Domek Stevena
- 
- 
- 
 Woj2000 Woj2000Steven wspominał coś o jakimś ,tacie". Może to on stał za przemianą Różowej? W każdym razie, Szmaragd nie zamierzała się już nad tym zbytnio zastanawiać. Rozważania nad meandrami związanyki z łączeniem gatunków należy zostawić naukowcom i Perydotom. Wszak Szmaragdy zostały stworzone do walki w kosmosie, a nie do mętnych i okazjonalnie niezbyt użytecznych rozważań a temat istoty Wszechświata. 
- 
 Andrzej_Duda Andrzej_DudaA to co się dzieje wskazuje na to, że Miętowa Szmaragd została stworzona dodatkowo do otrzymywania pieszczot od Różowej Diament, która teraz usiadła obok Pani Admirał indie o nią oparła. Jej lub też jego, trudno stwierdzić, włosy są bardzo puszyste i jedwabiste. 
 -A wiesz, że Perła była kiedyś Perłą Białego Diamentu?-powiedział Steven podejrzanie wręcz obojętnie.
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
 Woj2000 Woj2000A kto by pomyślał, że ta sama bezlitosna Szmaragd skusi się na czułości od pół-Diamentu, pół-istoty organicznej, mimo swojej oczywistej pogardy dla tych drugich? Ale i tak, żeby nie kusić losu, postanawia się zapytać ,nowej" Różowej o zgodę. 
 -Stevenie? - zagaiła, by zwrócić jego uwagę, po czym dodała - Skoro ty mnie ,puciałeś" po włosach, to… mogłabym zrobić to samo tobie?
- 
- 
- 
- 
 Woj2000 Woj2000Do tego aż niebywałe, że ta niepodważalna perfekcja przeszła w pewnym stopniu na tą organiczną, z natury gorszą, formę. Ale czego można spodziewać się po Diamentach? One wszystko potrafią uczynić lepszym. Dlatego też, w pewien sposób urzeczona jego włosami, zaczyna ,puciać" je bardziej, lecz nadal na tyle delikatnie, by ich jakoś nie uszkodzić. 
- 
 Andrzej_Duda Andrzej_DudaTo dość oczywista kwestia. Diamenty oczywiście potrafią uczynić niemalże perfekcyjnymi nawet istoty organiczne, takie jak ludzie. Twierdzenie inaczej byłoby bezwzględną herezją. 
 Steven zachichotał.
 -Widzę, że bardzo Ci się spodobały moje włosy, Emmy? Podobno mam je po mamie. -powiedział rozweselony.
- 
 Woj2000 Woj2000-I to jest prawda. Tak perfekcyjne włosy mogłyby pochodzić tylko i wyłącznie od jednego z Diamentów. Wszak to właśnie one i tylko one są idealne w każdym calu. - oznajmiła patetycznie, po czym didała już lżejszym tonem - Ale po co ja to mówię? Przecież sam o tym wiesz. Jesteś po części jednym z nich! 
- 
 

