Your browser does not seem to support JavaScript. As a result, your viewing experience will be diminished, and you have been placed in read-only mode.
Please download a browser that supports JavaScript, or enable it if it's disabled (i.e. NoScript).
No w sumie czemu nie?
No to sprawdza, co ma do roboty
Nic. Ma czas wolny.
Fajnie. Pójdzie sobie z kimś porozmawiać. Idę w kierunku drzwi i wychodzę
Hm… A może by zagadać do pierwszej osoby jaką się spotka?
No właśnie! Tak będzie najciekawiej
I nie będzie niczego przewidywalnego.
I będzie wspaniale. No to zaczynam schodzić na dół
Mija po drodze mnóstwo Klejnotów wszelkiego rodzaju. Warowniczki, techniczki…
Dobra, to kto jest najbliżej niej?
Jakiś przypadkowy Perydot.
Podchodzę bliżej niego
Perydot przegląda panel holograficzny i powolnymi krokami zmierza przed siebie.
Czy ma na nim coś ważnego?
Nie widać jeszcze.
Eh… W razie czego przeprosze Witaj
Eh… W razie czego przeprosze
Perydot uniosła głowę do góry. -Uhmm… Witaj. - odpowiedziała zdezorientowana.
Wybacz, jeśli ci przeszkodziłam. Po prostu chciałam z kimś porozmawiać
-No… Nie szkodzi. A o czym chcesz rozmawiać?
O czymkolwiek, naprawdę.