Statek Białej Diament {HOMEWORLD}

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

O NIE NIE NIE NIE NIE
NIE
N
I
E

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Killer:
O TAK TAK TAK TAK TAK
TAK
T
A
K

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

How about a nice big cup of chim NOPE

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

// <u>C H I M</u> //
Killer:
Taka jest przyszłość, pogódź się z tym.

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

Eh, czyli Forsteryt zostanie swoistym ojcem. Bullcrap.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Killer:
Ojczymem, tak dokładniej mówiąc.

[Andreas D.]

Judi556

A Purple będzie miała wyje**ne.

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

Whatever.
-Można włączyć ekran? -rzekł, rozsiadając się wygodniej na tronie.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Judi:
To mało powiedziane. Pewnie zostanie wieszakiem na pieluchy, czy coś.
Killer:
-Można.-odpowiedział głos Białej.

[Andreas D.]

Judi556

Przeje**ne

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

Włączył ekran.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Judi:
Bardzo, bardzo przeje**ne.
Killer:
Biała Diament trzymająca strzykawkę z białą substancją pojawiła się na ekranie.
-Obrzydlistwo.

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

-Takie są organiczne istoty, Ma Diament. Paskudne.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Killer:
-Jeśli to aluzja do tego co chcę zrobić, to nie zmienisz mojego zdania.

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

-Cokolwiek.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Killer:
-Tak bardzo nie widzi ci się pomaganie w zajmowaniu się moim pośrednim dzieckiem?

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

W odpowiedzi mruknął. To raczej oznaczało “nie”.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Killer:
-A z resztą, dzieci przecież tylko trzeba uczyć chodzenia, prawda?

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

-Uhm…nie. To jest O WIELE bardziej skomplikowane, nim się Mej Diament zdaje. O WIELE.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Killer:
-Hm… Trzeba chyba karmić dzieci, tak?