Planeta Ermoria

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

Eh…może to nie kosmos, tylko Czerwony lewituje w jakimś polu na jego rozmiary i tylko mu się zdaje, że to kosmos?
Utworzył gargantuiczną kulę ognia, mającą za cel rozświetlić otoczenie.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Jaki rozmiar ma ta kula w skali Białej Diament?

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

No…dwie i pół Białych Diamentów.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

To znacznie osłabiło Czerwonego, ale jednocześnie utwierdziło go w przekonaniu, że dookoła jest tylko próżnia.

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

Zgasił kulę ognia. Cholera…co teraz?

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Może by skomunikować się z mamą?

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

I będzie jej truć 4 litery? Mówiła przecież, że była zajęta.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Tsa… No więc, czarna dupa.

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

I to dosłownie.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Z tym, że to miejsce to nie dupa siostry Czerwonego.

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

Uhm…
Taa…drobny szczegół. I…on tu chyba utknął na cacy.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

W każdym razie, chyba.

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

No właśnie.
Eh…że też ten cały Thanos w ogóle żyje.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Żyje, bo się urodził i nie umarł.

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

Eh…a żeby go robactwo zeżarło.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

On sam jest robactwem, ten Thanos. A swój swego nie tyka…

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

Takie ścierwo jak on pali się w pokojowej temperaturze miliona stopni Celsjusza.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Kamień Potęgi może to utrudnić.

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

Potęgi daje siłę, nie ochronę. Po prostu nagrzeje jego mózg do miliona stopni i cała bajka.
Chyba.
“Uhm…Mamo? Mam…chyba “problem”.”

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Ochronę także. I manipulację energią wszelkiego rodzaju i wszystkim co z nią związane.
Diament usłyszał w głowie potężny, męski głos :
“Czerwony Diamencie… Nie czas na twoją matkę. Jeśli pragniesz pokonać Szalonego Centuriona, musisz mnie wysłuchać. Mamy mało czasu, słuchasz mnie?”