Nowy Asgard

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Vergis:
Twarzą na bruk…
Czarna:
-Bezpieczeństwo twoje i pozostałych Diamentów oraz jej, twoja Perła, bezpieczeństwo najbliższych osób Diamentów w zamian za kamień rzeczywistości i… Niegodną nawet jak na nią czynność.

[Andreas D.]

korobov

Czarna
Słup soli.
Vergis
Ała…

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Czarna:
-Fakt, że chce obronić nawet Ciebie jest interesujący.
Vergis:
Tata powoli wstaje na chwiejnych nogach.

[Andreas D.]

korobov

Vergis
Sprawdził, jak jest wysoko stąd.
Czarna
Słup soli. Wystarcza dotknięcie, a poleci jak posąg.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Vergis:
20 metrów, tak na oko.
Czarna:
Nagle wpadł na nią Loki. Przypadkiem, bo się przewrócił na nią, a oryginalnym zamiarem było stanięcie przed nią.

[Andreas D.]

korobov

Czarna
I poleciała w tamtym kierunku, jak ją pchnął, bo jest sparaliżowana wiadomością.
Vergis
Jak on wyszedł cały…

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Czarna:
Loki coś krzyczy przestraszony, ale Czarna nie słyszy co. Altruistyczna Biała to coś nowego, nawet jeśli częściowo altruistyczna.
Vergis:
Najwidoczniej dużo trenuje.

[Andreas D.]

korobov

Czarna
Dalej się tak ślizga.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Czarna:
Heimdall i Loki ją zatrzymali zanim spadła.

[Andreas D.]

korobov

Czarna
Dalej słup soli.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Czarna:
Potrząsnęła nią jej Perła.

[Andreas D.]

korobov

-Hę… Co?

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Czarna:
-Mój Diamencie…

[Andreas D.]

korobov

-Moja Perło… Ile ma Kamieni Nieskończoności?

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Czarna:
-3, Mój Diamencie.

[Andreas D.]

korobov

-Dusza. Umysł i Czas… Kolekcjonerze… Który miałeś?

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-Cz-Czas. - wyjąkał Kolekcjoner.

[Andreas D.]

korobov

-Rozumiem… Heimdalu… Mogę sprawzić, jak dokładnie działa Bifrost, a przynajmniej ten tutaj? Bo to że magia to wiem.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-Nie do końca rozumiem twoje słowa. Moc Bifrostu pochodzi z serc i umysłów Asgardczyków, a ja jestem jej akumulatorem.

[Andreas D.]

korobov

-Chodzi mi o to… Że można wykorzystać tę konstrukcję jako wielkie oko, a odpowiednio skalibrowane, mogłoby namierzyć i ściągačkamienie nieskończoności.