Dom Billa Deweya
-
-
-
-
Woj2000-Możesz wziąć pokój po moim synu, jeśli chcesz. -odpowiedział - A teraz przeproszę was na chwilę - muszę się przebrać.
Po czym udał się do swojej sypalni i tam na szybko przebrał się w pierwszą rzecz, jaką wyciągnął z szafy. Traf chciał, że był to czerwono-fioletowy kreszowy dres z czasów jego młodości. Mimo pewnej obciachowości tego stroju, i tak postanowił go przywdziać. -
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
