Your browser does not seem to support JavaScript. As a result, your viewing experience will be diminished, and you have been placed in read-only mode.
Please download a browser that supports JavaScript, or enable it if it's disabled (i.e. NoScript).
Spojrzał się na nią i powróciły mu oczy do n9rmy. -Zaraz, co?
-Miałeś diamenty w oczach, tak jak ja kiedy się bardzo cieszę.
-Nie wiem, nie widziałem…
-Ja widziałam.
-Możliwe.
-No więc, nie ma sensu tak tu stać i gadać! Musimy się zająć sprawą pani Heli. No to… Ty idziesz do swojego taty, a ja tutaj się zajmą Panią Helą.
-Dobrze różowa.
-No to już leć.
Idzie zatem. Ciekawe, co tata porabia.
Dotarł na górę. Nie widać go, więc pewnie wciąż siedzi w “pokoju relaksacyjnym”
Wchodzi zatem do szafy i puka w to dno.
Tata chyba właśnie wstał i zbliża się żeby otworzyć.
Siedzi sobie zatem.
Tata otworzył z obojętną miną. -Tak?
-Tato… Kogę porozmawiać a’propo cioci Hel? - delikatnie się uśmiechnął.
-A co dokładnie chcesz powiedzieć? - spytał się zaciekawiony.
//I nic a’propo głosu? -Znaczy… Zastanawialiśmy się, czy nie dać jej nieco więcej swobody ruchów…
// Już się domyślił, że jak najpierw poszło w ciało, to potem w głos. // Tata lekko uniósł bez słowa brew.
-Coś się dzieje tato?
Mroczny: Perełka, Perełka Junior i Spinel pojawiły się z Białą Pańcią na korytarzu jakiejś willii uwu Kor: -Najpierw mi powiedz tym swoim nowym głosem, czemu tak cię nagle interesuje Hela.