Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Steven Universe [PBF]
  3. Więzienie Raft [ZIEMIA, NOWY JORK]

Więzienie Raft [ZIEMIA, NOWY JORK]

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Steven Universe [PBF]
329 Posty 2 Uczestników 2.8k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Andreas D.A Niedostępny
    Andreas D.A Niedostępny
    Andreas D.
    napisał ostatnio edytowany przez
    #67

    avatar Woj2000 Woj2000

    I jednego Wolfgang jest pewny: nie zamierza w tym więzieniu siedzieć bezczynnie, jakby to zrobili… niektórzy z Wewnętrznego Kręgu. Prędzej czy później wyrwie się stąd, a do tego pozyska takich sprzymierzeńców, że inny będą zgrzytali zębami z zazdrości! W końcu… w Raft trzymają samych najgroźniejszych, acz pospolitych przestępców. Wystarczy niektóych z nich tylko odpowiednio przekonać o opłacalności współpracy z Hydrą.
    -Postanowione! - pomyślał po raz pierwszy tego dnia dosyć raźnie - Czas poważniej obadać grunt
    Kiedy już nałożył swój elemenet garderoby, odruchowo przystawił lewą dłoń w okolice podbródka i w takiej ,myślicielskiej" pozie zaczął sobie przypominać, kto jest osadzony w kilku celach najbliżej jego.

    "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Andreas D.A Niedostępny
      Andreas D.A Niedostępny
      Andreas D.
      napisał ostatnio edytowany przez
      #68

      avatar Andrzej_Duda Andrzej_Duda

      Kor:
      -Och, może i nie widziałam tyle co ty, ale to nie oznacza, że jestem mniej uzdolniona od ciebie. Wręcz przeciwnie. Po prostu… Nie mam materiałów.
      Woj:
      Tak, taki Zemo to pewnie by czekał na odsiecz choćby do usranej śmierci niż samemu coś wymyśleć na własną rękę.
      Hm… I tak w tej myślicielskiej pozie sobie przypomniał, kto jest w pobliżu. Są to dość przydatni sojusznicy.
      Dmitri Smerdjakov “Kameleon” - znany nawet w Hydrze jako człowiek, który może być dosłownie każdym. Mistrzowski szpieg oraz impersonifikator.
      Lester “Bullseye” - współpracownik Wilsona Fiska nie posiadający żadnych mocy poza niezwykłym talentem do rzucania przedmiotami prosto w cel.
      Sergei Kravinoff “Kraven Łowca” - najdoskonalszy łowca na Ziemi, fizycznie silniejszy od Kapitana Ameryki, super żołnierz.
      Jednakże najciekawsza osoba jest trochę dalej - Serena Oktavius. Potomkini słynnego Doktora Oktopusa, podobno mądrzejsza nawet od swojego ojca.

      "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Andreas D.A Niedostępny
        Andreas D.A Niedostępny
        Andreas D.
        napisał ostatnio edytowany przez
        #69

        avatar korobov korobov

        -Nie znasz nawet 10 % tego, co ja. Potrafię to wyczytać. A także to, że ktoś myśli o pani.

        "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Andreas D.A Niedostępny
          Andreas D.A Niedostępny
          Andreas D.
          napisał ostatnio edytowany przez
          #70

          avatar Woj2000 Woj2000

          Już te rozmyślania udowodniły mu, że ma potencjalną szansę pozyskania faktycznie potrzebnych sprzymierzeńców. I to jeszcze z najbliższej okolicy jego tymczasowego ,domu"! Wolfgang powziął sobie za cel przeprowadzenia rozmowy z każdym z nim, jednak za swój pierwszy cel obrał sobie córkę sławnego, czy też niesławnego, Otto Octaviusa. Jej umysł mógłby odegrać kluczową rolę w opracowaniu planu, a do tego nie wiadomo, jakie jeszcze asy może trzymać rękawie.
          -*Czy w tym kontekście, w macce. * - pomyślał nieco żartobliwie, po czym spokojnie rozejrzał się jeszcze po swoim pokoju, by znaleźć jakiś przedmiot, który mógłby posłużyć za swoisty ,prezent". W końcu, nie wypada iść w gości bez podarunku, zwłaszcza, gdy ,gospodarzem" jest dama.

          "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Andreas D.A Niedostępny
            Andreas D.A Niedostępny
            Andreas D.
            napisał ostatnio edytowany przez
            #71

            avatar Andrzej_Duda Andrzej_Duda

            Kor:
            -Potrafię wydedukować, że jest niedawno pojmany Baron von Strucker. Jestem pewna, że planuję mnie odwiedzić, a przy tym da mi jakiś podarunek. Niektórzy działają tak linearnie oraz szablonowo, że trudno mi w to uwierzyć.
            Woj:
            I oby się nie okazało, że Serena postanowi… Przejąć inicjatywę ucieczki. Jednak na razie trzeba się zająć tym, żeby w ogóle zorganizować ten wielki plan. Podczas gdy Wolfgang nie zauważył niczego ciekawego dookoła, to wpadł na pomysł, że dość cennym i ciekawym prezentem będzie… Część jego oficerskiego stroju.

            "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Andreas D.A Niedostępny
              Andreas D.A Niedostępny
              Andreas D.
              napisał ostatnio edytowany przez
              #72

              avatar Woj2000 Woj2000

              Tak… byłby to dość ciekawy pomysł na prezent. Do tego w pewien sposób symboliczny, gdyż za czasów jego młodości podarunki z przedmiotów związanych bezpośrednio z danym człowiekiem były wielkim wyrazem estymy. Co prawda takie prezenty były raczej domeną kobiet, jednak w tym wypadku Wolfgang postanowił pominąć ten konkretny element dawnego zwyczaju, gdyż ważniejszy jest cel.
              Strucker szybko się po sobie rozejrzał, analizując, co może pasować na podarunek, aż w końcu znalazł - skromny, a złoty, sygnet z wybitym wizerunkiem Hydry, którym potwierdzał autentyczność wydawanych przez siebie dokumentów. Jest cenny, a teraz nie będzie mu potrzebny, zaś w przyszłości zdobędzie zapasowy.
              -Wunderbar… - mruknął do siebie, po czym ,zdjął" go, opierając palce o kant łóżka i pociągając je do tyłu, by sam się zsunął.

              "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Andreas D.A Niedostępny
                Andreas D.A Niedostępny
                Andreas D.
                napisał ostatnio edytowany przez
                #73

                avatar korobov korobov

                -Ta, znam coś o tym.

                "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Andreas D.A Niedostępny
                  Andreas D.A Niedostępny
                  Andreas D.
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #74

                  avatar Andrzej_Duda Andrzej_Duda

                  Woj:
                  Dokładnie - ten sygnet będzie doskonałym prezentem dla niej. W końcu co jak co, ale Strucker pamięta, że kobiety uwielbiają złoto oraz pierścienie (w tym przypadku sygnet l). Połączenie tych dwóch tylko zwiększa szansę na sukces w próbie przekonania do siebie Sereny Oktavius. Kiedy tylko Wolfgang wykonał czynność ciągnięcia dłoni do tyłu podczas opierania sygnetu o kant łóżka, ten oczywiście już po chwili całkiem się zsunął, a tuż po tym rzecz jasna opadł na pościel. Teraz jedyną kwestią pozostaje to, kiedy będzie można się z nią spotkać i dogadać. Nie ma pewności, czy w takim więzieniu jest coś takiego jak czas na integrację więźniów…
                  Kor:
                  -Miło wiedzieć, że jest ktoś kto jednocześnie mnie rozumie i kogo nie mogę przysłowiowo rozgryźć… Hm. Kwestia czasu.

                  "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Andreas D.A Niedostępny
                    Andreas D.A Niedostępny
                    Andreas D.
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #75

                    avatar korobov korobov

                    -Czas jest względny. Dla jednej osoby milion lat to zaledwie mrugnięcie okiem. Dla innych jest to niemalże wieczność.

                    "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Andreas D.A Niedostępny
                      Andreas D.A Niedostępny
                      Andreas D.
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #76

                      avatar Woj2000 Woj2000

                      Kwestią dowiedzenia się więcej na temat polityki dotyczącej odwiedzin więźniów zajmie się za chwilę, gdyż teraz Strucker postanowił skupić się na swoistym ,ulepszeniu" prezentu. W tym celu wyciągnął z górnej kieszeni swojego płaszcza białą, jedwabną, ozdobnę chusteczkę z wyszytymi inicjajałmi jego rodu: VS - von Strucker. Następnie spokojnie rozłożył ją wyszytą stroną na spód na łóżku, po czym położył na niej wcześniej zdjęty pierścien, by po chwili z pomocą zręczności zdrowej ręki i szczypty magicznych inkantacji gustownie opatulić pierścien w tak nietypowe ,opakowanie".

                      "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Andreas D.A Niedostępny
                        Andreas D.A Niedostępny
                        Andreas D.
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #77

                        avatar Andrzej_Duda Andrzej_Duda

                        Kor:
                        -W jakim celu wygłaszasz mi tutaj filozofię?
                        Woj:
                        Cały proces pakowania prezentu dla Sereny się udał bez większych problemów. No, taki prezent to można dać każdemu, kto nie ma jakichś wygórowanych pod niebo wymagań! Teraz rzeczywiście jedynym zmartwieniem Struckera jest dowiedzieć tego, jak mógłby odwiedzić osobiście Serenę Oktavius, aby móc jej dać prezent w ramach oferty zawarcia sojuszu lub też umowy, jak kto w takim wypadku wolałby nazwać to wszystko.

                        "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Andreas D.A Niedostępny
                          Andreas D.A Niedostępny
                          Andreas D.
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #78

                          avatar Woj2000 Woj2000

                          Wszystko zależy od tego, jak prezentuje się w tym więzieniu polityka dla ,mniej groźnych" więźniów. W pewnej części zakładów penitencjarnych cele zwykłych więźniów są w dzień otwarte i mogą poruszać się po ośrodku. Jeśli tak prezentuje się sprawa również na Rykers Island, to Strucker teoretycznie mógłby po prostu otworzyć drzwi celi i wyjść. I aby sprawdzić prawdziwość swoich rozważań, szybkim ruchem wkłada prezent do szerszej, dolnej kieszeni płaszcza, po czym podchodzi bliżej drzwi i próbuje je otworzyć.

                          "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Andreas D.A Niedostępny
                            Andreas D.A Niedostępny
                            Andreas D.
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #79

                            avatar korobov korobov

                            -Bo jak zgaduje tutaj nikt inny jej nie wysłucha.

                            "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Andreas D.A Niedostępny
                              Andreas D.A Niedostępny
                              Andreas D.
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #80

                              avatar Andrzej_Duda Andrzej_Duda

                              Woj:
                              Niestety jak się okazało, w przypadku Raft albo takie zasady nie obowiązują albo też obowiązują, lecz Struckera uznano właśnie za przestępcę “bardziej groźnego”. No cóż… Trzeba będzie znaleźć sposób na wyjście z celi.
                              -Łapy precz! - krzyknął strażnik, a następnie podszedł do celi Wolfganga i wycelował swoją broń w kierunku osoby ją zamieszkującej.
                              Kor:
                              -Może i kilku jest… Może i jest.

                              "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Andreas D.A Niedostępny
                                Andreas D.A Niedostępny
                                Andreas D.
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #81

                                avatar korobov korobov

                                -Także widzsz… Niwiele jest…

                                "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Andreas D.A Niedostępny
                                  Andreas D.A Niedostępny
                                  Andreas D.
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #82

                                  avatar Woj2000 Woj2000

                                  W takiej sytuacji Strucker powinien pomyśleć o znaczącej korekcie swojej strategii, jeśli nie ma ochoty wzbogacić swojego organizmu o dodatkową porcję ołowiu. Dlatego też, aby zmi zminimalizować na to szanse, podnoszą swoją zdrową dłoń do góry, po czym spokojnie zaczął się odsuwać.
                                  -Panowie, bądźmy rozsądni. - zaczął najpierw w dyplomatycznym i z lekka kurtuazyjnym stylu - Przecież dobrze pan wie, Herr Wachmann, że z jedną dłonią nic wam nie zrobię. Chyba, że się mnie… boicie?

                                  "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Andreas D.A Niedostępny
                                    Andreas D.A Niedostępny
                                    Andreas D.
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #83

                                    avatar Andrzej_Duda Andrzej_Duda

                                    Kor:
                                    -Proszę, przestań już mówić w ten dziwny, pokrętny sposób bez kończenia zdania w prawidłowy sposób, przez co słuchacz nie wie o co w ogóle chodzi.
                                    Woj:
                                    Jeden z ochroniarzy w odpowiedzi prychną rozbawiony.
                                    -Bać ciebie, dziadziu? Wolne żarty. To, że znasz kilka magicznych sztuczek nie oznacza, że się ciebie nie da nafaszerować ołówiem. Takie są procedery! A teraz won od drzwi do celi albo zobaczysz jak to jest być heavy metalowcem od środka!

                                    "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Andreas D.A Niedostępny
                                      Andreas D.A Niedostępny
                                      Andreas D.
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #84

                                      avatar Woj2000 Woj2000

                                      W odpowiedzi kontynuował spokojnie oddalanie się od drzwi celi, jednak to, co się teraz dzieje w jego umyśle, wcale nie można nazwać spokojem. Wręcz przeciwnie - Strucker jest, w najlepszym razie, niepocieszony z faktu, że ci dwaj pośledni strażnicy, nędznicy, ci… podludzie nadal mogą sobie po prostu żyć i wypowiadać się tak o nim.
                                      -Dziadu? - pomyślał z nagłą, sadystyczną satysfakcją - Zobaczymy, jak będziesz piszczeć, gdy znajdziesz się po złej stronie Szpona. Wtedy zobaczymy.
                                      Na płaszczyźnie realnej Wolfgang pozwolił sobie na kąśliwą uwagę wymierzoną w ich stronę.
                                      -Szczeniaki - mocne zawsze w gębie, ale przy pierwszym buncie lub ucieczce skamlą i wołają herosów, by ich ratowali.

                                      "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Andreas D.A Niedostępny
                                        Andreas D.A Niedostępny
                                        Andreas D.
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #85

                                        avatar korobov korobov

                                        -A co jeśloli tak chciałam?

                                        "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Andreas D.A Niedostępny
                                          Andreas D.A Niedostępny
                                          Andreas D.
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #86

                                          avatar Andrzej_Duda Andrzej_Duda

                                          Woj:
                                          To wszystko zdecydowanie się zmieni wtedy, kiedy Strucker ucieknie z tej cholernej dziury razem z kilkoma… Osobami towarzyszącymi. Skończy się ten cały burdel i syf… A zacznie wielki porządek pod czujnym okiem wielkich ludzi takich jak Johann Schmidt - Czerwona Czaszka.
                                          -Ach tak, nie zapominajmy też o tym, że twoja cała ekipa do magii, którą złapano, nie złapali “herosi”, tylko “szczeniaki”. - powiedział jeden z nich, a potem oboje się zaśmiali.
                                          Kor:
                                          -A więc proszę przestań.

                                          "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy