Sanktum Sanktorum [ZIEMIA]
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
Andrzej_Duda
Mistyk natomiast najprawdopodobniej gdyby umiał okazywać mimike twarzy, to właśnie by się uśmiechnął ze szczęścia.
-Jeśli tak mają wyglądać te niespodzianki, to możesz mnie zaskakiwać tyle razy dziennie ile chcesz, kochanie… - odpowiedział, przytulając się krótko do swojej ukochanej, aby następnie zacząć grzebać po kieszeniach. - Coś tu dla Ciebie mam… -
Woj2000
-I będę to robić, skarbeńku. - odparła rozanielona, gdy się jeszcze do niej przytulał, by potem z zaciekswieniem obserwować, jaką to potencjalnie magiczną niespodziankę jej osobisty czarodziej dla niej przygotować. Mogła się tylko domyślać, że będzie to na pewno coś interesującego oraz pasującego do niej samej i jej… wężowatości. W końcu Mistyk zawsze miał głowę i dryg rozumienia, jak to sam określił, ,wężowych kobiet", które bardzo sobie upodobał.
-
Andrzej_Duda
Swoją drogą, to naprawdę zastanawiające czemu akurat wężowe kobiety… A nie na przykład ptasie? Ciekawe co takiego wyjątkowego jest w oczach Mistyka w oczach kobiet, które mają w sobie cechy węży? To naprawdę zastanawiające.
Po chwili grzebania w swoich kieszeniach, Mistyk wyciągnął dość nietypowy prezent dla swojej ukochanej i do powolnym ruchem podał.
-Proszę, kochanie… To dla Ciebie. Wiesz co to jest moja droga? - powiedział spokojnie, po czym spytał się podekscytowany.