Historyjka:
Co jak co, ale w tym to ona doświadczenie ma.
Kor:
-Mogę poczekać. Po podróżach kosmicznych trwających jakieś 2000 lat mogę wytrzymać wszelkie nudy.
-Znaczy… Miałam na myśli znalezienie czegoś co byłoby w stanie dorównać mocy rękawicy. W końcu… Kamienie mają nieskończoną moc, ale osoba ich używająca nie.
-Hm… Miałam jeden artrfskt, ale bardzo szybko uciekł ode mnie, bo nie mam gładkich rąk. Tylko spracowane. Wykułam nową broń dla Thora… Ale Nidavellir został ogołocony z surowców. Przez takiego jednego, fo ma ego wielkości galaktyki.