Kolonia wydobywcza X82600

[Andreas D.]

MrocznyK

Juhu, cieplutko
ONIE,TENŻYWYKAPELUSZSIĘPORUSZYŁ

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Radio:
Nefryt wstaje i się rozgląda z czubka głowy Agat.
Mroczny:
JESTEŚMY ZGUBIENI, TO INWAZJA ŻYWYCH KAPELUSZOWYCH KONTROLUJĄCYCH KLEJNOTY!

[Andreas D.]

Radiotelegrafista

• Co tam widzisz? - Spytała Nefrytu.

[Andreas D.]

MrocznyK

O NIE, TO JESZCZE GORSZE NIŻ EN CAŁY SYSTEM KAST

• czy wszystko dobrze, Mój Agacie? Nie wiedziałem, że Mój Agat lubi tak wysokie temperatury… heh… - spytał jak najbardziej spokojnym i bezbarwnym tonem
  OH**,TENKAPELUSZSIENANIEGOPATRZY;__;

[Andreas D.]

Radiotelegrafista

• Co?! - Odwróciła się zaskoczona - Sterownia miała być zamknięta! Kto Cię tu wpuścił?! - Huknęła.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Radio:
Nefryt pokazała na Żelazo.
Mroczny:
Pora rdzewieć.

[Andreas D.]

MrocznyK

– ee… wyszedłem ze statku i eee… zabłądziłem?
AAAAAAAA, TO COŚ NA NIEGO WSKAZUJE

[Andreas D.]

Radiotelegrafista

• No i jak ja mam jej pomóc, jak za chwilę cała kolonia się dowie?! - Wściekła była

[Andreas D.]

MrocznyK

• n-nic nikomu n-nie powiem, M-moja A-agat!..

[Andreas D.]

Radiotelegrafista

• No mam nadzieję! Nikt nie może tego wiedzieć! -

[Andreas D.]

MrocznyK

• o-oczywiście, M-moja A-agat!..

[Andreas D.]

MrocznyK

• k-komu A-agat ch-che p-po-pomóc?..

[Andreas D.]

Radiotelegrafista

Osłupiała:

• No…- Wskazała na głowę: - Nefryt. -

[Andreas D.]

MrocznyK

Myślenie intensywnie

• żywemu kapeluszowi?..

[Andreas D.]

Radiotelegrafista

Zczerwieniała z złości i podniosła głos:

• To nasz Nefryt! Jedyny na kolonii! Kapitan “Błękitnej Dumy”! -

[Andreas D.]

MrocznyK

Zdziwko mocno

• KAPITAN NEFRYT?! CO JEJ SIĘ STAŁO?! ;___;

[Andreas D.]

Radiotelegrafista

• To… Długa historia. -

[Andreas D.]

MrocznyK

• interesujące… a kiedy zmieniła się w kapelusz?

[Andreas D.]

Radiotelegrafista

• TO NIE JEST KAPELUSZ! -

[Andreas D.]

MrocznyK

• a-ale wygląda j-jak kapelusz, M-mój Agacie…