Beach City
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
Woj2000
Poświęcił chwilę czasu na to, by się uspokoić, po czym oznajmił spokojniej, choć z wyraźnym wyrzutem w głosie.
-Kochanieńka, ty wiesz, że nie możesz tego tak zostawić bez odpowiedzi, nie? -mówił, po chwili czyniąc znaczącą pauzę, by pokazać ręką auto nadające się najwyżej do kasacji - To co? Dogadujemy się czy mam dzwonić na policję? -
-
-