Pole

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-Nie mam pojęcia. Chyba się między sobą naradzają co zrobić. - odpowiedziała szeptem i niepewnie Lapis.

[Andreas D.]

Radiotelegrafista

• Ah tak, negocjacje…- Stare, wojenne instynkty Szmaragdu odezwały się. Spojrzała w kierunku ludzi z pewnym siebie wyrazem twarzy. Poznali się na słownym oponencie i zaraz skapitulują, a przynajmniej jest to prawdopodobna wersja wydarzeń.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Jak się okazało, przewidywania Szmaragd pozostały jedynie przewidywaniami. Ludzie się odwrócili w kierunku dwójki Klejnotów, a jeden z nich zaczął pewnym krokiem iść w ich stronę.

[Andreas D.]

Radiotelegrafista

Szmaragd podejrzliwie spojrzała w ich stronę, nie wiedząc, co kombinują. Niemniej, stała pewna siebie. Mogła sprostać takim prymitywom.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Po chwili owy człowiek podszedł do dwójki Klejnotów i obojętnym tonem powiedział:
-No i jestem.

[Andreas D.]

Radiotelegrafista

Szmaragd zamilkła, zupełnie nie spodziewając się takich słów. Mierzyła człowieka analizującym spojrzeniem.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

A człowiek spogląda raz na Lapis raz na Szmaragd spod jakichś przyciemnionych szkiełek na oczach.

[Andreas D.]

Radiotelegrafista

• Jesteś? - Spytała Szmaragd, pełna podejrzeń.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-Jestem. - odpowiedział spokojnie.

[Andreas D.]

Radiotelegrafista

• Ale co “jesteś”? - Podniosła brew.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-No jestem i czekam aż się dowiem czego wy w ogóle od nas chcecie. -oznajmił znudzony.

[Andreas D.]

Radiotelegrafista

• Ah, oczywiście! - Szmaragd przesunęła się, robiąc miejsce dla Lapis:
• Lapis chciała dotknąć ludzkich włosów. -

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Człowiek zrobił zdziwioną minę.
-HOLA HOLA HOLA! Ludzkich włosów? Czyli wy jednak nie jesteście ludźmi!

[Andreas D.]

Radiotelegrafista

Szmaragd, zdawszy sobie sprawę z tego co zrobiła, tylko wpatrzyła się w dal, wypowiadając pusto: - Gruda. -

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Niezręczne milczenie i zdziwione spojrzenie mężczyzny. Po chwili powiedział niepewnie:
-A więc… Jesteście z kosmosu?

[Andreas D.]

Radiotelegrafista

Szmaragd spojrzała na Lapis, chcąc upewnić się, czy wyjawienie wszystkiego nie będzie wbrew jej kochance.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Lapis jakby wiedziała o co chodzi, pokiwała głową potwierdzająco.

[Andreas D.]

Radiotelegrafista

Szmargad skinęła głową, odpowiadając tak Lapis. Po tym, odwróciła się do ludzi:

• Tak. Jesteśmy z kosmosu. -

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Mężczyzna przymrużył oczy i się spytał:
-… Jak się tu dostałyście?

[Andreas D.]

Radiotelegrafista

• Przeniosłyśmy się za pomocą warpa teleportacyjnego. - Odpowiedziała spokojnie.