Your browser does not seem to support JavaScript. As a result, your viewing experience will be diminished, and you have been placed in read-only mode.
Please download a browser that supports JavaScript, or enable it if it's disabled (i.e. NoScript).
-Rozumiem. U nas nie ma pewności, czy ubrania był jako status czy jako ochr9na przed warunkami zewnętrznymi.
-U nas ubrania z materiału ma tylko arystokracja.
-U nas jest najlepsza jakość, naturalne włókna mają najwyższe warstwy.
-A ja się prawdę mówiąc nie znam na materiałach.
-Bo mamy jeszcze materiały syntetyczne. Utworzone z ropy naftowej.
-O, u nas też.
-Nazywamy je plastikami. Ich rozkład jest bardzo toksyczny, ale są wszexhatronne.
-Nam to nie robi różnicy.
-Ale nam tak.
-A no tak, miałaś się przebrać. - Lapis się odwróciła.
No i co. Zaczęła się przebierać.
Długo to nie trwało.
Poprawiłą jeszcze raz mudnur i sprawdziła, czy wszytsko jest na miejscu…
Wszystko jest na miejscu, jak za starych, ale niekoniecznie dobrych czasów.
-No i gotowe.
-Wyglądasz trochę jak jakiś Jaspis.
-Mundur Armii niemeickiej z elementami umundurowanie III Rzeszy. A w razie czego za takowego się podaję.
-Nie rozumiem z twojego pierwszego zdania 2 wyrazów. Chyba wiesz jakich.
-Określenie państw, które jedno było po drugim.
-Rozumiem. Po części.