Your browser does not seem to support JavaScript. As a result, your viewing experience will be diminished, and you have been placed in read-only mode.
Please download a browser that supports JavaScript, or enable it if it's disabled (i.e. NoScript).
-Zaczekajcie tu. -rzekł, po czym poszedł ją poszukać.
Spinel krzyknęła donośnie: -Mój Diamencie, ale jedną z moich mocy jest radar do wykrywania Klejnotów!
-Mogłaś wcześniej tak mówić! Jak można, wykryj Heliotrop!
-Dobrze. Daj mi chwilę, Mój Diamencie. - powiedziała Spinel, a następnie napięła czoło.
Cierpliwie zaczekał.
Spinel dalej się napina.
A on dalej czeka.
-Heliotrop energicznym krokiem tutaj zmierza, Mój Diamencie.
Podszedł do Spinelu, tak jak wcześniej stał i czekał na powrót domniemanego czworonoga.
Hmm…
Ciekawe, czy ma jakieś info ta śmieszna poczwara.
Może lepiej żeby nie? Jeśli Diament ma znowu wysłuchiwać tych przeciąganych zdań, to…
Przeboleje, byle odkryto złoża surowców.
No a swoją drogą, że przydałaby się narzędzia górnicze…
Ej, od czegoś są Bizmuty i ich zmiennokształtność.
A próbował kiedyś Czerwony Diament kopać w kamieniołomie młotem kowalskim?
Bardziej mu chodziło o to, że przecież mogą zrobić z dłoni kilofy.
Aż tak to nie… Skoro nie mogą w ogóle ostrych przedmiotów to kilofów tym bardziej.
To…hm… Jakie Klejnoty wg. niego się nadają na górników?
Może Spinel coś o tym wie? Bo Czerwony Diament to gówno wie o Klejnotach.