Mroczny:
O nie…
A co jeśli to jest… Prawda?! Perełka jest naćpana?!
NP w NP:
XDDDD UWU XDDDDD UWU XDDDDD NAJLEPIEJ XDDDDD
Kor:
-Zgaduję, że tak ją polubił.
Kor:
-TAAAK… - odpowiedziała, wciąż rechocząc.
Mroczny:
W końcu doszły pod budynek przypominający coś w rodzaju sklepu z ubraniami.
NP w NP:
I to takiego wyjątkowo krótkiego ch*ja uwu
Kor:
-Czekaj, muszę się uspokoić… Ha…ha…hahaha…
Mroczny:
-A po co nam ubrania, skoro możemy je wytwarzać? - spytała się zdziwiona Spinel.
NP w NP:
Perełka usłyszała w głowie głos.
“Napi**dalaj tą lalkę voodoo z całej siły.”