Your browser does not seem to support JavaScript. As a result, your viewing experience will be diminished, and you have been placed in read-only mode.
Please download a browser that supports JavaScript, or enable it if it's disabled (i.e. NoScript).
“Znaczy, nie byłabyś kanibalką, bo nie do końca jesteś człowiekiem.”
“Słuchaj… To nie o to chodzi. Czuję się człowiekiem i taka jestem”.
“W porządku. Nic nie wymuszam.”
“I dziękuję… W każdym razie jutro zobaczysz wszędzei wyraźny podział. Na tyc, co zechcą mnie zakapciować i na tych, którzy będą mnie wspierali”.
“Zgaduję, że jeden z moich tatów jest w tej drugiej grupie?”
“Zależy jak patrzeć… I tak.”
“To super.”
"Tylko trzeba uważać. Bo jawną osobowość może wspierać… A ukrytą nie.
“Co masz na myśli poprzez jawną i ukrytą osobowość?”
“Gwe Stacy jest Jawna. Jako Pająk jest to ukryta, tajna. Nikt o niej nie wie, żę nią jestem”.
“Poza tatą. W sensie moim. Jednym i drugim.”
“Mój nie wie o mojej tożsamości. Ani twój.”
“No przecież sama powiedziałaś Peterowi.”
“Sam to odkrył.”
“Aaa… No to źle odczytałam wspomnienie.”
“Ta. A niektóre są bardziej prywatne.”
“Co teraz będziemy robiły?”
“Sama nie wiem. Musimy zaczekać na pezyjazd policji i lekarzy.”
“A co będziemy robić podczas czekania?”
“Nie wiem mówiąc szczerze.”