Your browser does not seem to support JavaScript. As a result, your viewing experience will be diminished, and you have been placed in read-only mode.
Please download a browser that supports JavaScript, or enable it if it's disabled (i.e. NoScript).
Już jest chyba zła. Dużo to nie zmieni.
…ale Perełka nie chciała jej złościć…
To może by chociaż… Jeszcze przeprosić?
…przepraszam… - powiedziała cicho.
-… Za co? - spytała się dość głośno.
…że cię zdenerwowałam…
-Nie chowam urazy.
…dobrze… Ale i tak przepraszam.
-Przyjmuję przeprosiny…
Uśmiechnęła się promiennie. Dziękuję! ^^
Uśmiechnęła się promiennie.
-Ależ proszę… - odpowiedziała trochę zrezygnowana.
…jesteś smutna…?
-Nie jestem…
…a zła…?
-Tylko trochę zmęczona…
Ou… R-Rozumiem ^^"
-A wiesz? Uśmiechnij się do mnie ładnie i tak siedź.
Się robi! - uśmiechnęła się promiennie i tak siedziała w miejscu grzecznie.
Perydot wygląda na zrelaksowaną.
A ona siedzi grzeczniutko~