika,czarne twarde buty. -
-
-
-
ninja618
//Mam nadzieję, że mogę xd//
Imię: Hjerastior (Nikt nie zna, tak samo jak nazwiska.)
Nazwisko: Wilkastrior
Rasa : Wampir
Pseudonim(opcjonalne): Wilkun
Charakter:
‐ Spokojny
‐ Samotnik
‐ Małomówny
‐ Sprytny
‐ InteligentnyWiek: 467
Towarzysz: Kruk Hrajos
Majątek: 2000
Historia: Wilkun urodził się w zimnej odległej wiosce. Tam został wychowany na wojownika, lecz nie tępego mięśniaka lecz inteligentnego wojownika. Później dostał się pod skrzydła mistrza Kardiosa.
Kardios był ch*jem. Zimny, surowy w dodatku wampir. Zaczął uczyć hjerastiora magi Powietrza. Nasz bohater uczył się szybko, z łatwością przychodziło mu to. Mistrz w pewnym momencie poczuł, że nasz bohater ma w sobie dużo mocy, ale, że jest człowiekiem, nie pożyje długo. Wilkun wiedząc, że mistrz jest wampirem poprosił go o ugryzienie. Dla innych to była klątwa lecz nie dla Wilkuna, wyczuł w tym potęgę i moc. Mistrz po długich godzinach rozmyślań zgodził się. Tak nastąpiła długa i bolesna mutacja z człowieka w wampira. Było to gdy Wilkun miał 24 lata. Później mijały lata. Dla innych wieki, Wilkun stawał się coraz potężniejszy. W końcu Mistrz powiedział, że Wilkun musi odejść. Tak też się stało, z dobrym sprzętem został wysłany do innej krainy. Później Wilkun dowiedział się, że wioskę zniszczono a mistrza spalono. Wilkun nie pozostał dłużny wrogom. Zniszczył ich. Wszystkich, kobiety i dzieci także. W tamtych krainach zwany jest 'Niszczycielem Życia". W końcu nasz bohater przybył do tej krainy. I teraz… nie wie co ze sobą zrobić…
Umiejętności:
‐ Szermierka
‐ Magia Powietrza
‐ Umiejętność Tańca
Wady:
‐ Wstydzi się kobiet (xd)
‐ Prawiczek (xd)
‐ Boi się seksu.
‐ Boi się wiewiórek.
‐ Słaby w łucznictwie.
Specyfikacje: Brak
Rodzina: Brak
Zawód: Prywatny ochroniarz.
Ekwipunek:
‐ Szabla
‐ Dwa sztylety
‐ Sznur
‐ Kilka buteleczek trucizny.
Wygląd:
Ubranie:
Zbroja:
Kaptur: -
Kuba1001
W tej historii powinieneś uwzględnić kiedy wampirem zostałeś. Nikt się nim nie rodzi tylko przemienia się w wyniku ugryzienia lub klątwy.
Musiałbyś zostać przemieniony w bardzoooo młodym wieku, bo… 24 ‐ letni wampir… Ninja to nie jest “zmierzch.” Wysil się nad lepszą historią. Powinno tam być kim był ten mistrz, czemu nie zostałeś w wiosce tylko wysłali (czasownik odmieniony w liczbie mnogiej więc “ktoś” musiał Cię wysłać) w świat, kiedy przemieniono Cię w wampira i podstawa: Zmień ten wiek…
Tyle lat co żyjesz to się Magii mogłeś uczyć :V -
-
-
-
-
Bilolus1
Imię: Melkor
Nazwisko:
Rasa : Człowiek ‐ Mutant
Pseudonim : ‐
Charakter: Mściwy, Brutalny, Nienawistny
Wiek: 328 lat
Towarzysz : Wielki czarny pies .
Majątek + nieruchomości: 2000 złota
Historia: Z młodości niewiele pamięta. Został porwany w wieku 6 lat a później nie wiedzieć czemu porzucony . Zostawiony na pastwę losu młody człowiek musiał szybko nauczyć się zasad rządzących brutalnym światem . Na ulicy żebrał i kradł . Kiedyś (mając już coś koło 16 lat) łażąc po ulicach miasta w którym musiał egzystować zauważył w ciemnym zaułku dwóch mężczyzn próbujących dobrać się do jakiejś młodej dziewczyny . Nikt nie zwracał uwagi na jej krzyki i błaganie o pomoc . Ludzie po prostu szli, też miał tak zrobić ale coś w nim pękło . Dobył noża i celnym rzutem pozbawił żywota jednego z bandytów . Drugi dosłownie przed chwilą pozbył się pasa ze swoich portek, nagle chęć dobrania się do dziewczyny prysła i próbował ucieczki… przewrócił się po kilku krokach i gdy nasz bohater do niego podszedł niezbyt długi miał żywot . Dziewczyna okazała się być z bogatej rodziny szlacheckiej . Gdy odprowadził ją do domu a ona przedstawiła go rodzicom, jej Ojciec dawny wojskowy dostrzegł coś w młodzieńcu . Wypytał go o jego stan i gdy dowiedział się wszystkiego postanowił go adoptować . Nowa rodzina była kochająca a on odwdzięczał się tym samym, w wieku osiemnastu lat wstąpił do armii i został wysłany do Twierdzy Koros, tam trafił pod dowódctwo Sierżanta Aragotha, może kilka miesięcy później gdy twierdzę oblegały demony przy jednym z brawurowych szturmów na przeciwnika został ranny a wojsko ludzi rozbite . Musieli się wycofać, zostawiając rannego na pastwę losu, ostatnią rzeczą jaką pamięta był jego dowódca nakazujący odwrót i porzucający go, przez wiele czasu to udawał martwego to leżał wśród zwłok żeby przeciwnik nie zauważył że żyje, po kilku dniach męczącej psychicznie i fizycznie wędrówki wylądował na pustym terenie za polem bitwy, tam znalazł go jakiś Nekromanta, zabrał go ze sobą (oczywiście już nieprzytomnego) do swojej bazy i tam okazało się że drugą pasją owego Maga była alchemia . Został napojony potężnymi miksturami leczniczymi ale i silnymi mutagenami które spowodowały rozbudowę jego ciała, stał się znacznie silniejszy i większy (ponad dwa metry) a spory kawał ręki który prawdopodobnie był już nie do odbudowania został wycięty została jedynie kość…którą nekromanta także straszliwie zmutował tworząc coś w rodzaju miecza . Podczas mutowania ciała Melkor cały czas śnił, a wizja zostawiającego go wodza znacznie urosła . Gdy się obudził poprzysiągł sobie zemstę na Aragothu . Melkor do dzisiaj nie wie czemu Nekromanta liczył na jego lojalność . Przez to że go uratował ? Przez to że spotęgował jego moc ? W każdym bądź razie ufny nekromanta skończył przebity ostrzem które sam wyhodował . Melkor nie wie czy Aragoth wciąż żyje… jednak ostatnio słyszał o pewnej postaci która odwiedziła miasto Minteled i zrobiła tam mały bałagan…
Umiejętności : perfekcyjnie opanowana walka wręcz, wielu ludzi się go boi, budzi niejaki strach, odporny na ogień i mróz, potrafi blokować ciosy nawet ciężką bronią za pomocą zmutowanej ręki, szybko się regeneruje
Wady: zaślepiony wizją zemsty, ma tylko jedną chwytną rękę,nie umie tańczyć,
Specyfikacje : Zmutowana ręka .
Rodzina: Przybrany ojciec i matka oraz siostra, wszyscy nie żyją od około 250 lat .
Zawód : Wędrowny Wojownik
Ekwipunek : Torba z zapasami jedzenia, zazwyczaj nosi ją pies . Kilof Wojskowy</a>
Wygląd :</a>
Ubranie : Powyżej -
-
-