-Mniej gadania. - powiedział Elektro, a nastepnie zaszarżował na Czarną, wybijając ją z budynku w swoim dosłownie porażającym uścisku. Każda sekunda razi Czarną mocą czterokrotniewiększą niż tamten pocisk. Skrótem mówiąc… BOLI!
Elektro lewituje metr nad ziemią, przed Czarną.
-O czym chcesz rozmawiać?
Ludzie dookoła próbują dzwonić na policję, ale Elektro im rozładował telefony.