Nowy Asgard

[Andreas D.]

korobov

-To jest ich jeszcze więcej?!?!

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-No jak dobrze pamiętam, jest Żółta, Niebieska, Biała, Czarna i jeszcze była kiedyś dorosła Różowa, ale nie wiem co z nią, że Biała przyprowadziła tego uroczego kurdupla.

[Andreas D.]

korobov

-Bo jeszcze przybyła tu taka czerwonapani/czerwony pan.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Tata wytrzeszczył oczy.
-Słucham? - spytał się zdumiony.

[Andreas D.]

korobov

-No z nieba spadł, spadła… Eh, problem spory.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-Chyba cały wszechświat wariuje…

[Andreas D.]

korobov

-Nie znam się. - po czym wyjął język z paszczy.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Jakiś taki okrągły ten język.

[Andreas D.]

korobov

-Em… To jest normalne?

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-Jak dla mnie masz normalny język.

[Andreas D.]

korobov

-Ale miałem długi i rozdzielony…

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-Ale taki jak masz teraz, jest ludzki.

[Andreas D.]

korobov

Smutna mina.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-Coś się stało?

[Andreas D.]

korobov

-Smutno mi jest…

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Tata ją lekko objął.
-Nic takiego się nie stało…

[Andreas D.]

korobov

-Ale mój jęxyk…

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-To tylko język, daj spokój.

[Andreas D.]

korobov

-To był też po części mój nos…

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-Ale masz jakieś zaburzenia węchu?